KGP kupuje pistolety i na to są pieniądze, ale na kabury zabrakło parę złotych

Portal infosecurity24.pl w artykule pt. Policjanci z bronią za paskiem? zawiadamia, że Komenda Główna Policji zdecydowała się na zakup prawie tysiąca sztuk pistoletów Rex Zero1 CP. Na nowy model broni KGP wyda ponad 1,4 mln złotych.

Pistolety powinny trafić do Policji najpóźniej do 14 grudnia, więc KGP ogłosiła też przetarg na dostawę kabur i ładownic na magazynek. Jak się okazuje, zakup może nie dojść do skutku, ponieważ obie złożone w postępowaniu oferty przekraczają zakładany budżet.

Jest śmiesznie, chociaż zapewne sobie z tym problemem KGP jakoś poradzi. Do realizacji tańszej oferty zabrakło raptem 21 455,25 zł.

Tak poza tym to słyszę nieustannie, że w Policji na wszystko brakuje pieniędzy. Chyba to jest prawda. Skoro problemem jest nieco ponad 20 tysięcy złotych, to można oznaczać tylko jedno. Klęska finansowa.

Nie powinni się Polacy jednak o nic niepokoić. Socjalizm jest budowany, programy socjalne idą pełną parą. Socjalizm jest jak wiadomo najważniejszy, bo socjalizm pozwala wygrywać wybory i trzymać ryj przez pana polityka w korycie władzy.

Tak mi jeszcze przyszło do głowy. A może to miało być inaczej. Przetarg wcale nie miał być wygrany przez pistolety Rex Zero i w związku z tym nikt wcześniej nie pomyślał o kaburach? Jak już przetarg został rozstrzygnięty, to się okazało, że te pistolety nigdy nie służyły w Policji i trzeba dokupić kabury.

Tak źle i tak nie dobrze. No cóż, jak wiecie ja nigdy nie miałem i nadal nie mam dobrego zdania o formacji zwanej Policja.

 

Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.

Poszukuję współpracowników, którzy będą pisali o broni palnej. Osoby zainteresowane proszę o kontakt. Sam powoli nie daję rady, a trzeba pisać, dużo pisać informacji z całego świata.