To jest na serio. Tego komentarza nie można bagatelizować!

Tego komentarza nie można bagatelizować. Portal wPolityce tak podaje:

Najważniejszą informację opisał Grzegorz Górski: „Kilka dni temu podano harmonogram rozmieszczania w Polsce i w krajach bałtyckich wojsk amerykańskich. To najważniejsze wydarzenie dla naszej części Europy z XXI wieku. Połączone siły niemiecko-rosyjskiej agentury robią wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Bałagan w Polsce ma być argumentem za wstrzymaniem wzmocnienia wschodniej flanki NATO”.

Zaufany wysłannik nowego prezydenta USA Rudolf Guliani przybył do Polski i spotkał się z tylko z Jarosławem Kaczyńskim. Może to oznaczać upadek rosyjskich nadziei, że Donald Trump wycofa się z trwałego wsparcia polskiego bezpieczeństwa.

Jednocześnie do dymisji podało się kilku generałów, którzy… blokowali plan Ministra Obrony Narodowej przeniesienia ciężkiego sprzętu na polskie granice wschodnią i północną. Owi generałowi są zdania i taką strategię realizowali, że główne siły polskiego wojska powinny nadal pozostać w zachodniej części Polski. Przy granicy niemieckiej. Więc ktoś się musiał bardzo zdenerwować, że już nie będą polską armią dowodzić.

Rosyjskie media opisują dziś Polskę jako kraj chaosu, prawie państwo upadłe. A przede wszystkim, że „nie jest częścią Zachodu”. Czytaj: Zachód nie kiwnie palcem, gdyby trzeba było pomóc zagrożonym towarzyszom. Podobne obrazy są w mediach zachodnich. Pokazywany w TVP, Trwam, Republice oraz internecie układający się na asfalcie prowokator, mąż dziennikarki „Krytyki politycznej” na Zachodzie jest pokazywany tylko w drugiej części nagrania, gdy komediant bohatersko wypoczywa, a zbliżają się do niego zatroskani towarzysze. Niemieckie media już ogłaszają „początek końca tego rządu”. Piramida kłamstwa znowu zaczyna być skuteczna. Najsilniejszą bronią rządu jest dziś prawda. Dociera ona przez TVP. I oto nagle okazuje się, że do większości województw sygnał TVP nie dociera. Awaria „zdarzyła się” akurat wtedy, gdy występowała premier Beata Szydło. Nadająca sygnał TVP „amerykańska” spółka EmiTel roi się od byłych pracowników komunistycznych służb. Problem rozrasta się. Mam nadzieję, że polskie służby już wkroczyły do akcji, bo wygląda to na klasyczną operację… tak, ataku na państwo. Więcej…

(źródło wPolityce.pl)