Wiedeńska policja rozda na Sylwestra gwizdki odstraszające gwałcicieli.

Jak donosi portal euroislam.pl policja wiedeńska chce rozdać ponad 6 tysięcy specjalnych gwizdków, które po uruchomieniu wydają głośny i przenikliwy dźwięk. Gwizdki mają odstraszać potencjalnych gwałcicieli i rozdawane będą kobietom uczestniczącym w zabawie sylwestrowej nocy na ulicach Wiednia. Policja liczy na to, że dzięki temu uda się uniknąć sytuacji podobnych do tej, która zdarzyła się w ostatniego Sylwestra w Kolonii, gdzie ponad 1000 kobiet było atakowanych, obrabowanych, molestowanych seksualnie i zgwałconych przez kilkuset muzułmańskich imigrantów, głównie z Północnej Afryki.

(źródło euroislam.pl)


 

Krótki komentarz. Z bronią w Austrii jeszcze nie jest najgorzej, bo wciąż to jeden z najbardziej statystycznie uzbrojonych krajów w Europie. Za to z rozumem już Austriackie władze wyraźnie niedomagają. Na gwałciciela powinien być pistolet i kula posłana tam gdzie trzeba, a nie gwizdek do świstania. Tego jednak nie zrozumie ten, kto właśnie mentalnie spór z agresywną cywilizacją przegrywa. 

Szczerze pisząc czasem nie potrafię wymyślić skąd biorą się takie idiotyczne pomysły. Siedzę głowię się i naprawdę w życiu bym na to nie wpadł. Gdzie znajduje się ta skarbnica idiotycznych pomysłów? Co na co dzień trzeba zażywać aby na takie pomysły wpadać?

Czy ktoś z was ma jakiś pomysł i pomoże moją zagadkę rozwiązać?