Czy Rosja to państwo instytucjonalnie terrorystyczne?

Poniżej cztery depesze PAP, które moim zdaniem pokazują, że należy rozważać i myśleć poważnie na ten temat pytania, czy Rosja to państwo instytucjonalnie terrorystyczne.

2018-03-07 21:17 (PAP) W.Brytania/ Policja: atak na Skripala próbą zabójstwa z użyciem broni chemicznej (opis)

Niedzielna zapaść byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki były następstwem próby zamordowania obojga przy użyciu środka paralityczno-drgawkowego – poinformował w środę komisarz londyńskiej policji Mark Rowley.

Podkreślił, że w wyniku badań przeprowadzonych w rządowym laboratorium DSTL w Porton Down śledczy byli w stanie dokładnie ustalić, jakiej substancji użyli sprawcy, ale odmówił podania tej informacji do wiadomości publicznej.

Rowley poinformował, że oprócz Skripala i jego córki w szpitalu w stanie ciężkim znajduje się także policjant, który jako pierwszy znalazł się na miejscu zdarzenia. Dwóch innych funkcjonariuszy również przeszło badania, gdyż uskarżali się na podrażnienie oczu i problemy z oddychaniem, ale zostali zwolnieni do domu.

Jak zaznaczył, ofiary zostały “zaatakowani celowo”, a zajście nie stanowi szerszego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców Salisbury.

W policyjnym oświadczeniu podkreślono również, że do badania spraw zostały skierowane setki śledczych, którzy m.in. przeglądają nagrania monitoringu miejskiego w celu odtworzenia tego, gdzie ofiary przemieszczały się w ostatnich dniach przed atakiem.

Środki paralityczno-drgawkowe – tzw. związki V – są wysoce toksycznymi środkami chemicznymi, które zakłócają pracę układu nerwowego i funkcji życiowych organizmu. Zatrucie następuje przede wszystkim poprzez drogi oddechowe i skórę.

Była oficer kontrwywiadu (MI5) Annie Machon powiedziała w rozmowie z telewizją Sky News, że okoliczności ataku “wskazują coraz bardziej” na to, że mógł być on przeprowadzony przez osoby działające na zlecenie innego państwa, np. Rosji. Jak dodała, przygotowanie takiej broni chemicznej wymaga wysokiego poziomu wiedzy fachowej i dostępu do dobrze wyposażonego laboratorium.

W środę rano brytyjska minister spraw wewnętrznych Amber Rudd przewodniczyła posiedzeniu sztabu kryzysowego, w trakcie którego ministrowie i przedstawiciele odpowiednich agencji rządowych podsumowali dotychczasowy stan śledztwa.

We wtorek szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson powiedział, że sprawa “przywołuje echa śmierci Aleksandra Litwinienki w 2006 roku”. Zapewnił, że “jeśli pojawi się materiał dowodowy, który wykaże jakąkolwiek odpowiedzialność któregoś z państw, rząd Jej Królewskiej Mości odpowie na to adekwatnie i zdecydowanie”.

Johnson powiedział, że w takiej sytuacji brytyjski rząd “będzie zmuszony do ponownego spojrzenia na nasz reżim sankcji (wobec Rosji) i inne środki, które możemy chcieć zastosować”, a nawet nie wykluczył wycofania piłkarskiej reprezentacji Anglii z czerwcowych mistrzostw świata w Rosji.

Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który w przeszłości był skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii, oraz towarzysząca mu córka Julia zostali w niedzielę przyjęci w stanie krytycznym do szpitala, gdy stracili przytomność podczas pobytu w centrum handlowym w mieście Salisbury na południowy zachód od Londynu.

W 2010 roku Skripal został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI). Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury wraz z żoną Ludmiłą, która w 2011 roku zginęła w wypadku samochodowym. (PAP)


2018-03-08 21:00 (AP, Media/PAP) W. Brytania/ Policja: 21 poszkodowanych w związku z otruciem Skripala

Łącznie 21 osób zostało poszkodowanych w związku z otruciem byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala, którego w niedzielę znaleziono nieprzytomnego w Salisbury w Wielkiej Brytanii – poinformowała w czwartek policja.

