Macierewicz do żołnierzy WOT: macie służyć Polsce niepodległej

Około 500 ochotników do Wojsk Obrony Terytorialnej złożyło w niedzielę w południe w Rzeszowie przysięgę wojskową.

Pamiętajcie, że macie służyć Polsce niepodległej, Polsce, która realizuje najwznioślejsze ideały naszej historii i ideały ludzkości. To wy tworzycie nową armię polską, taką, która będzie zawsze zwycięska 

– powiedział w czasie uroczystości w Rzeszowie szef MON Antoni Macierewicz.

Nowo zaprzysiężeni żołnierze będą służyć w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej, której patronem jest płk Łukasz Ciepliński – żołnierz Armii Krajowej i Zrzeszenia “Wolność i Niezawisłość”, stracony na mocy wyroku komunistycznego sądu w 1951 r.

Niedzielna przysięga była ostatnią w tym roku przysięgą żołnierzy WOT na Podkarpaciu. Terytorialsi z Podkarpacia przysięgali wierność ojczyźnie na sztandar bojowy żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Rzeszów.

Uroczystość zaprzysiężenia odbywała się w dzień urodzin żołnierza AK płk. Łukasza Cieplińskiego, patrona 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.

“Jak żadna inna formacja, możecie się poszczycić, że jesteście bezpośrednią kontynuacją żołnierzy niezłomnych, że przyjęliście od nich wszystkie obowiązki, które oni z nieprawdopodobnym poświęceniem, nawet własnego życia, realizowali. Gdyby nie oni, nie byłoby nas tutaj”

– stwierdził.

Macierewicz odczytał żołnierzom fragment grypsu płk. Cieplińskiego, wysłanego najbliższych z celi śmierci.

“Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska, a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona”

– pisał płk. Ciepliński.

Zwracając się do żołnierzy, minister zaznaczył, że słowa ich patrona są nie tylko testamentem, lecz także stanowią o tym, kim będą, komu i jak będą służyć, są zobowiązaniem i ich drogą na przyszłość. “To jego słowa, a wasza wiara w to, jaką Polskę macie zbudować swoim wysiłkiem i poświęceniem, i jakiej Polski macie bronić. Właśnie takiej, jaką widział w momencie przedśmiertnym płk Łukasz Ciepliński” – powiedział Macierewicz.

(fot. MON)

W niedzielę na rzeszowskim rynku zostało zaprzysiężonych 500 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Towarzyszyło im 3 tys. żołnierzy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy do terytorialnej służby wojskowej wstąpili w ostatnim półroczu. Żołnierze, którzy złożyli przysięgę, mają za sobą szesnastodniowe szkolenie podstawowe, prowadzone we wszystkich podkarpackich batalionach: w Rzeszowie, Nisku, Dębicy, Jarosławiu i Sanoku.

Niedzielna uroczystość odbyła się w 104. rocznicę urodzin płk. Łukasza Cieplińskiego ps. “Pług”. Dowództwo brygady wystąpiło już do szefa MON z wnioskiem, aby 26 listopada stał się świętem jednostki.

W czasie uroczystości minister odznaczył 25 rodziców, których co najmniej dwoje dzieci służy w WOT.

“Ten patriotyczny duch społeczeństwa narodu polskiego, tak szczególnie silny tutaj, jest źródłem faktycznej siły Wojska Polskiego”

– mówił do dziennikarzy po uroczystości Macierewicz, nawiązując do odznaczeń wręczonych rodzicom.

 

Wojska Obrony Terytorialnej jako piąty rodzaj sił zbrojnych, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych powstały z początkiem 2017 r. Trzy miesiące później Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej formalnie przejęło dowodzenie nad trzema pierwszymi brygadami sformowanymi w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim.

Obecnie w trzech brygadach obrony terytorialnej we wschodniej części kraju służbę pełni 7,2 tys. żołnierzy, w tym 6 tys. żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej i 1,2 tys. żołnierzy zawodowych. Oznacza to, że WOT są trzecim co do wielkości rodzajem sił zbrojnych.

Formowane są kolejne trzy brygady, jedna na Warmii i Mazurach oraz dwie na Mazowszu. W tych jednostkach obecnie trwa proces obsadzania stanowisk kadrą zawodową, pierwsze szkolenia ochotników są zaplanowane w tych jednostkach na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2018 r.

W przyszłym roku ma się rozpocząć formowanie siedmiu brygad w centralnej części Polski, a od 2019 r. – czterech brygad na zachodzie kraju; w przyszłym roku mają zostać utworzone dowództwa brygad i pierwsze pododdziały w województwach śląskim i wielkopolskim. Zgodnie z założeniami, w województwie mazowieckim mają powstać po dwie brygady OT, a w pozostałych województwach – po jednej.


 

W piątek 24 listopada 2017 roku byłem na spotkaniu z Dowódcą Wojsk Terytorialnej, generałem brygady Wiesławem Kukułą i kilkoma jeszcze oficerami. Po wyjściu, w drodze do domu, w krótkiej wiadomości na Twitter, tak opisałem moje wrażenia po tej wizycie:

Słowo daję, tam się oddycha jakimś innym powietrzem. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia wojskowego, ale parę razy odwiedzałem przeróżnych wysokich oficerów Wojska Polskiego. Wojsko ma taki charakterystyczny dryl, przed panem pułkownikiem czy generałem żołnierze stoi jak struna przesadnie wyprostowany. Tego nie zaobserwowałem w WOT. Zupełnie inne panują tam zwyczaje. Niech nikt nie pomyśli, że brak szacunku dla przełożonych, co to, to nie. Tam przełożeni żołnierzy traktują jak obywateli, takich samych jak oni, noszących mundur żołnierza.

Nie chcemy tu LWP usłyszałem od któregoś z oficerów. Pięknie te słowa zabrzmiały. Chyba tak właśnie jest. Pan generał Kukuła, rocznik 1972, zaczynał już służbę w wojsku, mimo wszystko w trochę innej Polsce.

Ktoś kto nie posługuje się idami w życiu powie o tym wojsku – “sztuka jest sztuka” – tak jak na filmie Kroll. Mam nieodparte wrażenie, że tak nie jest, tu nie tyle sztuka jest ważna, a idea leżąca u podstaw WOT.

Ciągle się zbieram aby opisać moją wizytę w Dowództwie WOT, proszę o jeszcze chwile cierpliwości. Informacje będą pozytywne.