Europejczycy w strachu.

Atak nożownika w Londynie postawił na nogi brytyjskie siły specjalne. Jak mówią eksperci – Europa zaczyna pogrążać się w chaosie i każdy incydent jest od razu kojarzony z działalnością terrorystyczną. Co gorsza coraz częściej dochodzi do fałszywych alarmów, które wywołują masową panikę.

– Każdy atak, zabójstwo, jest nagłaśniany w kontekście fundamentalizmu islamskiego, a niekoniecznie musi tak być – zauważa politolog, dr Jakub Olchowski.

Co więcej w ostatnich tygodniach w różnych krajach Europy przypadek powodował wybuchy masowej paniki. W jednym z hiszpańskich kurortów turystki z Niemiec zorganizowały rodzaj happeningu – flash mob. Ich dziwne zachowanie i okrzyki zostały zinterpretowane jako atak terrorystów – ludzie rzucili się do ucieczki. 11 osób zostało rannych. Jeden z przechodniów dostał zawału.

Wystrzał petardy, a nawet balonika wywołuje strach, że to atak. Specjaliści ostrzegają przed poddaniem się psychologii tłumu. I powtarzają jak mantrę: w tłumie myśl o tym, co robisz, bo każde twoje zachowanie może wywołać podobne u dziesiątek innych osób. A to, w pewnych sytuacjach, może mieć dramatyczne skutki.

Z pewnością jednak potrzebna jest przede wszystkim wzmożona czujność. Nie tylko służb ale zwykłych obywateli, bo odpowiednia reakcja w odpowiednim czasie może zdecydować o przeżyciu. Nawet jeśli po fakcie okazuje się, że był to fałszywy alarm.

(źródło tvp.info)


Krótki komentarz. To o takich ludziach mówił Clint Eastwood “Jestem przeciwko pokoleniu ciot”. Tchórzliwy, wyhodowany na przyjemnościach i dążeniu do nich tłum. Ludzie bez zasad i wartości, bez motywacji przeciwstawiania się złu. Oddani umilaniu sobie życia na przeróżnych rozrywkach, oddadzą wolność za pozór bezpieczeństwa. Sól zwietrzała z ziemi, jak się teraz świat ostoi przeciwko inwazji barbarzyńców. Naprawdę to przypomina upadek Rzymu pod naporem barbarzyńskich plemion. Oddani przyjemnościom, mienili się mądrymi, wyedukowani, nie ostali się przed ludźmi wychowanymi na zdobywców.

Z drugiej strony i dla usprawiedliwienia chociaż cząstki powiem, jak się nie bać skoro nie ma narzędzi i prawnych środków do dawania stanowczego odporu. Za skuteczną własną obronę, za użycie broni do obrony w Polsce i Europie grozi kryminał. To właśnie sprawia, że powinniście z wielkim wytężeniem zbierać podpisy pod projektem ustawy o zmianie zasad obrony koniecznej. Chociaż sprawmy aby w Polsce ten strach nie miał prawnych podstaw.