Palestyńczycy ze Strefy Gazy zaatakowali rakietami domy mieszkalne w Izraelu – odpowiedź Izraela słuszna i niszcząca

2018-10-17 06:57 (Reuters,AFP,AP/PAP) Izraelskie myśliwce zaatakowały cele w Strefie Gazy po ostrzale rakietowym

Izraelskie myśliwce zaatakowały w środę rano cele w Strefie Gazy po wystrzeleniu rakiety przez bojowników z terenów tej palestyńskiej enklawy; pocisk trafił w dom w mieście Beer Szewa na południu Izraela – poinformowała izraelska armia.

W wyniku uderzenia rakiety w jeden z domów w liczącym ponad 200 tysięcy mieszkańców i położonym 40 km od Gazy mieście Beer Szewa trzy osoby odniosły obrażenia i zostały zabrane do szpitala – powiedział radiu izraelskiemu przedstawiciel służb medycznych, cytowany przez agencję Reutera.

Rzecznik izraelskich służb ratowniczych Magen, David Adom, na którego powołuje się Associated Press, poinformował, że kobieta i jej troje dzieci mają objawy szoku.

W odpowiedzi na ten ostrzał izraelskie myśliwce przypuściły atak na trzy lokalizacje w Strefie Gazy – poinformowali mieszkańcy tej enklawy, cytowani przez Reutera. Na razie nie ma informacji o ofiarach.

Środowy atak rakietowy na Izrael jest pierwszym takim atakiem od kilku miesięcy; po raz pierwszy też od lata 2014 roku trafiony został dom mieszkalny – zwraca uwagę AP.

Doszło do niego dzień po tym, jak minister obrony Izraela Awigdor Lieberman powiedział, że nadszedł czas na “mocne uderzenie” w radykalną organizację palestyńską Hamas po kilku tygodniach wzrostu przemocy wzdłuż granicy między Izraelem a Strefą Gazy.

W niedzielę premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że jeśli rządzący Strefą Gazy Hamas nie powstrzyma cotygodniowych protestów Palestyńczyków przy granicy enklawy z Izraelem, państwo żydowskie “powstrzyma (je) w inny sposób i będzie to (…) bardzo bolesne”.

Przez ostatnie pół roku Hamas przeprowadzał cotygodniowe protesty na granicy, podczas których wzywano do zniesienia blokady Strefy Gazy przez Izrael i Egipt. Podczas protestów, którym często towarzyszą akty przemocy, zginęło dotychczas ponad 200 Palestyńczyków oraz jeden izraelski żołnierz. (PAP)


2018-10-17 08:32 (AFP/PAP) Izrael zamyka dwa przejścia graniczne ze Strefą Gazy

Minister obrony Izraela Awigdor Lieberman nakazał w środę zamknięcie dwóch przejść granicznych między państwem żydowskim a Strefą Gazy. Informacja o tym pojawiła się kilka godzin po ataku rakietowym ze Strefy Gazy na miasto Beer Szewa na południu Izraela.

Lieberman polecił zamknięcie przejścia dla ruchu osobowego w miejscowości Erez i przejścia dla ruchu towarowego w Kerem Szalom, a także ograniczenie terenów połowowych Strefy Gazy z 6 mil morskich do 3 mil morskich – poinformowała rzeczniczka Cogat, agencji resortu obrony, odpowiedzialnej za sprawy cywilne na terytoriach palestyńskich. (PAP)


 

Kiedyś byłem w Libanie, dość blisko granicy z Izraelem. Widziałem tam obozy palestyńskich uchodźców, rozmawiałem z polskimi żołnierzami stacjonującymi w Libanie. Wniosek z tych rozmów był taki, że Palestyńczyk nieustannie kombinuje jak by tu zabić Żyda. Oni nie myślą jak zbudować fabrykę, jak zbudować miasto, wieś, drogę, oni siedzą i myślą jak zabić Żyda.

Palestyńscy bandyci nie mają skrupułów atakować po nocy cywilów. Przecież oni wypuszczają te swoje rakiety nie na cele wojskowe, a na miasta, na kobiety i dzieci. Nie mam wątpliwości, że odpowiedź izraelska powinna być miażdżąca. Ludzie, którzy skrycie, po nocy wypuszczają rakiety na domy cywilne nie pojmują innego języka, niż język siły. Należy im się dokładnie to czym Izrael im odpowiada.

Proszę przy okazji nie pisać mi tu bzdetów, że ktoś komuś coś zabrał, że to ziemia palestyńska. To są zwyczajne kłamliwe bzdety, które mają usprawiedliwiać mordowania kobiet i dzieci.


2018-10-17 10:18 (AFP/PAP) Hamas potępia atak rakietowy na Izrael

Rządząca w Strefie Gazy radykalna organizacja Hamas potępiła w środę atak rakietowy na Izrael przeprowadzony z obszaru tej palestyńskiej enklawy. Hamas oświadczył, że nie ma nic wspólnego z tym ostrzałem, który spowodował izraelski nalot odwetowy na Strefę Gazy.

We wspólnym komunikacie ze sprzymierzonymi grupami zbrojnymi Hamas oświadczył, że odrzuca “wszelkie nieodpowiedzialne próby” osłabienia egipskiej mediacji w celu zawarcia długotrwałego rozejmu z Izraelem. Sprecyzowano, że chodzi o “ostrzał rakietowy dokonany w nocy z wtorku na środę” na Izrael.

W odpowiedzi izraelskie siły powietrzne przeprowadziły atak na cele w Strefie Gazy. Według najnowszych informacji izraelskiej armii trafiono 20 obiektów wojskowych. Jak podały władze w Strefie Gazy, w nalocie zginął jeden Palestyńczyk.

Izraelskie wojsko oskarżyło Hamas o atak rakietowy na miasto Beer Szewa na południu Izraela. “Całkowitą odpowiedzialność za ten atak ponosi Hamas” – powiedział rzecznik armii podpułkownik Jonathan Conricus. W wyniku uderzenia rakiety w dom w Beer Szewie obrażenia odniosły co najmniej trzy osoby.

Kilka godzin po ataku minister obrony Izraela Awigdor Lieberman nakazał zamknięcie dwóch przejść granicznych między państwem żydowskim a Strefą Gazy: dla ruchu osobowego w miejscowości Erez i przejścia dla ruchu towarowego w Kerem Szalom, a także ograniczenie terenów połowowych Strefy Gazy z 6 mil morskich do 3 mil morskich. (PAP)


Samo się wystrzeliło, albo zaraz zleca się pomyleńcy, którzy będą mówić, że to Żydzi sami do siebie strzelają aby był powód do ataku na Strefę Gazy.

 

 

Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.

Poszukuję współpracowników, którzy będą pisali o broni palnej. Osoby zainteresowane proszę o kontakt. Sam powoli nie daję rady, a trzeba pisać, dużo pisać informacji z całego świata.