Partia razem pismem rysunkowym o broni palnej.
- Autor: Andrzej Turczyn
- 30 kwietnia 2016
- komentarzy 37
W momencie gdy dyskusja o dostępie do broni palnej zejdzie na poziom tej treści:
straci miano dyskusji. Stanie się bełkotem. Chociaż to nawet nie bełkot, ten czasem wyraża jakieś racjonalne treści. To wykorzystywanie zupełne obłąkańczych wizji, przekładanych język rysunków. Na rysunku mamy obrazek typowy z przestępczej opowieści. Ulica, kierowca z rewolwerem, na chodniku rower. Kierowca mierzy z rewolweru w kierunku rowerzysty. Nawet nie tylko mierzy, a strzela do człowieka. Tak zdaniem ideologów partii razem wyglądało będzie wykorzystywanie broni palnej w Polsce, przez praworządnych i zdrowych na umyśle ludzi. Przecież tylko o dostępie do broni palnej dla takich ludzi toczy się w Polsce debata. Z taką wizją świata nie da się racjonalnej prowadzić dyskusji.
Na ten mem pochodzący z najbardziej mrocznych zakamarków obłąkańczej wizji świata, odpowiem w sposób następujący. Zgadzam się oczywiście z towarzyszami z partii razem, tak ma się dostęp do broni palnej, z jednym tylko zastrzeżeniem. Tak to wygląda w kraju komunistycznym, gdzie wykolejenie staje się regułą. Tak to wyglądało w sowiecie, gdy zwyrodniałe bydle mordować mogło bezkarnie bezbronnych swoim gwiazdą oznaczonym rewolwerem.
Stawiam pytanie. Czy prawdą jest, że czerpanie pełnymi garściami z komunistycznych wzorów mogło pozostawić trwały odcisk na centralnym układzie nerwowym? Czy prawdą jest, że projekcja własnych pragnień jest dość częstym zjawiskiem? Czy zatem mamy to do czynienia z takim stanem umysłu towarzyszy z partii razem?
Wyjaśniam i komunikuję, tu jest Polska, a my jesteśmy Polakami! Nie chcemy aby ktokolwiek lżył i obrażał Polaków takimi paskudnymi rysunkami. Gdy ktoś chce w taki sposób rozmawiać niech z partyjnym kolegą prowadzi zaciekłą dyskusję. Zarzucajcie sobie wzajemnie mordercze zapędy, a może i marzenia o innych zwyrodniałych popędach. Pamiętajcie w tym wewnątrz partyjnym sporze, że to komuniści mają w mordowaniu niewinnych, pod pozorem stosowania prawa, niebywałe wręcz dokonania.
Nam Polakom jednak dajcie spokój. My Polacy przez całe pokolenia broniliśmy bronią bezbronnych w różnych częściach świata. Na naszych wojennych standardach od wieków stało: Bóg, Honor i Ojczyzna. Dopiero wielcy nauczyciele socjalizmu, towarzysz Lenin, towarzysz Stalin i inni im podobni mordercy, nauczyli polskojęzyczne szumowiny mordowania niewinnych. Bądźcie jednak towarzysze spokojni. Aktualny stan wiedzy jest taki, że człowiek zdrowy na umyśle i zarazem praworządny, zdolny jest do rozumienia zakazu zabijania niewinnych.
Wiem towarzysze, że nie znacie pojęcia dobrego i złego. Wiem, że dobre dla was jest to co sprzyja rewolucji, a złe to co jej zagraża. Poczytajcie jednak towarzysze książki, jest w nich napisane, że człowiek zdrowy na umyśle i praworządny nie zwykł mordować jadących na rowerze. Niech wszyscy towarzysze w świecie zaniechają patrzenia na nas Polaków tylko przez pryzmat własnych pragnień, żądz i skłonności. Jak już poczytacie towarzysze, to świat zacznie wyglądać bardziej kolorowo, no może bez kolorów tęczy, a biało czerwono!