Stan bezpieczeństwa państwa: Czy możemy obronić Polskę?

Bardzo ciekawy i krótki wywiad z Romualdem Szeremietiewem o tym, jak sprawić aby Polski nikt nie chciał atakować.

Po uważnym obejrzeniu mam następujący komentarz.

Jestem przekonany, że to wszystko co mówi Romuald Szeremietiew jest prawdą. Aby osiągnąć stan obrony terytorialnej, o którym mówi były Minister Obrony Narodowej, konieczne jest przygotowanie społeczne. Odtworzenie pozytywnych postaw społecznych wobec broni palnej. Jesteśmy jako Naród wyjałowieni z idei. Jedną z tych idei, które moim zdaniem są niezbędne do tworzenia powszechnej obrony terytorialnej jest kultura posiadania broni palnej.

Musimy sprawić aby w Polsce był stan taki, że broń palna to urządzenie, które jest powszechnie pozytywnie postrzegane. Broni Polacy wciąż broni się obawiają, zdarza się, że w sposób trochę nawet irracjonalny. Z bronią należy postępować ostrożnie, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, ale nie można przydawać jej mitycznych zdolności. Broń raz do roku sama strzela, ta zupełna bzdura jest publicznie wciąż od czasu do czasu powtarzana. Sprawne posługiwanie się bronią wymaga w pewnym sensie zżycia się z nią. Tego stanu nie da się osiągnąć korzystając z broni zamkniętej na co dzień w magazynie broni jednostki wojskowej czy komendy policji. Broń musi być w zasięgu ręki, czy w szafie właściciela. 

Moim zdaniem konieczne jest również nabranie wzajemnego zaufania Polaków do siebie. Zaufania w związku z posiadaniem broni palnej. Jak budować uzbrojoną formację obronna, bez wzajemnego wobec siebie zaufania? Polaków tak tresowano, że napuszczano jednego na drugiego. Pijany sąsiad będzie strzelał do sąsiada – jeszcze nie tak dawno przekonywał rzecznik Komendanta Głównego Policji, niesławny Sokołowski. To myślenie musimy odmienić, a nie da się inaczej niż przez codzienne budowanie zaufania do sąsiada, który przecież posiada broń palną. Trzeba spowodować aby sąsiad mógł posiadać broń palną i ją posiadał, a w krótkim czasie okaże się, że na naszej ulicy jest znacznie bezpieczniej.

Piszę to wszystko aby wskazać na konieczność istotnej zmiany przepisów o posiadaniu broni palnej. To moim zdaniem jest potrzeba towarzysząca budowie obrony terytorialnej, a może nawet potrzeba o krok wyprzedzająca to budowanie. Bez codzienności z bronią, bez obycia się z nią, nie da się zbudować pewnej swego obrony terytorialnej.