Zarzuty o nielegalne posiadanie broni i przestępstwa o charakterze terrorystycznym.

(olsztyn.po.gov.pl) Prokuratura Okręgowa w Olsztynie prowadzi śledztwo, w którym dowody dotyczące działalności terrorystycznej kilku osób gromadzili funkcjonariusze olsztyńskiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Od 7 czerwca br. prokurator zlecił funkcjonariuszom ABW, w tym wyspecjalizowanym grupom antyterrorystycznym wykonanie na terenie całego kraju kilkunastu czynności procesowych takich jak: przeszukania, zatrzymania osób czy zabezpieczenie substancji wybuchowych i broni palnej.

Finalnie Wojciechowi K. przedstawiono zarzut o posiadanie w jednej z pod olsztyńskich miejscowości substancji wybuchowej o wadze przeszło 5 kg, czym dążył do podjęcia w przyszłości działań mających na celu wywołanie poważnych zakłóceń w ustroju Rzeczypospolitej Polskiej

– tj. o przestępstwo określone art. 171 § 1 k.k..

Podejrzany usłyszał także analogiczny zarzut – gromadzenia i posiadania związków chemicznych w celu produkcji substancji wybuchowych mogących sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia ludzkiego albo mienia w wielkich rozmiarach i wywołania poważnych zakłóceń w ustroju Rzeczypospolitej Polskiej.

Wymieniony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, które świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego stanowią jego niewiarygodną linię obrony.

Za wskazane przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

Na wniosek Prokuratora Okręgowego w Olsztynie tutejszy sąd rejonowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

W tym samym śledztwie trzymiesięczne aresztowanie zastosowane zostało wobec Krzysztofa G., któremu zarzucono posiadanie między innymi posiadanie broni palnej z celownikiem optycznym, dwóch karabinów maszynowych, pistoletu, broni magazynkowej i  około 2000 sztuk amunicji, co miało na celu wywołanie poważnych zakłóceń w ustroju Rzeczypospolitej Polskiej

– tj. o przestępstwo określone art. 263 § 2 k.k..

Krzysztof G. częściowo przyznał się do stawianego mu zarzutu, złożył wyjaśnienia, w których zanegował główny cel gromadzenia broni palnej i amunicji.

Wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji zastosował Prokurator Okręgowy w Olsztynie wobec Artura Ć., któremu zarzucone zostało posiadanie amunicji kaliber 7,92 mm, to jest przestępstwo z art. 263 § 2 k.k.. W sprawie tej podejrzanym jest także Jan. Sz., któremu prokurator zarzucił posiadanie pocisku artyleryjskiego z zapalnikiem.

Z uwagi na dobro śledztwa, zlecone funkcjonariuszom ABW kolejne czynności śledcze bliższe szczegóły na temat sprawy nie mogą zostać w tym momencie przekazane.

(źródło olsztyn.po.gov.pl)


 

Krótki komentarz. Szczerze pisząc zbyt polskie imiona i pierwsze litery nazwisk podejrzanych, jak na przestępstwa o charakterze terrorystycznym. Ale to wniosek, który podpowiada mi adwokacka intuicja. Przecież mogę się mylić. Komentarz warto uczynić w związku z czymś zupełnie innym. Nielegalne posiadanie broni palnej. Co dla mnie oczywiste, po raz kolejny okazuje się, że przestępcy broń posiadają nielegalnie. Proszę właśnie na to zwrócić baczną uwagę.

Gdyby faktycznie okazało się, że mamy do czynienia z terrorystami, będzie kolejny przykład na to, że ten rodzaj złoczyńców zaopatruje się w broń palną nielegalnie. Zdaję sobie sprawę, że to może być trudny fakt do przyjęcia przez takich ignorantów jak towarzyszka Bieńkowska. W przypadku tej polskojęzycznej komisarz, gdy fakty nie pasują to założonej tezy, to tym gorzej jest dla faktów! Mam jednak nadzieję, że Polacy ten argument łatwo przyswoją. Mianowicie argument polegający na tym, że legalni posiadacze broni palnej, nie używają jej do popełniania przestępstw.