Szczecin. Policjant zastrzelił kierowcę samochodu.

Policjant ze Szczecina śmiertelnie postrzelił kierowcę podczas próby zatrzymania – dowiedziało się Radio ZET. Do zdarzenia doszło dziś (12 sierpnia) rano po godzinie 10 w szczecińskich Podjuchach.

Dlaczego policjant sięgnął po broń?

– Kierowca, którego próbował zatrzymać potrącił go, a następnie próbował przejechać. Funkcjonariusz złapał za pistolet. Strzał okazał się śmiertelny – mówi rzeczniczka prokuratury w Szczecinie, Małgorzata Wojciechowicz.

Jak nieoficjalnie udało się ustalić naszemu reporterowi, policjant który śmiertelnie postrzelił kierowcę kilka lat temu także został potrącony – wtedy również sięgnął po broń.

(źródło wiadomosci.radiozet.pl)


(Krótki komentarz) Nie komentuję za dużo, nie wiadomo co się stało. Nie podoba mi się strzelanie do kierowców, gdy do kontroli nie chcą się zatrzymać. W skali wartości, moim zdaniem mniejszą wartość ma kontrola drogowa niż życie człowieka. Nie przekonujcie mnie przepisami prawa. Nie o nich piszę. Wyrażam swoje zdanie, że to sytuacja patologiczna. A niech sobie jedzie wariat, co by się stało? Prędzej czy później zostałby złapany. A co jeżeli się okaże, że kierujący nie zatrzymał się bo był pod wpływem, ze staruchu, a może to jakiś drobny był przestępca? Czy to powód do zabicia człowieka? Coś mi tu nie pasuje. Zwykli Polacy w bardziej dramatycznych sytuacjach nie mają prawa do obrony, bo zgniją w kryminale. To mi się nie podoba, bo tak funkcjonują milicyjne państwa.

To moje zdanie, na tym kończę, kropka.