Prezydent USA Donald Trump wywołuje temat dostępu do broni w kontekście islamskich zamachów

Jak to dobrze, że prezydentem USA jest Donald Trump. Jego słów żaden polityk o zdrowym umyśle nie może ot tak po prostu zlekceważyć, nie może wzruszać ramionami. Słowa prezydenta USA stanowią dyskusji argument. To wszystko za sprawą niekwestionowanej potęgi USA. Przez osiem poprzednich lat w Białym Domu mieszkał polityk lewicy, co w broni widział zło. Od tego roku w Białym Domu mieszka Amerykanin, który manifestuje swoje przywiązanie do prawa do broni.

Przy okazji zamachu w Londynie prezydent Trump skierował uwagę na temat dostępu do broni, stawiając przekorne pytanie. Sparafrazowałbym jego treść takim zdaniem: Zadziwiające, że nie domagacie się zakazania broni, tylko z tego powodu przestępcy użyli noży i samochodu! To szyderstwo i kpina z ludzi obłąkanych nienawiścią do broni. To kpina z poprawności politycznej, która ogłupia całe narody.

Moim zdaniem to, że prezydent USA odwołał się do dyskusji o posiadaniu broni, w kontekście islamskich zamachów, nie może pozostać bez echa w polskim internecie. Moim zdaniem ten prezydencki tweet znaczenie ma głębsze, niż to wynikające ze 140 znaków. To wywołanie istotnego tematu w kontekście terrorystycznych zamachów. Tematu tabu, zaklętego milczeniem przez wszelkich polityków, także polskich, którzy mówią o sobie, że są prawica. Prawica nie może mieć wspólnych ideałów z lewicą. Ten krótki prezydencki tweet wywołał lewicowy kwik. Czy także właściwy dla polskich sejmowych patriotów? Teraz sejmowa prawico, pokaż swoje prawdziwe oblicze! Czy miłe dla ciebie są lewicowe treści czy prawda, o którą zawołał prezydent wolnego świata Donald Trump.

Skierowanie dyskusji o islamskich zamachach, na temat dostępu do broni, to w polityce niespotykana sprawa. Politycy na ogół cedzą bardzo mądre słowa, rozumieją tragedię ofiar, są przed kamerami stanowczy i gwarantują obywatelom bezpieczeństwo. Praktyczne rozwiązania, jakie dla nas mają, to ograniczenie indywidualnej wolności i likwidacja kolejnych praw, w imię bezpiecznego życia. Oczywiście o bezpieczeństwo dbają tylko oni, my sami o swoje bezpieczeństwo możemy dbać biernie, a czynnie tylko ucieczką lub wołaniem o pomoc.

Gdyby przeczytać ten tweet na wspak, wyszłoby mniej więcej tak: Konieczna jest dyskusja o dostępie do broni, bo terroryści użyli noży i samochodu. Wolę ten tweet czytać własnie tak, bo każda treść ma także odwrotne przesłanie i moim zdaniem ten prezydencki tweet, ma właśnie takie. Szczególnie gdy umieści się go w ciągu trzech prezydenckich tweetów, z których pierwszy był wezwaniem do odrzucenia politycznej poprawności i zaangażowania w sprawę bezpieczeństwa dla ludzi. Przy czym ten tweet nie był chyba skierowany do polityków pozamykanych w twierdzach swych biur.

Przestańmy być politycznie poprawni, zaangażujmy się w sprawę bezpieczeństwa każdego z nas, a najlepszym sposobem jest dostęp do broni, bo przy pomocy broni można zatrzymać zdziczałego człowieka z nożem w rękach.