Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie w 2016 r. wydał dwa pozwolenia na broń do ochrony osobistej.
- Autor: Andrzej Turczyn
- 30 sierpnia 2016
- Brak komentarzy
Nie mogę pochwalić żadnej komendy wojewódzkiej Policji z związku z praktyką wydawania pozwoleń na broń do ochrony osobistej. Zasadniczo z powodów opisanych w poszczególnych wpisach. W przypadku Olsztyna trudno jednak krytykować. Przepis zły to i pozwoleń mało, ale przynajmniej treść wydanych decyzji nie nasuwa moich zastrzeżeń.
Pozwoleń w 2016 r. wydano raptem dwa:
W Olsztynie jak widać wydano dwie decyzje jedna nie wiadomo dla kogo, bo bez uzasadnienia. Przynajmniej zgodnie z prawem, w oparciu o przepis prawa zrezygnowano z uzasadnienia. To zupełnie inaczej niż w KWP w Poznaniu, o czym pisałem w tej komendzie poświęconym wpisie. Druga decyzja zaś w sposób szkolny przedstawia jak w Polsce są złe przepisy. Oczywiście decyzja o tym nie mówi, to moje wnioskowanie. Przeczytajcie uzasadnienie, jest jak z filmu sensacyjnego. W Polsce przepisy regulujące przesłanki wydawania broni palnej do ochrony osobistej są zastrzeżone dla takich właśnie przypadków. Oczywiście poszczególni komendanci ciągną fakty za uszy, dając pozwolenia komu chcą dać, ale to zupełnie inna sprawa. Decyzja z Olsztyna jest moim zdaniem naprawdę uzasadniona, a skrajnie niechętne pozwoleniom na broń sądy administracyjne też chyba by nie miały do czego się doczepiać.
1
2