Po kontakcie z nieznaną substancją kilkoro poszkodowanych w szpitalu “przeszło badania krwi, było poddanych leczeniu, otrzymało wsparcie” – powiedział na antenie Sky News szef miejscowej policji Kier Pritchard. Wyjaśnił, że wśród 21 osób poszkodowanych są Siergiej Skripal i jego córka.

Pritchard dodał, że w szpitalu pozostają trzy osoby. Skripal oraz jego córka, których znaleziono w niedzielę nieprzytomnych na ławce w Salisbury, są w stanie krytycznym. Stan policjanta Nicka Baileya, który jako jeden z pierwszych przybył na miejsce zdarzenia, poprawia się – powiadomił szef miejscowej policji.

Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, został w 2006 roku skazany na 13 lat więzienia za przekazywanie od lat 90. Brytyjczykom danych na temat działających w Europie rosyjskich agentów. W trakcie procesu przyznał się do postawionych mu zarzutów.

W 2010 roku został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI). Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury. (PAP)


2018-03-09 11:23 (Media/PAP) Rosja/ Państwowa TV: sprawa Skripala to ostrzeżenie dla zdrajców

Otrucie byłego agenta Siergieja Skripala to ostrzeżenie dla zdrajców ojczyzny – oznajmił prowadzący magazyn informacyjny “Wriemia” w Programie Pierwszym telewizji państwowej Rosji. Jak zauważyła w piątek rosyjska redakcja BBC, największe media w Rosji przerwały kilkudniowe milczenie w tej sprawie.

“Nie życzę nikomu śmierci. Ale wyłącznie ze względów pedagogicznych chciałbym ostrzec wszystkich, marzących o podobnej karierze” – skomentował próbę otrucia Skripala prowadzący Kirił Klejmienow.

“Zawód zdrajcy należy do najniebezpieczniejszych na świecie. Według statystyk jest dużo bardziej niebezpieczny niż praca kuriera narkotykowego. Bardzo rzadko osoby, które wybrały ten zawód, dożywały sędziwej starości w spokoju i błogostanie” – kontynuował prowadzący. “Alkoholizm i narkomania, stres, ciężkie załamanie nerwowe i depresja to nieuniknione choroby zawodowego zdrajcy” – uprzedził.

Prowadzący udzielił “zdrajcom ojczyzny” i osobom, które “po prostu nienawidzą swojego kraju w czasie wolnym od pracy”, jeszcze jednej rady: “nie wybierajcie Anglii w charakterze kolejnego kraju zamieszkania”.

“Coś tam nie gra. Może chodzi o klimat. Ale w ostatnich latach miało tam miejsce zbyt wiele dziwnych zdarzeń z poważnymi skutkami – ludzie na skalę przemysłową wieszają się, trują, rozbijają się helikopterami i wypadają z okien” – dodał.

Uwagi Klejmienowa były cytowane w innych programach informacyjnych rosyjskiej telewizji, które, jak ocenia BBC, zajęły często przyjmowaną w podobnych sytuacjach pozycję – odrzucając oskarżenia pod adresem Rosji i wyrażając ostentacyjne zdumienie.

W telewizji NTV, będącej częścią holdingu Gazprom-Media, prowadzący oświadczył, że zachodnie media oskarżają Rosję o otrucie Skripala, mimo braku poszlak i jakichkolwiek opinii ekspertów.

W państwowej stacji Rossija-1 prowadząca program “Wiesti” powiedziała, że władze Wielkiej Brytanii nawet nie próbowały uzyskać rosyjskiego wsparcia w dochodzeniu, a już natrafiły na “rosyjski ślad”.

Przed tym, zanim sprawą próby otrucia Skripala zajęły się największe rosyjskie stacje telewizyjne, zdarzenie opisywały gazety, portale informacyjne, liberalne media, takie jak TV Dożd i radio Echo Moskwy, oraz telewizja informacyjna Rossija-24, posiadające niewielkie audytorium.

“Brytyjskie media kontynuują rozpętywanie antyrosyjskiej histerii. Próbując znaleźć +kremlowski ślad+ w tej historii, opierają się nie na faktach, a jedynie na plotkach i domysłach” – ogłoszono w jednym z reportaży państwowej Rossija-24.

