Konstruktorzy i kontrolerzy ludzkiego życia.

Wywiad z Johnem R. Lottem jest wyjątkowo pouczający. Ten badacz zjawisk społecznych związanych z dostępem do broni palnej bardzo jednoznacznie opisał kim są ludzie, którzy walczą z dostępem do broni palnej. W Polsce ta walka także istnieje. Niech nikt nie myśli, że jest inaczej. Nie polega wprawdzie na wprowadzaniu zakazów, a raczej na utrzymywaniu stanu bezprecedensowego w tysiącletniej historii Polski rozbrojenia Polaków.

Ci ludzie nie walczą tylko z bronią palną. Ta walka dotyczy w istocie wolności i suwerenności człowieka. To walka z wolnością wyboru, to walka z prawem do decydowania o swoim losie przez indywidualnego. Broń jest wyłącznie doskonałym sprawdzianem, zero-jedynkową metodą sprawdzenia tego czy mamy do czynienia z kimś kto zwalcza naszą wolność. Wszyscy ci, którzy walczą z bronią, lub utrzymują stan rozbrojenia, to ludzie o totalitarnych skłonnościach. Może to przejaskrawienie, ale niewiele, bo skutek ich działań będzie własnie taki, kontrola, decydowanie o kimś, przymusowe urządzanie życia drugiemu, według swoich przekonań. To ludzie pyszni, myślący, że wiedzą więcej i lepiej od tych, o których chcą decydować. To ludzie niebezpieczni, bo w imię swoich przekonań gotowi są niewolić drugiego człowieka. Część z nich to kłamcy, którzy cynicznie realizują swoje szaleńcze idee sprawowania kontroli nad ludźmi. Dążąc do tego mówią, że wyłącznie mają na celu dobro drugiego człowieka. Pozostali to nieskończeniu głupcy, którzy wierząc w swoje idee, dążą do zaawansowanej kontroli drugiego. Oni też mówią, że mają wyłącznie na celu dobro drugiego człowieka. To konstruktorzy i kontrolerzy codziennego ludzkiego życia.

Pomijam międzynarodówkę nowego porządku świata, której przedstawicielem jest pan Soros. Nie szukam związków miejscowych przedstawicieli gatunku kontrolerów z międzynarodówką. Oni wszyscy mają jednego ducha, złego ducha walki z wolnością i indywidualizmem człowieka. Ich wspólne przekonania mają na celu przymusowe wdrożenie własnej wizji szczęśliwości dla gatunku ludzkiego. Zapewne są jakieś stany pośrednie tej duchowej zarazy. Być może są ludzie zwiedzeni o czystych intencjach. Jednak aby była możliwość wykluczenia ich z kręgu złowrogich konstruktorów i kontrolerów, muszą pokazać, że można ich do prawdy przekonać.

Czasem tych cech na pierwszy rzut oka nie widać. Poznaniu ich służy sprawdzian podejścia do broni palnej w rękach cywilnego posiadacza. Cywilnego posiadacza, to niezmiernie istotne, bo cywilny posiadacz nie podlega bieżącym rozkazom reżysera i kontrolera. Powiedz mi co myślisz o dostępie do broni, a poznam co myślisz o możliwości decydowania przeze mnie o moim życiu. Jak mówił John R. Lott:

Jeśli zaufa się ludziom w sprawie posiadania broni, to zaufa się im też w tym, że będą podejmować właściwe decyzje.

Dziękuję za uwagę i zapraszam do sklepu oferującego materiały wolnościowe: