W poczytnych, ogólnopolskich czasopismach, Ruch Obywatelski Miłośników Broni zamieścił reklamy.
- Autor: Andrzej Turczyn
- 11 stycznia 2016
- komentarzy 28
Komentarz na dzisiaj (11.01.2016 r.) Daliśmy krok wiary. Tak to chyba należy nazwać. W poczytnych, ogólnopolskich czasopismach, Ruch Obywatelski Miłośników Broni zamieścił taką oto reklamę:
W tygodnikach Wprost, wSIECI i DO RZECZY zamieszczone reklamy zmuszają do zastanowienia i wywołać mają dyskusję. Wynurzamy się z przestrzeni internetowej do rzeczywistości papierowej, namacalnej, tej która jest rzeczywistością prawdziwą, a nie wirtualną.
Po co to robimy? Aby to co ważne dzisiaj dla Polaków było jeszcze szerzej dyskutowane. Już dawno postawiłem tezę, że każda cywilizacja, która poważnie myśli o swoim dalszym istnieniu, musi zapewniać szeroki dostęp do broni palnej. Bez tego nie przeżyjemy. Musimy odbudować to co odwiecznie polskie – zamiłowanie do broni. Posiadanie broni palnej przez praworządnych Polaków to sporty strzeleckie, kolekcjonerstwo broni palnej, umiejętności bezpiecznego się posługiwania, brak nieracjonalnych lęków przed bronią palną. To wszystko składa się na kulturę posiadania broni palnej. Im wyższa ta kultura, tym lepiej wyszkolony żołnierz i policjant, to zaś już wprost stanowi o naszym bezpieczeństwie. Chyba temu nikt nie odważy się zaprzeczyć?
Dlaczego teraz? Bo mamy dobry projekt ustawy o broni i amunicji i chcemy aby stał się obowiązującym prawem. Czas, aby po 25 latach tzw. wolnej Polski, pożegnać komunistyczne ustawodawstwo. Chociaż aktualnie obowiązująca ustawa o broni i amunicji jest z 1999 roku, to jest to komunistyczne prawo. Połatane, napudrowane, może nawet ze złotym zębem, ale wciąż śmierdzące bolszewickim smrodem. Moim zdaniem czas na porządne przewietrzenie.
Dlaczego krok wiary? Wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy. Spodziewam się zainteresowania naszym projektem i społecznej akceptacji dążenia do zmiany. Jestem przeświadczony, że to dziejowa konieczność i najwyższa ku temu pora. Podobnej wierze nasi przodkowie zawdzięczają chlubne świadectwo. Przecież przez wiarę czynem zbrojnym Polskę odwojowali, a wcześniej ją przed niebezpieczeństwami tak właśnie ochraniali.