Korespondentka państwowej rozgłośni radiowej Wiesti FM w Londynie Jelena Bałajewa, która wystąpiła w jednym z programów Rossija-24, zwróciła uwagę na – jak to ujęła – “jeden bardzo interesujący szczegół”: niedaleko od Salisbury, gdzie znaleziono nieprzytomnego Skripala, mieści się “sekretne” laboratorium Porton Down. Dziennikarka podała, że właśnie w tym laboratorium w przeszłości opracowywano toksyny, w tym paralityczno-drgawkowe, oraz inną “brytyjską nienuklearną broń masowego rażenia”. (PAP)


2018-03-08 14:11 (PAP) W.Brytania/ Media: rząd rozważa stanowcze działania wobec Rosji

Brytyjskie media poinformowały w czwartek o możliwych stanowczych działaniach rządu w Londynie, wymierzonych w Kreml w reakcji na niedzielny atak na byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala.

Konserwatywny dziennik “Telegraph” doniósł, iż Westminster rozważa m.in. wydalenie rosyjskiego ambasadora z Wielkiej Brytanii. Podkreślił, że ewentualne potwierdzenie rosyjskiego udziału w próbie zabójstwa Skripala może mieć poważne skutki dyplomatyczne.

Cytowany przez “Telegrapha” szef brytyjskiego MSZ Boris Johnson powiedział, że “jeśli to (atak na Skripala) okaże się w jakikolwiek sposób skutkiem wrogiej aktywności innego rządu lub będzie inspirowane przez inny rząd, to obywatele tego kraju mogą być pewni, że Wielka Brytania stanowczo odpowie na te działania”.

Kwestii konsekwencji niedzielnego ataku sporo miejsca poświęcił także “Daily Mirror”, który zaznaczył, że rozpoczęto prace nad tajną listą rosyjskich dyplomatów i szpiegów, którzy mieliby zostać zmuszeni do opuszczenia kraju.

“The Times” zaznaczył z kolei, że w obliczu narastającej krytyki Kremla książę William, który jest honorowym prezesem brytyjskiej federacji piłkarskiej, wykluczył wyjazd na czerwcowe Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w Rosji.

Jak przypomniano, istnieje nawet precedens dla zawieszenia relacji z Rosją. W 1984 roku brytyjski rząd zerwał stosunki dyplomatyczne z Libią po tym, jak z okien libijskiej ambasady w Londynie w trakcie demonstracji zastrzelono policjantkę Yvonne Fletcher.

Gazeta poinformowała także o najnowszych spekulacjach dotyczących przebiegu ataku. Zdaniem dziennikarzy śledczy biorą pod uwagę kilka hipotez, zakładających m.in. użycie sprayu lub rozpuszczalnych tabletek, które mogły być dorzucone do napoju.

Z kolei tabloid “The Sun” ujawnił, że śledczy uznali, że użyta w ataku substancja musiała zostać przygotowana w profesjonalnym laboratorium przez osobę z doskonałą wiedzą o broni chemicznej.

W środę komisarz londyńskiej policji Mark Rowley potwierdził, że niedzielna zapaść byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki były następstwem próby zamordowania obojga przy użyciu środka paralityczno-drgawkowego.

Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który w przeszłości był skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii, oraz towarzysząca mu córka Julia zostali w niedzielę przyjęci w stanie krytycznym do szpitala, gdy stracili przytomność podczas pobytu w centrum handlowym w mieście Salisbury na południowy zachód od Londynu.

W 2010 roku Skripal został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI). Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury wraz z żoną Ludmiłą, która w 2011 roku, według jednych źródeł, zginęła w wypadku samochodowym, a innych – zmarła wskutek choroby nowotworowej. (PAP)


 

Przecież użycie środka chemicznego to zwyczajny atak terrorystyczny. Kto to zrobił, a to niech każdy rozumuje samodzielnie, sprawa moim zdaniem jest dziecinnie prosta. Wniosek nasuwa się samodzielnie. Moim zdaniem scenariusz został tak skonstruowany, aby wszyscy wiedzieli kto jest kim, ale nie było na to dowodów. Ta oficjalność ma być przestrogą dla kolejnych przeciwników Wielkiej Rosji.

