Amerykańskie rakiety Tomahawk doszczętnie zniszczyły wojskowe lotnisko w Syrii

W godzinach porannych, o 3:45 czasu lokalnego, około 60 amerykańskich rakiet Tomahawk trafiło w bazę lotniczą Shayrat, z której rozpoczął się atak z użyciem broni gazowej. Rozkaz ataku wydał prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. Wystrzelenie rakiet Tomahawk przez USA jest odpowiedzią na atak Syryjski bronią chemiczną. Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych określają atak jako jednorazowy i stwierdzili, że nie ma planów eskalacji ataków.

Na skutek ataku rakietowego wojskowe lotnisko zostało niemal całkowicie zniszczone. Brytyjczycy potwierdzają, że w ataku zniszczono kilkanaście hangarów, stację paliw bazujące tam samoloty. Co najmniej czterech syryjskich żołnierzy zostało zabitych. Celem ataku było zmniejszenie zdolności rządu syryjskiego do rażenia bronią chemiczną. Amerykanie ogłosili, że mają nadzieję, że rząd Assada wyciągnie wnioski z tej lekcji. Od teraz to od poczynań reżimu Asada zależeć będą dalsze działania wojskowe Stanów Zjednoczonych – stwierdził Jeff Davis rzecznik prasowy Pentagonu. Ameryka wraca do gry. Oby to była Ameryka jak z czasów prezydenta Reagana.

(źródło foxnews.com)


Wczoraj na Twitter napisałem

Na reakcję wolnego świata nie trzeba było długo czekać… Prezydent USA zrobił to co powinien zrobić człowiek wrażliwy na śmierci kobiet, mężczyzn i dzieci w ataku gazowym, jakiego dopuścił się reżim Asada. Cieszę się, że Ameryka wraca do gry po naprawdę mrocznych czasach prezydenta Obamy. Tow. Władimir Putin teraz napisze jakąś notę, na nic więcej go nie będzie stać. Rosja jest bezradna wobec lecących na jej sojusznika rakiet Tomahawk. Wobec tego faktu nie może zrobić dokładnie nic! Jedynie na skutek nieudolności Obamy Putin wdarł się do Syrii jako rozjemca i niosący pokój. Syria to jest próba sił wielkich tego świata. Przez nieudolność prezydenta Obamy, przy pomocy kilku samolotów i dymiącego jak parowiec złomu, zwanego lotniskowcem, Rosja rosła na lidera walki o pokój w świecie. Rzeczywistość zaś była taka, że od momentu interwencji rosyjskiej w Syrii rozpoczął się atak uchodźczy na Europę. Wojna w Syrii trwała już wcześniej kilka lat. Na szczęście Donald Trump wywrócił stolik.

Takie jest moje zdanie i moja opinia.

Zachęcam do wysłuchania przemówienia prezydenta Trumpa, zamieszczonego na stronie tvp.info

Dałem to przemówienia na you tube, jest przejmujące, pokazuje jak wrażliwy na ludobójstwo jest Donald Trump. Ta wojna to wojna dobra ze złem.

Uzupełnienie 7.04.2017 r. g. 15.56. Jest jak mówiłem, jak podaje defence24.pl:

Przedstawiciele rosyjskich władz w ostrych słowach krytykują amerykański atak na bazę syryjskich sił powietrznych. W konsekwencji Moskwa zawiesiła memorandum dotyczące bezpieczeństwa lotów nad Syrią i wezwała do szybkiego zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Rosja wysyła do swojej bazy w Syrii fregatę floty czarnomorskiej. Jest taka różnica, że zamiast parowca Admirał Kuzniecow, zwanego dla niepoznaki lotniskowcem, wysłali jakąś inną zardzewiałą fregatę, jedną. Ciekawe czy przejdą przez cieśniny tureckie?