Strzelano ze służbowej broni.

Rodzinny dramat w Kuźni Raciborskiej. Nie żyje małżeństwo policjantów oraz ich półtoraroczne dziecko. Na miejscu prokuratura zabezpiecza ślady zbrodni. Strzelano ze służbowej broni.

Sprawa tragiczna, nie ma co do tego wątpliwości. Ja wykorzystam tą sprawę, do próby pokonania pewnego mechanizmu straszenia bronią palną Polaków.

Wyobraźmy sobie, że takiej zbrodni dopuściłby się kolekcjoner broni palnej. Posiadacz kolekcji historycznych pistoletów VIS, w oparciu o pozwolenie na broń. Natychmiast usłyszelibyśmy wezwania do ograniczenia dostępu do broni palnej. Jestem przekonany, że takie tezy by zostały postawione. “Broń wprawdzie stara, ale jednak w pełni sprawna i należy ograniczyć możliwość jej posiadania. W ten sposób byśmy uniknęli tragedii …” – przekonywałby zapewne jakiś pan inspektor.

Stawiam zatem przewrotne pytanie: czy po tej tragedii należy policjantom odebrać lub ograniczyć prawo posiadania broni palnej? 

Gdyby ktoś tego się domagał, byłoby to absurdalne:

– Absurdalne, bo to nie broń dopuściła się zbrodni. Broń została wykorzystana, bez niej i tak by doszło do przestępstwa. Zbrodnia zaczyna się od zamiaru. Czynności sprawcze są rzeczą wtórną, zwykle zależną od aktualnych możliwości.

– Absurdalne, bo to nie inni policjanci dopuścili się tej zbrodni. Wina jest zawsze zindywidualizowana. To fundament cywilizacji. Odpowiedzialność zbiorowa to domena obłąkanych tyranów.

– Absurdalne, bo statystycznie taka sprawa mogła się wydarzyć. W populacji około 120 000 policjantów może zdarzyć się ktoś ze zbrodniczym zamiarem. Moim zdaniem na to wskazuje zwykła statystyka.

– Absurdalne, bo takie sprawy obliczać można w promilach wobec ilości wszystkich policjantów. Gdyby nie medialne nagłośnienie, które daje wrażenie masowego działania, nikt nie zwróciłby uwagi na tą zbrodnię. Jest jak inne, obrzydliwa i wyjątkowa w swej ilości. Ile takich przypadków jest przez lata całe? Nieliczne przypadki, których całą pewnością nie można ich wyrazić nawet w jednym procencie.

– Absurdalne, bo korzyści społeczne płynące z posiadania broni przez policjantów są tak duże, że należy pomijać statystyczną możliwość wystąpienia takiej tragedii. Oczywiste jest, że policjant musi mieć broń. To formacja powołana do dbania o porządek bezpieczeństwo publicznej. Kto wpadnie na pomysł odebrania policjantom broni, naraża Polaków na wydarzenia jak w redakcji Charlie Hebdo.

Zupełnie tak samo powinna być potraktowana sprawa, gdyby stała się udziałem legalnego posiadacza broni palnej. W takiej sytuacji stawianie tezy, że praworządnym obywatelom należy ograniczyć lub odebrać prawo posiadania broni palnej, byłaby równie absurdalna.

– Absurdalna, bo to nie broń dopuściła się zbrodni.

– Absurdalna, bo to nie inni posiadacze broni dopuścili by się tej zbrodni. Wina jest zawsze zindywidualizowana.

– Absurdalna, bo statystycznie taka sprawa może się wydarzyć. W populacji około 200 000 legalnych posiadaczy broni palnej w Polsce może zdarzyć się ktoś ze zbrodniczym zamiarem.

– Absurdalna, bo takie sprawy obliczać można w promilach wobec ilości wszystkich legalnych posiadaczy broni palnej. Tylko medialne nagonka, które daje wrażenie masowego działania, podświadomie zmienia te proporcje.

– Absurdalna, bo korzyści społeczne płynące z posiadania broni przez cywilnych jej posiadaczy są tak duże, że należy pomijać statystyczną możliwość wystąpienia takiej zbrodni.

 

 

Kategorie: Blog, Moim zdaniem