USA: znamy szefa Pentagonu, będzie nim generał James Mattis – postać najbardziej zbliżona do generała Pattona, jak mówi o nim Trump.

Jak podaje wprost.pl Donald Trump wybrał nowego ministra obrony narodowej. Na czele Pentagon stanie emerytowany generał James Mattis. Nominacja Mattisa na szefa Pentagonu ma zostać oficjalnie ogłoszona w poniedziałek 5 grudnia. Komentatorzy zwracają uwagę, że będzie to pierwszy od czasów George’a Marshalla wojskowy, który stanie na czele Pentagonu. Jednocześnie generał cieszy się dobrą opinią. Na łamach dziennika „Washington Post” pojawił się komentarz, którego autor przypominał, że część polityków Partii Republikańskiej widziała w Mattisie kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Z kolei agencja Reutera zwraca uwagę na to, że generał James Mattis jest znany ze swojego stanowczego stanowiska wobec wrogów i przeciwników Stanów Zjednoczonych. Do historii przeszły wypowiedzi generała, który stwierdził, że Iran to kraj, który w największym stopniu zagraża stabilności sytuacji na Bliskim Wschodzie, a porozumienie dotyczące irańskiego programu nuklearnego w żaden sposób nie zatrzyma ambicji tego państwa. W 2003 roku generał zasłynął słowami, które skierował do amerykańskich żołnierzy. – Bądźcie grzeczni, bądźcie profesjonalni, ale pamiętajcie zawsze o wyznaczonym planie, aby zabić każdego, kto stanie wam na drodze – stwierdził.
(źródło wprost.pl)
mattis
Uzupełnienie (2.12.2016 r. g. 17,25) Jak podaje niezalezna.pl Generał Mattis to postać najbardziej zbliżona do generała Pattona – powiedział o generale Prezydent elekt USA Donald Trump. Gen. Mattis znany jest jako zdeklarowany krytyk polityki resetu, który niezwykle ostro wypowiadał się na temat działań Rosji w ostatnim czasie. Nowy szef Pentagonu od lat nie ukrywa swojej niechęci w stosunku do Władimira Putina i Federacji Rosyjskiej podkreślając, że jedną z głównych intencji Kremla w ostatnim czasie jest „chęć rozbicia NATO”. Generał Mattis jest niezwykle daleki od polityki resetu z Rosją. Wielokrotnie w swoich wypowiedziach podkreślał on, że Rosję pomimo zakrojonej na szeroką skalę kampanii propagandowej i dezinformacyjnej cały czas należy traktować jako jedno z największych zagrożeń zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i wielu najbliższych sojuszników USA w Europie.progres2
Odnosząc się do sytuacji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajów Bałtyckich gen. Mattis mówił na przykład, że przykładem politycznej i militarnej odwagi w starciu z Rosją może być Estonia, która jako jeden z mniejszych krajów na mapie Europy z odwagi swoich wojsk i ich determinacji uczyniła „model dla współczesnego świata”.
Z kolei z artykułu opublikowanego przez „US Naval Institute” gen. James „Wściekły Pies” Mattis przemawiając na forum konserwatywnego think-tanku ostrzegał, że aneksja Krymu przez Rosję i ingerowanie Kremla w sytuację na Wschodzie Ukrainy stanowi niezwykle poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilizacji w regionie.
 cyop-raxeaa9dzj

Krótki komentarz.  Przed momentem napisałem post o europejskiej misji niezwyciężonej armii niemieckiej, a tu wiadomość zza oceanu. Dostrzegacie różnicę? W Europie międzynarodowa armia niemiecka i pomysły jakiejś zdziwaczałej kobieciny, a w USA nominacja na ministra od spraw wojskowych generała.
Twardziela w wojskowym mundurze nie bardzo da się ograć, nabrać na słodziutkie sówka. Jak ja bym chciał, aby taki Trump pojawił się w Polsce, pognał to lewackie towarzystwo, tych słabeuszy, pijaczków w slim garniturach. Ech… co tu komentować.
Przypominam model Etoński, który jako wzór stawia gen. Mattis wyraża się w zdaniu estońskiego z kolei generała: „Najlepszym środkiem odstraszającym są nie tylko uzbrojeni żołnierze, ale także uzbrojeni obywatele. Oby ta mądrość zamieszkała w Polsce!
Wreszcie właściwy człowiek na właściwym miejscu! A teraz z nieskrywaną przyjemnością będę wsłuchiwał się ujadanie kundli tresowanych w Moskwie….
 moskwa