Partia razem pismem rysunkowym o broni palnej.

W momencie gdy dyskusja o dostępie do broni palnej zejdzie na poziom tej treści:

razem

straci miano dyskusji. Stanie się bełkotem. Chociaż to nawet nie bełkot, ten czasem wyraża jakieś racjonalne treści. To wykorzystywanie zupełne obłąkańczych wizji, przekładanych język rysunków. Na rysunku mamy obrazek typowy z przestępczej opowieści. Ulica, kierowca z rewolwerem, na chodniku rower. Kierowca mierzy z rewolweru w kierunku rowerzysty. Nawet nie tylko mierzy, a strzela do człowieka. Tak zdaniem ideologów partii razem wyglądało będzie wykorzystywanie broni palnej w Polsce, przez praworządnych i zdrowych na umyśle ludzi. Przecież tylko o dostępie do broni palnej dla takich ludzi toczy się w Polsce debata. Z taką wizją świata nie da się racjonalnej prowadzić dyskusji.

 

Na ten mem pochodzący z najbardziej mrocznych zakamarków obłąkańczej wizji świata, odpowiem w sposób następujący. Zgadzam się oczywiście z towarzyszami z partii razem, tak ma się dostęp do broni palnej, z jednym tylko zastrzeżeniem. Tak to wygląda w kraju komunistycznym, gdzie wykolejenie staje się regułą. Tak to wyglądało w sowiecie, gdy zwyrodniałe bydle mordować mogło bezkarnie bezbronnych swoim gwiazdą oznaczonym rewolwerem.

Stawiam pytanie. Czy prawdą jest, że czerpanie pełnymi garściami z komunistycznych wzorów mogło pozostawić trwały odcisk na centralnym układzie nerwowym? Czy prawdą jest, że projekcja własnych pragnień jest dość częstym zjawiskiem? Czy zatem mamy to do czynienia z takim stanem umysłu towarzyszy z partii razem?

Wyjaśniam i komunikuję, tu jest Polska, a my jesteśmy Polakami! Nie chcemy aby ktokolwiek lżył i obrażał Polaków takimi paskudnymi rysunkami. Gdy ktoś chce w taki sposób rozmawiać niech z partyjnym kolegą prowadzi zaciekłą dyskusję. Zarzucajcie sobie wzajemnie mordercze zapędy, a może i marzenia o innych zwyrodniałych popędach. Pamiętajcie w tym wewnątrz partyjnym sporze, że to komuniści mają w mordowaniu niewinnych, pod pozorem stosowania prawa, niebywałe wręcz dokonania.

Nam Polakom jednak dajcie spokój. My Polacy przez całe pokolenia broniliśmy bronią bezbronnych w różnych częściach świata. Na naszych wojennych standardach od wieków stało: Bóg, Honor i Ojczyzna. Dopiero wielcy nauczyciele socjalizmu, towarzysz Lenin, towarzysz Stalin i inni im podobni mordercy, nauczyli polskojęzyczne szumowiny mordowania niewinnych. Bądźcie jednak towarzysze spokojni. Aktualny stan wiedzy jest taki, że człowiek zdrowy na umyśle i zarazem praworządny, zdolny jest do rozumienia zakazu zabijania niewinnych.

Wiem towarzysze, że nie znacie pojęcia dobrego i złego. Wiem, że dobre dla was jest to co sprzyja rewolucji, a złe to co jej zagraża. Poczytajcie jednak towarzysze książki, jest w nich napisane, że człowiek zdrowy na umyśle i praworządny nie zwykł mordować jadących na rowerze. Niech wszyscy towarzysze w świecie zaniechają patrzenia na nas Polaków tylko przez pryzmat własnych pragnień, żądz i skłonności. Jak już poczytacie towarzysze, to świat zacznie wyglądać bardziej kolorowo, no może bez kolorów tęczy, a biało czerwono!