Dzisiaj rocznica akcji pod Arsenałem

Pisałem dzisiaj o pouczeniu dobrego ojca dla Stasia w powieści W pustyni i w puszczy i zastanawiałem się jakby dzisiaj to pouczenie wyglądało. Zastanawiam się teraz czy dzisiejsze młodzieży chowanie dałoby nam bohaterów na miarę tych, którzy pod Arsenałem strzelali do niemieckich okupantów? Naprawdę nie wiem i naprawdę mam poważne wątpliwości.

26 marca 1943 r. u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie w pobliżu budynku Arsenału członkowie Grup Szturmowych Szarych Szeregów, dokonali udanej akcji odbicia z rąk Gestapo Janka Bytnara “Rudego”. Tamci bohaterowie nie pozostawili synów. Zbyt młodo zostali wybici przez Niemców lub później zdradziecko mordowani przez komunistów mówiących po polsku. Gdy który zostawił dzieci, nie miał sposobności przekazania własnych cnót i mądrości. Niestety elita nam się nie odrodziła, Niemcy i różnej maści komuniści skutecznie obcięli głowę narodowi. Takie mam szczere przekonanie.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że elity nie chcą się nam odbudować…

O samej akcji pod Arsenałem można poczytać na stronie dzieje.pl