Donald Trump: Przygotuj się Rosjo na nasze pociski w Syrii, nadejdą…

Rosyjski ambasador w Libanie Aleksandr Zasypkin oświadczył, że każdy amerykański pocisk rakietowy odpalony w stronę Syrii zostanie zestrzelony, a miejsca, z których rakiety będą odpalane, zostaną wzięte na cel.

“Jeśli nastąpi atak ze strony Amerykanów, (…) pociski zostaną zestrzelone, a na cel będą również wzięte miejsca, z których (rakiety) wystrzelono” – powiedział Zasypkin we wtorek wieczorem w telewizji Al-Manar powiązanej z libańskim radykalnym ugrupowaniem Hezbollah.

Dodał, że powołuje się na słowa rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i szefa sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji generała Walerija Gierasimowa.

Dyplomata podkreślił jednocześnie, że starcia “powinny być wykluczone” i “dlatego Rosja gotowa jest na negocjacje”.

Prezydent Donald Trump napisał w środę na Twitterze, że Rosja powinna się przygotować na wystrzelenie przez USA pocisków w kierunku Syrii. Dodał, że władze w Moskwie nie powinny współpracować z reżimem, który zabija swoich ludzi przy pomocy broni chemicznej.

“Rosja zapewnia, że zestrzeli dowolny i każdy pocisk wystrzelony w kierunku Syrii. Przygotuj się Rosjo, bo one nadejdą, (będą) ładne, nowe i +chytre”! Nie powinnaś być partnerką zwierzęcia zabijającego gazem, które zabija swoich ludzi i znajduje w tym przyjemność!” – brzmi wpis amerykańskiego prezydenta, który nawiązał do działań prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa w odpowiedzi na wpis prezydenta USA Donalda Trumpa oznajmiła w środę, że “chytre pociski powinny lecieć w kierunku terrorystów, a nie prawowitych rządów”.

Według Zacharowej użycie takich “chytrych pocisków” przez USA w Syrii mogłoby być próbą zniszczenia dowodów na domniemany atak chemiczny w tym kraju. (PAP)


Można powiedzieć z całą pewnością, że od czasów Ronalda Reagana nie było prezydenta USA tak twardo stąpającego po ziemi. Dzisiaj jest to Donald Trump i mam nadzieję, że wystarczy mu sił i determinacji, aby zrobić przykładny porządek z reżimem Asada, a tym samym uspokoić Putina.

Rosja grozi, Rosja straszy, Rosja dopuszcza się agresji. Rosja morduje, Rosja używa broni chemicznej, Rosja chroni morderców kobiet i dzieci. Rosja jest jak Niemcy za czasów Hitlera, przesuwa wciąż granicę cierpliwości świata. Wywiera presję emocji, zmusza do uległości strachem.

W Rosji są teraz poważne problemy gospodarcze. Jest zatem czas aby sojusznikowi Putina dać naprawdę straszliwe lanie. To może być pokaz siły wobec samego Putina. Ten człowiek też ma emocje i zna granice swojej niemożliwości. Moim zdaniem jest odpowiedni czas aby cały świat zobaczył jak gniewa się Ameryka, jak staje po stronie gazowanych ofiar, dzieci i kobiet.

Naprawdę już dłużej czekać i już więcej szans na opamiętanie nie można dawać. Moim zdaniem nadszedł czas na militarne rozwiązanie problemu stronników Putina. To będzie także powstrzymanie i rosyjskiego tyrana, bo on rozumie wyłącznie język siły i tylko takiego przekazu posłucha.


2018-04-11 14:59 (Reuters,AFP/PAP) USA/ Trump: niech Rosja przygotuje się na nasze pociski w Syrii (opis)

Prezydent Donald Trump napisał w środę na Twitterze, że Rosja powinna się przygotować na wystrzelenie przez USA pocisków w kierunku Syrii w odpowiedzi na atak chemiczny w Dumie. Następnie zaproponował Rosji pomoc gospodarczą i zakończenie wyścigu zbrojeń.

Według Trumpa władze w Moskwie nie powinny współpracować z reżimem prezydenta Syrii Baszara el-Asada, który jego zdaniem zabija swoich ludzi przy użyciu broni chemicznej.

