Polak się zbroi, przestępca truchleje.

Komentarz na dzisiaj (29.04.2015 r.) Firearms United – Poland uzyskało z Komendy Głównej Policji informacje statystyczne, o ilościach wydanych w roku 2014 pozwoleń na broń oraz o ilościach zarejestrowanej broni palnej w tymże roku. Informacje są dość optymistyczne. Ilość pozwoleń na broń i posiadanych egzemplarzy broni wyraźnie wzrasta.

Tabela przedstawia się następująco:

Download (PDF, 360KB)

Na policyjnej stronie poświęconej statystyce, znajduje się podobna tabela, z zestawieniem ilości ogólnych.

Z informacji wynika, że tylko w roku 2014 wydano 1488 pozwoleń na broń do celów sportowych. Łączna ilość pozwoleń sportowych to 14 894. W jednym tylko roku 2014 wydano blisko 10 % łącznej ilości pozwoleń do celów sportowych. Oznacza to ogromne zainteresowanie społeczne bronią palną. Moje obserwacje zainteresowania sportem strzeleckim wskazują, że rok 2015, będzie jeszcze lepszy. Zainteresowanie posiadaniem pozwolenia do celów sportowych działa jak odwrócona piramida. Jeden zaraża kilku, każdy z tych zarażonych, zaraża kolejnych kilku i tak dalej.

Jeszcze lepiej wygląda sprawa pozwoleń na broń do celów kolekcjonerskich. Na łączną ilość takich pozwoleń 1520, aż 628 zostało wydanych w 2014 roku. Ponad 1/3 ogólnej liczby pozwoleń kolekcjonerskich została wydana w jednym tylko roku 2014.

Jeszcze lepiej wygląda ilość egzemplarzy broni, zarejestrowana do celów kolekcjonerskich. Policja wskazuje, że do celów kolekcjonerskich zarejestrowano dotychczas 8357 egzemplarzy broni. Jest to blisko jedna trzeba ogólnej liczby egzemplarzy broni zarejestrowanej do celów sportowych. Tych ostatnich łącznie jest 30 551.

Teraz chwila prawdy… Czy wzrasta przestępczość? Nie jestem socjologiem i na badaniach statystycznych się nie znam, ale na tyle na ile rozumiem liczby, przedstawię co z nich wynika. Chorzy na hoplofobię, wyrzućcie tabletki, jest szansa na Wasze pełne zdrowie!

Download (PDF, 53KB)

Tabela z policyjnej strony, poświęconej statystyce.

Obserwacje. Przestępstwa z użyciem broni palnej spadają systematycznie w całym okresie zaprezentowanym w statystyce. W 2005 roku spadek jest radykalny w stosunku do roku poprzedniego. Przypominam, że w roku 2004  wprowadzony został powszechny i niczym nie ograniczone dostęp do broni palnej czarnoprochowej sprzed 1850 r. i replik tej broni. W roku 2014 w stosunku do 2013 spadek przestępczości z użyciem broni palnej jest radykalny, bo o około 40 %. Przypominam, że 2 lipca 2013 r. w Naczelnym Sądzie Administracyjnym ostatecznie została pokonana uznaniowość policji co do broni sportowej, tym samym i kolekcjonerskiej. Od tego momentu tak naprawdę stanowczo ruszyło wydawanie pozwoleń na broń.

Wnioski. W okresie od 2011 roku mamy radykalny wzrost ilości broni palnej do celów sportowych i kolekcjonerskich. W roku 2011 zlikwidowano uznaniowość policji, określono podstawy do wydania pozwolenia do celów sportowych i kolekcjonerskich. W tym samym okresie odnotowujemy radykalny spadek przestępczości z użyciem broni palnej. Nie stawiam tezy, która się nasuwa, że wraz ze wzrostem ilości broni w rękach praworządnych obywateli spada przestępczość. Stawiam zaś tezę, że wraz ze wzrostem ilości broni palnej w rękach praworządnych obywateli, nie wzrasta przestępczość z użyciem broni palnej. Znaczy to tyle, że broń palna posiadana przez praworządnych jej posiadaczy, nie służy do popełniania przestępstw. Tezę tą dedykuję tym wszystkim nienawistnikom, którzy widząc broń w rękach zdrowego na umyśle i praworządnego obywatela, myślą lub mówią: oto człowiek stanowiący zagrożenie dla porządku i bezpieczeństwa publicznego – potencjalny morderca