Trump podpisał nowy budżet resortu obrony Stanów Zjednoczonych w wysokości 700 mld dol.

Prezydent USA Donald Trump podpisał we wtorek ustawę o budżecie resortu obrony na rok 2018 – National Defense Authorization Act (NDAA) – przyznającą prawie 700 mld dol. na wydatki militarne. Budżet ma wspomóc obiecywaną przez Trumpa odbudowę amerykańskiego wojska.

“Ta historyczna ustawa demonstruje nasze niezmienne zaangażowanie, wsparcie naszych mężczyzn i kobiet w mundurze – będących najwspanialszą siłą bojową w historii świata (…). Jest to ważny krok w kierunku odbudowy naszej armii i zapewnienia bezpieczeństwa naszym dzieciom”

– powiedział prezydent podczas wtorkowej ceremonii podpisania ustawy budżetowej w Białym Domu.

Trump wspomniał o poniedziałkowej próbie przeprowadzenia zamachu terrorystycznego w Nowym Jorku i podkreślił, że NDAA “nie mogła pojawić się w lepszym i ważniejszym momencie” dla amerykańskiego personelu wojskowego.

“Historia uczy nas, że gdy możliwości obronne zostają osłabione, wzrasta agresja”

– powiedział Donald Trump.

Kongres ma czas do 22 grudnia br. na przedstawienie poprawek do budżetu podnoszących istniejące limity na wydatki w określonych sektorach. Obecny limit na podstawowe wydatki obronne wynosi 549 mld dol., podczas gdy ustawa przyznaje na ten cel 635 mld dol.

Przedstawiciele Partii Demokratycznej zapowiedzieli naciski podczas negocjacji na temat ustaw okołobudżetowych m.in. na uregulowanie sytuacji około 690 tys. nielegalnych imigrantów w zamian za poparcie wyższych kwot przeznaczonych na siły zbrojne.

Trump zaapelował we wtorek do przedstawicieli obydwu partii politycznych o porozumienie w sprawie podniesienia limitu na wydatki obronne. “Myślę, że to się stanie. Potrzebujemy naszej armii, ona będzie doskonała” – powiedział prezydent.

Portal Washington Examiner podał wcześniej, że w ramach nowej ustawy budżetowej przewidziano zakup 90 myśliwców F-35 firmy Lockheed Martin i 14 okrętów dla marynarki wojennej, a 12,3 mld dol. ma zostać wydane na operacje związane z systemem obrony przeciwrakietowej. Budżet na przyszły rok ma zapewnić 1,8 mld dol. na szkolenie popieranych przez USA sił zbrojnych w Syrii i Iraku oraz zablokować jakiekolwiek próby przeniesienia więźniów z bazy wojskowej w Guantanamo. Portal militarny Stars & Stripes poinformował w połowie listopada br., że NDAA przeznacza 4,6 mld dol. na odstraszanie Rosji w Europie. (PAP)

W tym samym niemal czasie prezydent komunistycznej Rosji Władimir Putin poinformował podczas dorocznej konferencji prasowej w Moskwie, że w przyszłym roku wydatki Rosji na obronność wyniosą 2,8 bln rubli, czyli równowartość ok. 46 mld dolarów. Putin oświadczył także, że Rosja zapewni sobie bezpieczeństwo, bez angażowania się w wyścig zbrojeń i nie rujnując swego budżetu.

Rosja w wyścig zbrojeń angażować się nie jest w stanie, a nie nie chce. To prawie zbankrutowane państwo ma za to inną potężną broń: agenturę i dezinformację. Z tej broni naprawdę dobrze korzysta, także w Polsce.

Budżet wojskowy komunistycznych Chin to 15o mld dolarów. Sporo. Trzeba pamiętać, że wszystkim tym komunistycznym i islamskim złowrogim państwom musi stawiać ciągle odpór Ameryka. Gdyby nie przemożna siła militarna Ameryki, te barbarzyńskie kraje już dawno rozpętałby jakąś straszliwą wojnę. Póki co się boją, nie mają na spór ani sił, ani środków. Przecież ich komunizm i islam jest po to aby im było dobrze. Z tego dobrze wcale nie chcą rezygnować w imię wojny, którą musieliby przegrać.

Coś mi się zdaje, że Trump będzie jeszcze bardziej niezwykłym prezydentem niż Ronald Reagan. Działania Trumpa pokazują, że krok po kroku realizuje to co obiecał, czyli sen o wielkiej Ameryce. Jak ja zazdroszczę Amerykanom ich Prezydenta, który w istocie jest Prezydentem całego wolnego świata.