Surowym zakazom posiadania broni towarzyszą strzelaniny – trzy osoby ranne w strzelaninie w Londynie – jak to jest możliwe?

• Autor: Andrzej Turczyn
• 21 sierpnia 2018
• Brak komentarzy

2018-08-21 04:48 (Reuters/PAP) W.Brytania/ Trzy osoby ranne w strzelaninie w Londynie

Trzy osoby zostały ranne w strzelaninie, która miała miejsce w Londynie w poniedziałek późnym wieczorem – poinformowała londyńska policja.

Strzelanina miała miejsce w okolicach naziemnej stacji metra Kingsbury. Policja poinformowała, że nie był to atak terrorystyczny, a życie rannych osób nie jest zagrożone.

Policji na razie nie udało się ująć sprawców strzelaniny. W okolicach stacji Kingsbury wszystkie ulice są zamknięte. (PAP)

Moje tytułowe pytanie wcale nie należy do idiotycznych. Pytam, jak to jest możliwe, że trzy osoby zostały ranne w strzelaninie w Londynie, skoro w Wielkiej Brytanii są surowe zakazy posiadania broni palnej. Przypominam, że zakazy posiadania broni palnej są wprowadzane pod hasłem dążenia do eliminacji przestępczości.

Zauważyłem taką zależność, że restrykcyjne zakazy posiadania broni palnej zupełnie nie wpływają na spadek przestępczości. Nie wypowiadam się stanowczo czy przestępczość z tego powodu wzrasta, są tacy, którzy to stwierdzają. Wypowiadam się stanowczo co do tego, że surowe zakazy posiadania broni palnej wcale nie eliminują przestępczości.

Londyn i straszliwa przestępczość najlepszym tego przykładem.

Dzisiaj nie za wiele czasu poświęciłem pisaniu na trybunie, wybaczcie. Organizuję filię mojej kancelarii w Gdyni, muszę na to trochę czasu poświęcić.

Od 1 września 2018 roku uruchamiam filię kancelarii w Gdyni w biurowcu jak poniżej, który znajduje się przy ul. Szkolnej (boczna ul. 10 Lutego). Cieszę się z tego strasznie, bo Gdynia to moje ulubione miasto. Wreszcie udało mi się znaleźć stosowny lokal w centrum, w okolicach sądu i prokuratury. Już dzisiaj zapraszam do fili mojej kancelarii, pierwsze piętro, ten elegancki lokal z witryną.

Darowizny jakie otrzymuje Fundacja Trybun.org.pl, są przeznaczane na opłacanie serwisu PAP, ukształtowały się na takim poziomie, że jest niebezpieczeństwo, że zbraknie Fundacji pieniędzy na abonament PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi. Przez ponad rok utrzymuję dostęp do serwisu PAP za wasze pieniądze. Przez ten czas moje wpisy dotarły do kilkuset tysięcy odbiorców i ilość osób wchodzących na bloga wzrasta