Prezydent podpisał ustawę o zmianie ustawy kodeks karny – zmiana obrony koniecznej w styczniu 2018 r. stanie się faktem!

Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie Prezydenta RP, w dniu 28 grudnia  2017 roku Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 8 grudnia 2017 roku o zmianie ustawy – Kodeks karny.

Zastanawiam się na ile wysiłki podejmowane przez społeczników, którzy podejmowali starania zmiany prawa w tej dziedzinie, sprawiły tą zmianę. Przypominam, że za sprawą pana Marka Bernaciaka, jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu został opracowany projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny i nawet był przedmiotem inicjatywy ustawodawczej, który bezwzględnie przez PO został odrzucony w pierwszym czytaniu. Później było zbieranie podpisów pod tym projektem jako obywatelskim projektem ustawy, co niestety się nie powiodło. Społeczne parcie było jednak widoczne… Była moja petycja w tej sprawie, przez ostatnie prawie trzy lata całkiem sporo o bronie koniecznej pisałem.

Została uchwalona ustawa, która istotnie odbiega od tego czego się domagaliśmy, ale z całą pewnością jest kroczkiem w dobrą stronę. Powinno obwiązywać w Polsce prawo na kształt amerykańskie reguły Stand your ground, ale na to trzeba jeszcze poczekać.

Brzmienie podpisanej przez prezydenta Dudę ustawy jest takie:

USTAWA

z dnia 8 grudnia 2017 r.

o zmianie ustawy – Kodeks karny

Art. 1. W ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2017 r. poz. 2204) w art. 25 po § 2 dodaje się § 2a w brzmieniu:

„§ 2a. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.”.

Art. 2. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

 Za stroną prezydent.pl:

Ustawa wprowadza w art. 25 Kodeksu karnego nowy przepis mający zapewnić poszerzoną ochronę tym osobom, które odpierając bezpośredni zamach w warunkach naruszenia „miru domowego”, dopuściły się przekroczenia granic obrony koniecznej.

Zmiana art. 25 Kodeksu karnego, polegająca na dodaniu § 2a, określa kontratyp obrony koniecznej i przewiduje uchylenie karalności czynu osoby odpierającej zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo przylegającego do nich ogrodzonego terenu. Instytucja ta nie będzie miała zastosowania w sytuacji, w której przekroczenie granic obrony koniecznej byłoby rażące, np. gdy sposób obrony czy też użyte w tym celu środki byłyby oczywiście niewspółmierne do zagrożenia wynikającego z zachowania napastnika.

Jak podniesiono w uzasadnieniu do projektu ustawy, z dotychczasowego orzecznictwa wynika, że sądy zbyt rzadko stosują kryteria współmierności sposobu obrony, które gwarantowałyby efektywne korzystanie z kontratypu przewidzianego w art. 25 Kodeksu karnego, a najczęściej popełnianym błędem jest dokonywanie oceny niebezpieczeństwa zamachu z pozycji ex post. Zdaniem ustawodawcy, osoba podejmująca obronę nie powinna podlegać karze, nawet w sytuacji przekroczenia granic obrony. Jeżeli jednak przekroczenie granic obrony koniecznej miałoby charakter rażący, osoba, której zarzucono przekroczenie granic obrony koniecznej, będzie mogła skorzystać z instytucji niepodlegania karze przewidzianej w art. 25 § 3 Kodeksu karnego, tj. wówczas, gdy rażące przekroczenie granic nastąpiło pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami. Dodatkowo, nawet pomimo rażącego przekroczenia granic obrony koniecznej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Wszystko to oznacza, że wkrótce ustawa zostanie opublikowana w Dzienniku Ustaw i po 14 dniach od tej daty stanie się obowiązującym prawem.

Pamiętajcie tylko, że zanim ktoś zacznie to prawo stosować w praktyce, powinien zapoznać się z tym oto wpisem:

Projekt nowelizacji KK w zakresie obrony koniecznej już wkrótce będzie prawem, ale nie myślcie, że to prawo będzie jak w Ameryce

Sytuacja pokrzywdzonego będzie lepsza ale zapewniam, że zanim do policjantów i prokuratorów dotrze, że nastąpiła zmiana prawa, że trzeba inaczej myśleć upłynie dużo wody w Wiśle.

Jeszcze na koniec depesza PAP w tej sprawie:

2017-12-29 17:27 (PAP) Prezydent podpisał nowelę Kodeksu karnego rozszerzającą granice obrony koniecznej

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę Kodeksu karnego rozszerzającą granice obrony koniecznej przy odpieraniu napaści na mieszkanie, dom, lokal, czy ogrodzony teren – poinformowała w piątek Kancelaria Prezydenta. Zmiana wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.

Nowelizacja zakłada dopisanie do Kodeksu karnego, że karom nie będzie podlegał ten, kto przekraczałby granice obrony koniecznej, odpierając zamach, polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu, albo przylegającego do nich ogrodzonego terenu lub odpierając zamach, poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące – czyli sposób obrony lub użyte środki nie byłyby odpowiednie do zagrożenia wynikającego z zachowania napastnika.

Obecnie kodeks stanowi, że “nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem”. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności, gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia – głosi Kk. Zgodnie z nim, nie podlega karze, kto “przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia, usprawiedliwionych okolicznościami zamachu”.

“Wprowadzenie dodatkowej podstawy niepodlegania karze w sytuacji, gdy przekroczenie granic obrony koniecznej nastąpi przy odpieraniu zamachu w miejscu, które najogólniej można określić jako domostwo zaatakowanego, spowoduje, że organy ścigania nie będą musiały ustalać trudnego do zweryfikowania stanu emocjonalnego osoby odpierającej zamach” – uzasadniało taką zmianę Ministerstwo Sprawiedliwości, które przygotowało nowelizację.

Według resortu “chodzi bowiem o to, by w przypadkach napaści na dom, mieszkanie czy posesję nie stosować wobec osoby broniącej się trudnych do zweryfikowania kryteriów emocjonalnych”. “Dopiero w razie stwierdzenia, że przekroczenie granic obrony koniecznej miało charakter rażący, konieczna będzie ocena, czy ktoś działał pod wpływem strachu lub wzburzenia. Jeśli tak – zastosowanie znajdzie dotychczasowa klauzula niekaralności” – wskazało MS. (PAP)