To co za czasów Macierewicza w MON było możliwe, dzisiaj już nie jest – organizacje społeczne już nie są mile widziane

We wpisie pt. O tym jak ze stowarzyszenia sportowego lub kolekcjonerskiego uczynić organizację proobronną opisywałem to w jak elegancki sposób i bez żadnych problemów pan minister osobiście Antoni Macierewicz potraktował dwa stowarzyszenia i uczynił z nich organizacje proobronne. Chodziło o uzgodnienie statutów stowarzyszeń z MON, tak aby stały się organizacjami proobronnymi.

Wówczas przepełniony nadzieją napisałem wniosek o podobne potraktowanie stowarzyszenia Ruch Obywatelski Miłośników Broni. Wniosek o uzgodnienie statutu stowarzyszenia, w trybie art. 45 Prawa o stowarzyszeniach, został złożony zaraz na początku stycznia 2018 roku.

Niestety kilka dni po nadaniu wniosku minister Antoni Macierewicz został odwołany z funkcji szefa MON. Przeczuwałem, że ordynarne wywalenie Antoniego Macierewicza z MON i wstawienie w jego miejsce polityka byle jakiego, tj. pana Błaszczaka, spowoduje wiele problemów. Nie myliłem się.

Kilka dni temu otrzymałem z MON odpowiedź w sprawie uzgodnienia statutu stowarzyszenia  ROMB. Okazuje się, że to co za czasów Antoniego Macierewicza było czymś oczywistym, dzisiaj jest niewykonalne. Wystarczyło podmienić osobę i uzgodnienie statutu istniejącego stowarzyszenia okazało się prawnie wykluczone. Za czasów Antoniego Macierewicza pan minister osobiście uzgodnił statuty i istniejące stowarzyszenia stały się organizacjami proobronnymi. Za czasów ministra bez jakiegokolwiek wyrazu tego samego zrobić nie można.

Odszedł Antoni Macierewicz z MON, pojawił się ktoś bez jednoznacznych przekonań i poglądów, od razu mamy inną jakość traktowania organizacji społecznych. Odpowiedź z MON wprawdzie bardzo miła, grzeczna i podpisana przez uczonego, ale cóż z tego. Co man po mądrych urzędniczych formułach? Zmiana jakości traktowania organizacji społecznych jest widoczna jednoznacznie. Gdy Antoni Macierewicz odszedł z MON, ponownie najważniejsze w działaniach urzędników jest szafka CWD czyli reguła – Chroń Własną Dupę.

Zdaje mi się, że pisałem w którymś z moich wpisów, że przyjdzie taki czas, że ci którzy krytykowali Macierewicza będą żałowali swoich słów. Sprawdziło się to w krótkim czasie. Co by o Antonim Macierewiczu nie mówić to jest jedyny ważny polityk z PiS-u, który odważył się powiedzieć, że przyjdzie taki czas, że każdy obywatel będzie mógł mieć broń. Po faktach można było ocenić, że przyjaźnie traktuje organizacje społeczne. Dzisiaj co? Nie da się, niemożliwe, nie da rady.

Bardzo to zniechęcające… PiS to jednak zupełnie beznadziejne dziadostwo.

Pamiętajcie proszę o wsparciu Fundacji Trybun.org.pl. Ta strona istnieje dzięki zaangażowaniu tych, którzy finansują jej działanie. Wspieranie tego co robię jest wówczas, gdy opiera się nie o słowa, a o czyny.

Podpisz petycję przeciwko zaostrzeniu prawa do broni. Poprzyj obywatelski projekt ustawy.