Sam Childers, protestancki kaznodzieja z karabinem.
- Autor: Andrzej Turczyn
- 10 kwietnia 2015
- komentarzy 18
Wierzę w prawo do noszenia broni. Wierzę, że w każdym domu powinno być miejsce dla broni palnej. (…) Nigdy jeszcze na tej planecie nie było pokoju bez wojny. (…) Jeśli dobrzy ludzie mają broń, dzieją się dobre rzeczy; jeśli wpada ona w ręce złych, dzieją się złe. W krajach, gdzie broń zdelegalizowano – i są to potwierdzone fakty – tylko przestępcy ją posiadają.
To prawda podstawowa wyrażona przez Sama Childersa gorliwego chrześcijanina (protestanta) z niespokojną, brutalną przeszłością. Przez niemal połowę życia parał się szeroko pojętą działalnością przestępczą (wymuszenia, napady rabunkowe, pobicia), jednak w wyniku nawrócenia i przyjęcia chrztu awansował z poziomu najemnego zbira do rangi szanowanego członka społeczeństwa. Aby dać wyraz przemianie duchowej, wyjechał do Afryki Wschodniej, założył sieć schronisk dla murzyńskich sierot i stanął na czele oddziałów lokalnej policji zwalczających ugandyjską partyzantkę. Childers po dziś dzień organizuje ataki odwetowe na bojówki LRA (Armia Bożego Oporu – Lord’s Resistance Army).
Zapraszam na hoplofobia.info, do zapoznania się z tekstem: Cztery powody, dla których Sam Childers nie dostanie Pokojowej Nagrody Nobla.
Następnie zachęcam do obejrzenia sensacyjnego filmu, dla którego inspiracją był Sam Childers: “Kaznodzieja z karabinem”.
Inne wpisy związane z powyższym tematem:
Kto nie ma broni, niech sprzeda ubranie swoje i kupi.
Czy wierzący w Chrystusa ma prawo do obrony swojego życia, rodziny, kraju?
Chrześcijanin to nie znaczy bezbronny pacyfista.
Ateista strzelał do chrześcijan w college’u w Roseburgu, Oregon, USA.
Nie można się bać stanowczych haseł, zwracających uwagę powszechną.
Telewizja Superstacja o broni palnej i akcji #jestemchrześcijaninem.