“Rosja zapewnia, że zestrzeli dowolny i każdy pocisk wystrzelony w kierunku Syrii. Przygotuj się Rosjo, bo one nadejdą, (będą) ładne, nowe i +chytre”! Nie powinnaś być partnerką Zwierzęcia Zabijającego Gazem, które zabija swoich ludzi i znajduje w tym przyjemność!” – brzmi wpis amerykańskiego prezydenta.

Jednak zaledwie godzinę później Trump zaproponował Rosji pomoc gospodarczą i zakończenie wyścigu zbrojeń. Ocenił jednocześnie, że stosunki jego kraju z Moskwą nigdy nie były tak złe.

“Nasze stosunki z Rosją są gorsze niż kiedykolwiek wcześniej, w tym podczas zimnej wojny. Nie ma ku temu powodu. Rosja nas potrzebuje, abyśmy pomogli jej gospodarce, a zrobienie tego byłoby bardzo proste; wszystkie narody powinny współpracować. Skończyć wyścig zbrojeń?” – napisał Trump.

W odpowiedzi na tweet amerykańskiego prezydenta o ewentualnym amerykańskim uderzeniu w Syrii rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa napisała na Facebooku, że “inteligentne pociski powinny lecieć w kierunku terrorystów, a nie prawowitego rządu, który od lat walczy z międzynarodowym terroryzmem na swym terytorium”.

Według Zacharowej amerykański atak rakietowy w Syrii mógłby być próbą zniszczenia dowodów na domniemany atak chemiczny w mieście Duma we Wschodniej Gucie obok Damaszku.

“Czy ten pomysł polegałby na szybkim usunięciu śladów prowokacji za pomocą inteligentnych pocisków, a inspektorzy nie mieliby już nic do znalezienia jeśli chodzi o dowody?” – zastanawiała się rzeczniczka MSZ w Moskwie.

“Czy inspektorzy OPCW (Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej – PAP) zostali ostrzeżeni, że inteligentne pociski teraz zniszczą wszelkie dowody użycia broni chemicznej w terenie?” – ironizowała. We wtorek OPCW ogłosiła, że jej inspektorzy udadzą się wkrótce do Dumy, by zbadać doniesienia o sobotnim ataku chemicznym, w którym mogły zginąć dziesiątki osób.

Zacharowa odniosła się też do tweeta Trumpa o zakończenia wyścigu zbrojeń, pisząc: “Świetny pomysł. Jest propozycja, aby zacząć od likwidacji broni chemicznej. Amerykańskiej”.

“Więcej niż raz ostrzegaliśmy USA przed negatywnymi konsekwencjami, jakie miałoby użycie siły przeciwko prawowitemu syryjskiemu rządowi, przede wszystkim, jeśli dotknie to rosyjskich wojskowych. Rosja zrobi wszystko co konieczne, by bronić swych obywateli na terytorium Syrii” – powiedziało rosyjskie źródło dyplomatyczne, cytowane przez agencję AFP.

Trump kilkukrotnie potępiał sobotni atak chemiczny na będącą bastionem rebeliantów Dumę i ostrzegał, że Stany Zjednoczone odpowiedzą rozwiązaniem siłowym. W niedzielę oświadczył, że Asad słono zapłaci za ten atak. Nazwał również syryjskiego przywódcę “zwierzęciem” oraz oskarżył Rosję i Iran o wspieranie go.

W ostatnich dniach Trump dwa razy rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i obaj przywódcy zapowiadali w tej sprawie “zdecydowaną reakcję”. Jak mówił Macron, ewentualne naloty będą wymierzone w syryjskie magazyny broni chemicznej.

We wtorek wieczorem rosyjski ambasador w Libanie Aleksandr Zasypkin oświadczył, że każdy amerykański pocisk rakietowy odpalony w stronę Syrii zostanie zestrzelony, a miejsca, z których rakiety będą odpalane, zostaną wzięte na cel. Wyjaśnił, że powołuje się na słowa rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i szefa sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji generała Walerija Gierasimowa.

Dyplomata podkreślił jednocześnie, że starcia “powinny być wykluczone” i “dlatego Rosja gotowa jest na negocjacje”.

We wtorek Rosja zawetowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ amerykańską rezolucję przewidującą wszczęcie nowego dochodzenia, mającego ustalić odpowiedzialność za ataki chemiczne w Syrii.

