Świętokrzyski Komendant Wojewódzki Policji w 2016 r. wydał dwa pozwolenia na broń w celu ochrony osobistej.

 

Komendant świętokrzyskich policjantów wydał w 2016 r. jedno pozwolenie na broń detektywowi, a drugie pozwolenie otrzymał posiadacz broni sportowej.

Download (PDF, 552KB)

Download (PDF, 646KB)

Na pierwszy rzut oka decyzje wyglądają całkiem racjonalnie. W każdym razie mi podoba takie podejście do sprawy. Analiza pozwoleń wydawanych w poprzednich latach pozwala jednak na twierdzenie, że w komendzie świętokrzyskiej sprawy mają się zupełnie podobnie jak w Katowicach czy Radomiu. Pozwolenia na broń w celu ochrony osobistej otrzymują przede wszystkim policjanci i funkcjonariusze innych państwowych formacji uzbrojonych.

W 2015 roku pytałem w drodze zapytania o udzielenie informacji publicznej o pozwolenia w tym celu od 11 marca 2011 roku. W dniu 5 listopada 2015 roku otrzymałem czternaście decyzji administracyjnych wydanych w okresie od 11 marca 2011 roku do dnia otrzymania odpowiedzi.

pi.KWP.KIELCE.51115

Spośród tych czternastu decyzji dziesięć dotyczyło policjantów i funkcjonariuszy, jedna właściciela kantoru, jedna rolnika, jedna prezesa dużej spółki i jedna stanowiła decyzję na kolejny egzemplarz broni.

Download (PDF, 300KB)

Download (PDF, 287KB)

Download (PDF, 420KB)

Download (PDF, 301KB)

Download (PDF, 428KB)

Download (PDF, 397KB)

Download (PDF, 463KB)

Download (PDF, 287KB)

Download (PDF, 486KB)

10 

Download (PDF, 425KB)

11 

Download (PDF, 501KB)

12 

Download (PDF, 305KB)

13 

Download (PDF, 305KB)

14 

Download (PDF, 457KB)

Słabo to wygląda, naprawdę słabo. Decyzje pozytywne oczywiście powinny były takimi być, ale nie koniecznie z powodów przepisów prawa jakimi one są. We wpisie Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku wydał w 2016 r. jedno pozwolenie na broń w celu ochrony osobistej, funkcjonariuszowi Policji, cytowałem obszerne fragmenty wyroku NSA. Moim zdaniem decyzje negatywne w tych wszystkich sprawach równie dobrze mógłby być w kontroli sądowej zaakceptowane jako zgodne z prawem.

 

Dodatkowo wskażę przy tej okazji na bardzo ciekawą decyzję dotyczącą kolejnego egzemplarza broni palnej w celu ochrony osobistej. Świętokrzyski Komendant wydał decyzję pozytywną – i słusznie, a w podobnej sprawie NSA w Warszawie udzielił bardzo obszernego wykładu, idąc w zupełnie odwrotnym kierunku. W decyzji KWP w Kielcach zasadniczym motywem wydania pozwolenia na broń w celu ochrony osobistej była następująca argumentacja wnioskodawcy:

fragm.kielce

W wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 12 kwietnia 2016 r. II OSK 1799/14 tożsama argumentacja została w taki oto sposób omówiona przez NSA: „Trafnie wskazano bowiem, że problem wadliwości broni czy jej “widoczności” w lekkim letnim ubraniu jest możliwy do rozwiązania przez samego skarżącego bez konieczności zwiększenia liczby posiadanych sztuk broni. Wnioskodawca może bowiem sprzedać posiadany egzemplarz i zakupić inny, spełniający jego wymagania.” oraz: „Reasumując, poza sporem pozostawać musi, że decyzja o pozwoleniu na broń ma charakter decyzji związanej. Oznacza to, że organ zobligowany jest do wydania pozytywnego dla wnioskodawcy rozstrzygnięcia, jeśli wystąpi ważna przyczyna, w szczególności jedna z przyczyn określonych w art. 10 ust. 3 ustawy o broni i amunicji. Nie można jednak stracić z pola widzenia tego, że ocena tego, czy okoliczności przytaczane przez wnioskodawcę stanowią taką ważną przyczynę leży w gestii organu Policji. Jako że okoliczności powoływane przez skarżącego również w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie stanowią ważnej przyczyny w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy o broni i amunicji, a zatem nie usprawiedliwiają wydania pozwolenia na uzyskanie drugiego egzemplarza broni ().”

No i co? Czy przepisy obowiązującego prawa nie prowadzą do patologicznych zjawisk? Jedna komenda te same okoliczności traktuje w jeden sposób, a druga zupełnie odwrotnie i obie korzystają z waloru zgodności z prawem. Tego nie da się pogodzić ze zdrowym rozumem, takie sytuację wołają o zmianę prawa. Po raz enty podkreślam, ta komunistyczna ustawa o broni i amunicji jaka wciąż obowiązuje, jest zła jak tylko może być złe prawo!