Wyznawcy Allaha w Europie posiadają nielegalnie broń – przykład z Francji

2018-10-02 11:46 (AFP/PAP) Francja/ W dużej operacji antyterrorystycznej aresztowano trzy osoby

W przeprowadzonej we wtorek na północy Francji szeroko zakrojonej operacji “zapobiegania terroryzmowi” zatrzymanych zostało 11 osób; trzy z nich pozostały w areszcie. W toku rewizji znaleziono m.in. broń. Operacja była wymierzona w szyickie stowarzyszenie.

Do aresztowań doszło w związku z nielegalnym posiadaniem broni.

W całej operacji – która odbywała się w miejscowości Grande-Synthe, koło Dunkierki i obejmowała stowarzyszenie Centre Zahra France – brało udział około 200 policjantów.

Akcja rozpoczęła się o godzinie 6 rano i “wpisuje się w działania zapobiegania terroryzmowi” – poinformowały władze tamtejszej prefektury.

Jednocześnie na sześć miesięcy zamrożone zostały wszystkie aktywa stowarzyszenia.

Według cytowanych przez AFP źródeł bliskich śledztwu oraz w lokalnych władzach policja przeprowadziła rewizje w stowarzyszeniu i 12 domach.

Centre Zahra France to według AFP jedno z głównych szyickich ośrodków w Europie. Znajduje się w nim kilka stowarzyszeń, w tym Partia Antysyjonistyczna, Szyicka Federacja Francji czy France Marianne Tele, których aktywa również zostały zamrożone na pół roku.

Rozmówcy agencji twierdzą, że francuskie władze podejrzewają organizacje te o pochwalanie dżihadu oraz działań wspieranych przez Iran organizacji terrorystycznych, jak palestyński Hamas czy libański Hezbollah. Na swojej stronie internetowej Centre Zahra France informuje, że celem stowarzyszenia jest głoszenie nauk islamu.

Według władz lokalnych działania organizacji “są szczególnie monitorowane ze względu na poparcie, które jej liderzy wyrażali wielu organizacjom terrorystycznym i stanowisko pochwalające idee stojące w sprzeczności z wartościami Republiki”. (PAP)

Zasadnicza obserwacja jest taka, że wyznawcy allaha wyposażeni są w nielegalną broń i działają pod przykrywką zupełnie legalnych organizacji. W tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z jakimś francuskim stowarzyszeniem. Można powiedzieć organizacja społeczna, a jednak jak islamska to niebezpieczna. Oni tam w tym całym islamie mają chyba inne pojęcie o funkcji organizacji społecznych w życiu państwa. Inne niż tradycyjni mieszkańcy Europy i członkowie kultury chrześcijańskiej. No cóż, zupełnie mnie to nie dziwi. Dżihad to wojna z niewiernymi czyli z nami, która ma toczyć się w każdy możliwy sposób, no i się toczy w najlepsze.

Moim zdaniem z tego można wywieść wniosek, że podobnie może być nie tylko we Francji, ale i w innych krajach Europy, co gorsze także w Polsce. Polska napełnia się wyznawcami allaha z krajów odległych nam kulturowo. Nie dalej jak wczoraj zawiadamiałem o wydaleniu z Polski Czeczena, który był zwyczajnym terrorystą przygarniętym przez ten kraj czyli Polskę. Dzisiaj islamiści do Polski przybywają, za sprawą otwarcia granic przez rząd lewicowego PiS-u. U nas będzie tak samo jak we Francji, to kwestia czasu.

Moim zdaniem Polska powinna iść śladami Węgier i premiera Orbana, czyli zakazać osiedlania się ludności obcej i opodatkować bardzo wysokimi podatkami wszelką działalność proimigracyjną. Do takiego rozwiązania trzeba jednak mieć jaja, a nie być lewaczkiem z PiS-u.

No i na koniec, zupełnie w podsumowaniu. Niebezpieczni ludzie mają broń, mają ją nielegalnie, nie przejmują się dyrektywami unijnych komisarzy, nie przejmują się pozwoleniami na broń. Mają nielegalnie broń i pewnie jakoś zamierzają ją wykorzystać. W tym samym czasie rządy europejskich państwa bardzo dbają o rozbrojenie własnych poddanych. Coś mi się zdaje, że musi być pomiędzy tym jakiś związek.

Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.