Islamiści wezwani do ataków na policjantów

„Atakujcie ich” – taki tytuł nosi nagranie, które jest rozpowszechniane w internecie przez tzw. Państwo Islamskie. Informację tę potwierdziło w piątek MSW w Berlinie. W propagandowym materiale islamiści nawoływani są do atakowania niemieckich policjantów nożami. „Wideofilm jest szczegółową instrukcją dla morderców” – podał niemiecki dziennik „Hamburger Abendblatt”. Wideofilm jest szczegółową instrukcją dla morderców – pisze niemiecki dziennik “Hamburger Abendblatt”. Nagranie zatytułowane “Atakujcie ich” pokazuje proste metody ataku za pomocą noża, możliwe do przeprowadzenia dla każdego – przytacza redakcja ocenę policyjnego eksperta.

(źródło tvp.info)


Mój komentarz. Przeczytałem, szukałem tej instrukcji, ale nie znam się na szukaniu islamskich filmików, nie znalazłem zatem. Gdyby kto wiedział gdzie szukać tej instrukcji, proszę o wstawienie linka do komentarza.

Moje myśli w tej sprawie są takie. Polska jest dość blisko Niemiec, a nawet z Niemcami graniczy. Granice są otwarte. Islamiści wezwani do ataków na policjantów, zapoznają się w instrukcją w całym zdobywanym przez nich świecie. Dotyczy to oczywiście Europy, w jakimś sensie może dotyczyć Polski. Policjanci w Polsce co do zasady mają jako broń służbową pistolety Walther P99, które strzelają w obie strony. Pocisk leci przez lufę do celu, w przeciwnym kierunku leci iglica wprost w oko strzelca. Na strzelaniach szkoleniowych i kontrolnych policjanci nie strzelają z przydzielonej broni służbowej (Walther P99), instruktorzy każą im strzelać z pistoletów P83. Donoszą o tym media, osobiście już kilkakrotnie to słyszałem od policjantów. Policjanci oczywiście wiedzą z jakiego powodu tak się dzieje, nie są przecież idiotami. Jest tak, bo naprawa pistoletów Walther P99, przez wymianę zaślepki z tyłu zamka – przyczyny strzelania broni w obie strony – jeszcze się nie rozpoczęła. Instynkt samozachowawczy policjantowi podpowiada, że lepiej broni służbowej (Walther P99) nie używać, bo to normalnie jest dla strzelca niebezpieczne.

Z takim sprzętem i myślami postawmy teraz policjanta na ulicy, przez przypadek zaatakowanego przez islamistę z nożem w zębach. Co będzie? Obawiam się, że przewaga wynikająca z zaskoczenia, z obawy przed użyciem wątpliwej sprawności pistoletu, jest dla tego policjanta normalnie niebezpieczna.

Nie wiem co radzić, co począć w takiej sprawie. Może napiszę co na takie kłopoty radzą za oceanem. Mądrzy Amerykanie, bardzo praktyczny naród, mają na to doskonałe rozwiązanie. Oczywiście w Polsce nie do zaakceptowania przez etatystów z rządowego nadania. W Ameryce, przynajmniej w niektórych stanach, policjant może kupić sobie broń samodzielnie. Myślicie, że kupi gówno niebezpieczne dla siebie? Nigdy! Człowiek z natury dobrze dba o swoje sprawy i bezpieczeństwo fizyczne. W rozwiązaniu urzędniczym, jakie obwiązuje w Polsce, istnieje kłamliwe założenie, że urzędnik dba lepiej o człowieka, urzędnik wszystko zrobi dobrze, bo urzędnik działa z mocy prawa. W przypadku Waltherów P99 widać doskonale tą przenikliwą mądrość polskich urzędników, którzy kupili pistolety, które same strzelają do policjantów.