Kiedy zmiana zasad obrony koniecznej?

Próby zmiany przepisów o obroni koniecznej mają już w Polsce historię klęsk i nieudanych zrywów. W 2007 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości próbował w rozsądny sposób zmienić art. 25 kk. W 2015 roku grupa posłów podjęła wysiłek. Niestety wciąż mamy przerażający obraz strachu ofiary przed nawet próbą podjęcia obrony przed napastnikiem. To jakaś przedziwnie zaklęta sprawa. Wielu mówi, że jest źle, nieustannie nie udaje się zmiana.

Jako, że za sprawą Marka Bernaciaka mamy – my Polacy – gotowy projekt ustawy, postanowiłem nie zwlekać. Mam nadzieję, że mogę sobie pozwolić na tą odrobinę pewności, że mówię w imieniu jakiejś grupy Polaków. Korzystając z tego przywileju, posłałem projekt tam gdzie miałem zasięg i możliwość wysłuchania. Posłałem do posła Tomasza Jaskóły z Kukiz’15 oraz do Przemysława Wiplera. Klub poselski Kukiz’15 ma tylu posłów, że przysługuje im inicjatywa ustawodawcza, a partia Przemysława Wiplera tyle środków i mocy organizacyjnej, że może zebrać odpowiednią ilość podpisów i uczynić z projektu projekt obywatelski. Czekam niecierpliwie na reakcję.

Nie muszę chyba przekonywać, że Polacy na te zmiany czekają. Akty agresji nie są częste, ale doniesienia zza zachodniej granicy nie napawają optymizmem. Mądra władza to taka, która dba i daje możliwość dbania o bezpieczeństwo Polaków. Nie mieliśmy dotychczas szczęścia do władzy mądrej. Jaka będzie ta obecna, co ma władzę niemal absolutną? Jaka będzie opozycja, co dbałość o sprawy obywatelskie, na czele swoich programów stawiała? Nie dajmy zniknąć temu tematowi, nie teraz i nie w stanie spraw jakie oblicze w Europie zachodniej objawiają.

Projekt:

Download (PDF, 272KB)