Kongresmen partii Demokratycznej: trzeba zmusić posiadaczy “broni szturmowej” aby się jej pozbyli

Kongresmen Eric Swalwell, z partii Demokratycznej zaproponował aby ustanowić zakaz posiadania broni samopowtarzalnej przypominającej broń wojskową (po  amerykańsku – broń szturmowa), dotychczasowi właściciele zaś musieliby sprzedać broń lub stanąć przed sądem za niezastosowanie się do zakazu.

Zdaniem lewicowego kongresmena z Kalifornii rząd federalny powinien przeprowadzić program odkupu broni szturmowej, płacąc po 1000 dolarów za egzemplarz broni. Zdaniem kongresmena Swalwell rząd powinien przeznaczyć na to 15 miliardów dolarów, co pozwoliłoby na odkupienie 15 milinów egzemplarzy broni. Każdy posiadacz broni, który nie przystąpi do programu, zdaniem komunisty z Kalifornii powinien być karany.

Propozycja pana Swalwell nawiązuje do australijskiego programu zakazu posiadania broni, połączonego z konfiskatą i odkupem. Dotychczas w Stanach Zjednoczonych Demokraci nie wysuwali  tak daleko idących propozycji związanych z tzw. kontrolą broni. Propozycja Demokraty z Kalifornii wprost zakłada konfiskatę broni palnej praworządnym Amerykanom.

Zdaniem kongresmena Erica Swalwella dotychczas proponowane rozwiązania kontroli broni wciąż pozostawiały miliony egzemplarzy broni szturmowej (nieodpowiednich) rękach Amerykanów. Swalwell twierdzi, że Demokraci dotychczas byli zbyt wyrozumiali dla obrońców Drugiej Poprawki i powinni podążać śladem nastolatków z liceum w Parkland. Demokrata twierdzi, że nie można bronić Drugiej Poprawki i bronić życia.

(źródło nbcnews.com)

Jak dobrze, że komuniści z partii Demokratycznej wpadają na takie pomysły. Ośmieleni zostali  zwycięstwem ostatnich wyborach do Kongresu, gdy udało im się przejąć kontrolę nad Izbą Reprezentantów. Będą teraz wyrażali swoje komunistyczne myśli na temat jak by tu odebrać ludziom ich prawa naturalne.

Dobrze, bo i tak nic zrobić nie mogą, a jest szansa, że Amerykanie zobaczą do czego tak naprawdę dążą komuniści z partii Demokratycznej. Nie mają Senatu i nie mają Prezydenta, który publicznie obiecywał, że prawo ludzi do posiadania i noszenia broni nie będzie nigdy naruszone, więc poza wydziczaniem się takich oszołomów jak kongresmen Eric Swalwell, nic Amerykanom nie grozi.

A tak poza tym, to mam nadzieję, że każdy czytelnik tego bloga rozumie to, że Druga Poprawka służy i to bardzo dobrze służy, obronie ludzkiego życia przed przeróżnymi szaleńczymi marzeniami tytanów. Ci jak wiadomo zawsze i w każdym zakątku ziemi zaczynają od rozbrojenia, z troski, poddanych.

Co ciekawe gdy pojawił się na twitter komentarz do pomysłów kongresmena z Kalifornii, że jego pomysły to wojna z obywatelami, którzy nie zgodzą się na oddanie rządowi pełnej władzy, ten czerwony oszołom napisał, że rząd ma broń atomową. Wszyscy obserwatorzy odebrali to jako sugestię użycia  broni jądrowej przeciwko obywatelom, którzy nie będą się sprzeciwiali totalnemu rozbrojeniu.

Nie dajmy się ogłupić, w każdym rozbrojeniu chodzi zawsze o jedno – o totalitarną władzę nad poddanym. Człowiek, który da się rozbroić z momentem rozbrojenia traci przymiot obywatela, staj się poddanym.