Organizacja Syrian American Medical Society (SAMS) oskarżyła syryjskie władze o atak chemiczny przeprowadzony w sobotę wieczorem na szpital w Dumie, gdzie miało zginąć co najmniej 41 osób. Władze Syrii odrzucają te oskarżenia. (PAP)


2018-04-12 14:52 (AFP,Reuters,EFE/PAP) Francja/ Macron: mamy dowody na użycie broni chemicznej przez Asada (opis)

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w czwartek, że jego kraj “ma dowody” na użycie w ubiegłym tygodniu przez syryjski reżim broni chemicznej. Dodał, że Paryż zdecyduje o ewentualnym uderzeniu odwetowym po zebraniu wszystkich niezbędnych informacji.

“Nasze ekipy pracowały nad tym przez cały tydzień i będziemy musieli podjąć decyzje w odpowiednim czasie, gdy uznamy to za najbardziej użyteczne i skuteczne” – oświadczył Macron udzielając wywiadu telewizji TF1. Dziennikarz pytał prezydenta, czy w Syrii została przekroczona czerwona linia.

Jeszcze we wtorek Macron zapowiadał, że Francja “w najbliższych dniach”, po dalszych konsultacjach z Wielką Brytanią i USA, ogłosi swą odpowiedź na domniemany atak chemiczny w Syrii.

Jak poinformował Macron, Paryż ustalił, że 7 kwietnia reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada użył broni chemicznej, w tym chloru, podczas ataku na miasto Duma w pobliżu Damaszku. Macron nie podał szczegółów dotyczących tych dowodów ani nie powiedział, jak je zdobyto.

“Mamy dowody, że w ubiegłym tygodniu, prawie 10 dni temu, użyto broni chemicznej, przynajmniej chloru, i że użył jej reżim Baszara el-Asada” – oznajmił.

Macron dodał, że należy usunąć potencjał chemiczny reżimu Asada i podkreślił, że do ewentualnego uderzenia doszłoby “po zweryfikowaniu przez nas wszelkich informacji”.

Oczekuje się, że Francja przyłączy się do ewentualnych amerykańskich i brytyjskich nalotów lub innych ataków, które miałyby być reakcją na użycie broni chemicznej przez Asada. Nie jest jednak jasne, kiedy mogłoby się to stać ani czy na pewno dojdzie do uderzenia – pisze agencja Reutera.

Według francuskiego prezydenta priorytetem jest unikanie eskalacji w regionie. “Francja nie pozwoli na jakąkolwiek eskalację, która mogłaby zaszkodzić stabilności regionu. Nie możemy jednak zgadzać się na działania reżimów, które myślą, że mogą sobie na wszystko pozwolić, w tym na najgorsze rzeczy, które są niezgodne z międzynarodowym prawem” – dodał.

Tuż przed czwartkowymi wypowiedziami prezydenta Francji jego amerykański odpowiednik Donald Trump, z którym Macron jest codziennie w kontakcie, napisał na Twitterze, że ewentualne uderzenie militarne przeciwko Syrii może nastąpić “bardzo szybko albo wcale nie tak szybko”. Dzień wcześniej ostrzegał, że Rosja powinna przygotować się na wystrzelenie przez USA pocisków w kierunku Syrii w odpowiedzi na domniemany atak chemiczny w Dumie.

8 kwietnia organizacja Syrian American Medical Society (SAMS) oskarżyła syryjskie władze o atak chemiczny przeprowadzony dzień wcześniej wieczorem na szpital w Dumie we Wschodniej Gucie koło Damaszku, gdzie miało zginąć co najmniej 41 osób. Władze Syrii odrzucają te oskarżenia.

Po domniemanym użyciu broni chemicznej w Dumie prezydent Trump oświadczył, że Asad słono zapłaci za ten atak. (PAP)

 Pamiętajcie proszę o wsparciu Fundacji Trybun.org.pl. Ta strona istnieje dzięki zaangażowaniu tych, którzy finansują jej działanie. Wspieranie tego co robię jest wówczas, gdy opiera się nie o słowa, a o czyny.

Podpisz petycję przeciwko zaostrzeniu prawa do broni. Poprzyj obywatelski projekt ustawy.