Stąd też moje zastanowienie nad tym czy przypadkiem Rosja nie jest krajem instytucjonalnie terrorystycznym nie są tak zadziwiające. Myślcie samodzielnie Polacy. Nie można pozwolić sobie na strach i nie można pozwolić sobie na dziecinną niefrasobliwość.


Uzupełnienie. 2018-03-11 16:47 (Media/PAP) W. Brytania/ Resort obrony: sprawa Skripala zostanie poruszona na forum NATO

Wielka Brytania zamierza poruszyć kwestię ataku na byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala w rozmowach z sojusznikami z NATO – poinformował przedstawiciel brytyjskiego ministerstwa obrony Tobias Ellwood.

“Nie możemy wybiegać naprzód, ale musimy mieć zdecydowaną odpowiedź i na ten temat będziemy rozmawiać z naszymi partnerami NATO” – oświadczył Ellwood.

Z kolei minister odpowiedzialny za bezpieczeństwo Ben Wallace zapewnił, że Wielka Brytania “to potężne państwo, o silnej gospodarce, z silnymi sojusznikami, silnym wojskiem”, które może podjąć “wiele” kroków odwetowych w przypadku ustalenia odpowiedzialności za próbę otrucia Skripala.

Jak zaznacza brytyjski “The Sunday Times”, w związku ze sprawą Skripala podczas zaplanowanego na lipiec szczytu NATO może zostać poruszona kwestia wzmocnienia środków mających na celu powstrzymanie rosyjskiej agresji.

Jonatan Vseviov z ministerstwa obrony Estonii, będącej członkiem NATO, zapewnił, że sojusz poparłby Wielką Brytanię, gdyby okazało się, że za atakiem na byłego rosyjskiego szpiega w Salisbury stoi Moskwa. “Takie międzynarodowe podejście jest bardzo rozsądne” – powiedział gazecie “The Times” podczas piątkowej wizyty w Londynie.

W ramach środków odwetowych brytyjskie władze rozważają też wydalenie wysokiej rangi rosyjskich dyplomatów oraz nałożenie zakazów wjazdu do kraju i zamrożenie rachunków.

Rząd jest świadomy, że w przypadku zebrania niepodważalnych dowodów, potwierdzających udział rosyjskiego państwa w ataku chemicznym, brytyjska odpowiedź musi być zdecydowana – wskazuje “The Sunday Times”. Jak zaznacza gazeta, może mieć to związek z głosami krytyki pod adresem władz za zbyt łagodną reakcję na zamordowanie Aleksandra Litwinienki, rosyjskiego szpiega otrutego w Londynie w 2016 r.

Wśród możliwych kroków odwetowych rozważany jest też bojkot tegorocznych Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Jak pisze “The Sunday Times”, władze prowadzą rozmowy z amerykańskimi i europejskimi sojusznikami w sprawie wspólnych środków odwetowych – dyplomatycznych, gospodarczych i wojskowych.

Brany pod uwagę jest także scenariusz, w którym z piłkarskich mistrzostw świata w Rosji w czerwcu i lipcu wycofana zostanie reprezentacja Anglii lub przynajmniej pojedzie bez towarzyszącej jej zazwyczaj delegacji politycznej.

“Times” zaznaczył, że w razie podjęcia takich kroków Brytyjczycy będą liczyli na to, że inne sojusznicze kraje, które zakwalifikowały się do turnieju, w tym Polska, postąpią podobnie. Jak podkreślono, taka decyzja mogłaby stanowić nawiązanie do wydarzeń z 1980 roku, kiedy 65 państw zbojkotowało Letnie Igrzyska Olimpijskie w Moskwie w proteście przeciwko sowieckiej agresji na Afganistan. (PAP)

 

Dla zaangażowanych i zainteresowanym możliwością korzystania przeze mnie z serwisu PAP zawiadamiam, że lada wkrótce kolejna, comiesięczna płatność za dostęp do serwisu.