NRA pisze do mnie: You are now a Member of America’s oldest civil rights organization.

Wypełniłem dzisiaj formularz zgłoszeniowy, opłaciłem członkostwo i stałem się członkiem The National Rifle Association of America.

Dostałem właśnie wiadomość e-mail, że zostałem członkiem największej amerykańskiej organizacji broniącej cywilnych praw do posiadania broni w Ameryce.

Zdaję sobie sprawę, że jedyny pożytek jaki NRA będzie miała z mojego członkostwa to parę dolców, które poszło z mojej karty na ich konto. Doszedłem jednak do wniosku, że świat stał się tak mały, że ich przykład daje światło na cały świat. Na sprawy ważne trzeba wydawać pieniądze.

Tak sobie czasem myślę, że pieniądze nie po to są, aby sobie dogadzać, ale aby z nich dobrze korzystać. Dobre korzystanie z pieniędzy polega także na wydawaniu ich na ważne sprawy społeczne. Na sprawy związane z dostępem do broni w Polsce wydaję niemal każdego dnia, więc dla odmiany jednorazowego wsparcia udzieliłem NRA.

Nie zapominajcie o ważnej społecznie sprawie – wesprzyjcie projekt utworzenia portalu o broni i wolności – Fundacja Trybun.org.pl – prawda musi się rozprzestrzeniać.