W Sztokholmie zamachu dokonała ciężarówka

W Sztokholmie islamista kierując ciężarówką, wjechał w ludzi na ulicy w centrum miasta. Szwedzka policja informuje o wielu rannych i co najmniej 3 ofiarach śmiertelnych. Z informacji szwedzkiego radia wynika, że kierujący ciężarówką, zjechał na chodnik, a następnie wbił się w jeden z domów handlowych. Pojawiły się również informacje o strzelaninie w innej części miasta, jednak nie zostały one potwierdzone. Premier Szwecji w krótkim komunikacie stwierdziła lakonicznie, że “wszystko wskazuje na to, że padliśmy ofiarą terrorystów”.

(źródło se.pl)

 

 

 


Zastanawiałem się czy o tym wydarzeniu pisać. Myślę, że tak naprawdę nie ma jakiegoś ważnego powodu. Są islamiści, będą zamachy, lewactwo europejskie dba bardzo, abyśmy nie mogli się przed nimi bronić. Postanowiłem jednak napisać, bo zwróciłem uwagę na pewien znamienne szczegół. Poniżej notka prasowa z Super Expressu

 

Nie przeglądam innych serwisów, z lenistwa, zapewne tam jest podobnie. Okazuje się, że wszystkiemu winna ciężarówka. Taki przekaz medialny wynika z tej notki. Ciężarówka wjechała, ciężarówka zjechała, ciężarówka wbiła się w dom handlowy – wszystko zrobiła ta ciężarówka! Czy winne wszystkiemu ciężarówki? Ani słowa o kierowcy, tylko nie wiadomo kto był sprawcą tragedii.

No cóż, każą nam być idiotami, to zastanówmy się jak by ten idiotyzm miał wyglądać dalej. Moim zdaniem dalszy ciąg zidiocenia nakazuje wezwać towarzyszkę Bieńkowską na pomoc. Rynek zewnętrzny, którego ta pani jest komisarzem, to też ciężarówki. Niezbędna chyba jest jakaś ostra dyrektywa w tej sprawie! W ciągu ostatnich 2 tygodni Londyn, Bruksela. Wcześniej Nicea, Berlin. Nie wiem co jeszcze, nie zapamiętuję aktów ciężarówkowego i samochodowego terroru. No, towarzyszko Bieńkowska do roboty, bez dyrektywy sobie nie poradzimy.