Kukiz’15 chce postrzelać. “Dostęp do broni jest wpisany w pojęcie polskiego patriotyzmu”.

Tytuł przyjazny, a to Wyborcza o projekcie ustawy o broni i amunicji. I dalej całkiem merytorycznie: Posłowie klubu Kukiz’15 chcą ułatwić Polakom dostęp do broni. Pozwolenia na broń mają wydawać starostowie i prezydenci miast, a nie policja jak dotychczas. Broń ma być “bliżej obywatela”.

W dalszej części tekstu, Wyborcza przytacza informację Polskiej Agencji Prasowej o projektowanej ustawie:

wyborcza

Wydawanie pozwolenia na posiadanie broni przez starostów lub prezydentów miast na prawach powiatu oraz stworzenie ogólnopolskiego, komputerowego systemu ewidencjonowania pozwoleń na broń – to główne założenia projektu nowelizacji ustawy o broni i amunicji autorstwa Kukiz’15.

Projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji został złożony przez Kukiz’15 do marszałka Sejmu.

Zgodnie z projektem pozwolenie na posiadanie broni mieliby wydawać starostowie lub prezydenci miast na prawach powiatu, a nie, jak do tej pory, policja. „Taka zmiana odciąży policję z zadań natury administracyjno-biurowej, uwalniając jej siły oraz środki dla realizacji zasadniczych zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i ładu w przestrzeni publicznej” – czytamy w uzasadnieniu projektu Kukiz’15.

Dodatkowo – według Kukiz’15 – przeniesienie organu wydającego pozwolenia na posiadanie broni ze szczebla wojewódzkiego na szczebel powiatowy przybliży go do obywatela.

Autorzy projektu podkreślają, że praktyka wydawania pozwoleń opiera się w obecnej sytuacji prawnej na arbitralnej uznaniowości organu decydującego – w efekcie każda z komend policji wydających pozwolenia kieruje się własnymi interpretacjami i identyczne w treści podania tej samej osoby mogą być w różnych częściach kraju rozpatrzone odmiennie.

Według projektu pozwolenia na posiadanie broni mają być podzielone na poziomy dostępu związane z poziomami kompetencji posiadacza broni – im jest ona większa, tym więcej rodzajów broni może on posiadać. Autorzy projektu proponują następujące poziomy dostępu: pierwszy (obywatelska karta broni) – broń gazowa, niektóre rodzaje broni bocznego zapłonu i strzelby; drugi (pozwolenie na broń) – broń dopuszczona do posiadania przez osoby cywilne; trzeci (pozwolenie na broń, rozszerzone) – poziom drugi plus prawo do noszenia broni krótkiej w ukryciu w miejscach publicznych.

Jednocześnie – zgodnie z przepisami unijnymi – utrzymano konieczność przedstawienia uzasadnionego powodu posiadania broni, podając przy tym przykładowy katalog powodów posiadania uznanych za uzasadnione.

Projekt precyzyjnie określa też przesłanki wykluczające możliwość posiadania broni – bycie karanym za pewne przestępstwa, występowanie określonych stanów chorobowych lub istotnych zaburzeń funkcjonowania psychologicznego, zbyt młody wiek, brak stałego miejsca zamieszkania.

Projekt zakłada także stworzenie ogólnopolskiego, jednolitego, komputerowego systemu ewidencjonowania wszystkich pozwoleń na broń, wszystkich egzemplarzy broni oraz wszystkich transakcji sprzedaży, co – według Kukiz’15 – umożliwi tworzenie wymaganej przez prawo międzynarodowe indywidualnej historii każdego egzemplarza broni.

„Dostęp Polaków do broni jest wprost wpisany w pojęcie polskiego patriotyzmu. Zawsze gdy w Polsce odradzał się patriotyzm, powodowało to wzrost zainteresowania bronią – sytuację taką obserwujemy także obecnie” – tak brzmi uzasadnienie projektu. Jak podkreślono, w dobie armii zawodowej, która sama nie jest w stanie obronić kraju przed agresją, niezbędna jest odpowiednia infrastruktura inżynieryjno-techniczna, a także odpowiednio wyszkoleni w umiejętności posługiwania się bronią obywatele.

Autorzy zmian przekonują, że doprowadzą one do odtworzenia polskiego przemysłu wytwarzania broni strzeleckiej oraz amunicji, który obecnie przeżywa wielkie trudności i grozi mu całkowity upadek. Autorzy zmian przekonują też, że proponowane zmiany przyniosą korzystne skutki dla państwowych formacji uzbrojonych, które zyskają dopływ wstępnie przeszkolonych kadr. Równie ważnym skutkiem wprowadzenia w życie nowej ustawy będzie – przekonuje Kukiz’15 – powstanie licznych klubów i stowarzyszeń o charakterze hobbystycznym, co umocni społeczności lokalne oraz przyczyni się wydatnie do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego.


Nie myślcie, że Wyborcza tak spokojnie i merytorycznie oceni nasz projekt ustawy. Wiem z całą pewnością, że jest w przygotowaniu zajadły tekst Wyborczej przeciwko projektowanej ustawy o broni i amunicji. No cóż, czego innego można spodziewać się po gazecie, w której słowo patriota znaczy prawie to samo co faszysta, a może i używa się tych słów naprzemiennie. Piszcie, piszcie państwo wyborczy redaktorzy! Piszcie z serca, nie tamując emocji, piszcie co tylko waszemu wyborczemu rozumowaniu na myśl przyjdzie! Im gorzej napiszecie, im bardziej zajadle, tym będzie lepiej dla ustawy. W Polsce powoli zaczyna być całkiem normalnym myślenie, że jak Wyborcza coś napisze, to warto rozumieć to odwrotnie, wówczas będzie mądrze i zgodnie z faktami.