Brukselscy policjanci są proszeni o zabieranie służbowej broni do domów.

(aktualnosci.be) W dzień po zamachu na francuską parę policjantów, do którego przyznało się Państwo Islamskie, tamtejsi policjanci zostali poproszeni przez policyjne władze o zabieranie ze sobą służbowej broni do swoich domów.

“Prosimy o to samo” poinformował szef policji ze strefy Bruksela-Ixelles, Guido Van Wymersch, w środę w gazetach De Morgen i Het Laatste Nieuws, w związku ze spotkaniem policjantów z OCAM-em.

Amunicja w oddzielnym i zamkniętym miejscu

Amunicja musi się jednak znajdować w oddzielnym, zamkniętym miejscu. Szef policji zalecił również aby policjanci wracali do domów w ubraniach cywilnych, zamiast policyjnych. Jak dodaje, policjanci dostali takie zalecenia już po 15 stycznia, kiedy to odbywała się operacja belgijskich służb bezpieczeństwa mająca na celu rozwiązania komórki islamskich terrorystów.

Normalnie, posiadanie służbowej broni w domu jest zabronione. Ale jak dodaje Guido Van Wymersch, jest to tylko zalecenie, i żaden policjant nie będzie miał obowiązku zabierania broni do domu.

Plusem jest to, że policjanci chodziliby z tą bronią również do np. supermarketów. Gdyby coś się tam wydarzyło, mogliby zareagować. – informuje Van Wymersh.

Sugestia brukselskiego szefa policji może być również powielona w innych strefach. Niektóre strefy policji już dały takie zalecenia swoim funkcjonariuszom.

(źródło aktualnosci.be)


 

 

Krótki komentarz. Przerażający jest stan umysłu lewactwa rządzącego w krajach Europy. Oni nawet boją się posiadania broni przez funkcjonariuszy, którzy mają dbać o bezpieczeństwo publiczne. Narody Europy powinny czym odsunąć takich ludzi od starów władzy. Ich rządy sieją spustoszenie w każdej sferze życia publicznego, szczególnie w zakresie bezpieczeństwa publicznego. Jak nie uda się lewactwa pognać, niedługo będziemy musieli przejść do podziemia nawet z myśleniem innym niż obowiązujące, zgodnie z poleceniem lewicowych władz.