Dyrektor CIA Mike Pompeo o rzeczywistych powodach siły Ameryki

Ameryka od swojego założenia opiera się na ewangelicznych chrześcijanach, tacy ludzie ją ufundowali, tacy podpisali konstytucję, tacy byli prezydentami. Po czasach mrocznych rządów Obamy, Amerykanie ponownie postawili na chrześcijańską Amerykę. Wiceprezydent Mike Pence wprost przyznaje się do wiary w Jezusa i uznaje go za swoje zbawiciela, jest ewangelicznym chrześcijaninem. Nie jest to wyjątkowy przypadek w administracji nowego prezydenta Donalda Trumpa. Okazuje się, że Trump za doradców ma także pastorów kościołów ewangelicznych. A Mike Pompeo – nowy Dyrektor CIA w styczniu tego roku, w jednym z ewangelicznych kościołów w Kansas, przedstawił sprawę jednoznacznie, odnosząc się do problemu radykalnego islamu:

Będą wywierać na nas presję, a my będziemy musieli być pewni, że modlimy się, stoimy i walczymy i wiemy, że Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel jest prawdziwie jedynym rozwiązaniem dla naszego świata.

To póki co w Polsce nie do pomyślenia. W u nas ciągle tylko bogoojczyźniane i maryjne ceremoniowały, rzymscy biskupi, kardynały, którym drogie są majątki, ziemie i zaszczyty, którzy raczej odpychają niż nadają atrakcyjności słowu chrześcijanin. To o czym mówił Dyrektor CIA to nie jest to samo co odprawiają w katedrach księża, kardynał i biskupy.

Ameryka za czasów Trumpa, która ponownie odwołuje się do chrześcijańskich wartości, będzie ostoją przeciwko postkomunizmowi, który w przeróżnych formach pełza po świecie, trując ludzkie serca i umysły. Moim zdaniem to co powiedział Mike Pompeo to powód siły Ameryki i zarazem nienawiści jaką część świata ma wobec tego kraju. Taka Ameryka bardzo wielu nie pasuje. Ameryka, którą rządzą ludzie z wartościami, Ameryka, która jest – jak mówił Ronald Reagan – miastem na wzgórzu.

Oby blask Ameryki poświecił na Polskę i w naszym pogańskim kraju pojawiła się nadzieja na dobre zmiany. Zmiany, których zdrajcy nie będą mogli odwrócić ustawami, gdy znowu nastanie czas ich władzy. A ich czas nastanie, bo zmiany, które robi PiS nie dają wcale wytchnienia Polakom. Zmiany choć w istotnej części dobre można dowolnie zmienić ustawą.