Interpelacja w sprawie ochrony zabytkowej broni palnej

Interpelacja nr 10565 do ministra kultury i dziedzictwa narodowego w sprawie ochrony zabytkowej broni palnej

Zgłaszający: Elżbieta Borowska, Bartosz Józwiak

Data wpływu: 23-02-2017

Szanowny Panie Ministrze,

aktualnie trwają prace nad zmianą dyrektywy 91/477/EEC Parlamentu Europejskiego i Rady z 1991 roku w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni palnej. Mimo protestów przedstawicieli m.in. polskiego i czeskiego MSWiA, urzędnicy Komisji Europejskiej pod przewodnictwem komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług Elżbiety Bieńkowskiej forsują zapisy realnie zagrażające zbiorom zabytkowej broni zgromadzonej w muzeach oraz rękach prywatnych kolekcjonerów w Polsce. Zgodnie z ostatnimi oficjalnymi ustaleniami z dnia 20 grudnia 2016 r. poczynionymi w ramach prowadzonego pomiędzy Komisją Europejską, Radą Unii Europejskiej oraz Parlamentem Unii Europejskiej, muzea oraz kolekcjonerzy (pkt 7f, str. 5 oraz pkt 3a, str. 18 dokumentu podsumowującego) zostali objęci kontrolą leżącą jak do tej pory tylko i wyłącznie w gestii państw członkowskich. Bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące znakowania broni oraz zakazujące posiadania magazynków (lub innych urządzeń ładujących, patrz: par. 9, str. 5, pkt 3, str. 16, pkt 7c, ppkt 1, str. 20, pkt 7, ppkt a, str. 26 pkt 7, ppkt b, str. 26 dokumentu podsumowującego) mieszących więcej niż 10 (w przypadku broni długiej) oraz 20 (w przypadku broni krótkiej), w praktyce oznaczają nieodwracalne uszkodzenie lub wręcz zniszczenie wielu zabytkowych egzemplarzy broni historycznej stanowiącej polskie dziedzictwo kulturowe. Broń przystosowana do zasilania z tego typu magazynków oraz urządzeń ładujących, stanowi znaczącą cześć zbiorów, niejednokrotnie sprowadzonych do Polski wielkim nakładem zarówno sił, jak i środków finansowych (prywatnych i państwowych). Chodzi tu zwłaszcza o licznie zachowane egzemplarze broni z okresu Kampanii Wrześniowej czy też Powstania Warszawskiego. Sytuacja, w której broń historyczna jest konfiskowana i niszczona w imię walki z terroryzmem (pretekstem do wprowadzania omawianych zmian były ataki terrorystyczne przeprowadzone w 2015 roku w Paryżu) wydaję się być zupełnie niezrozumiała. Warto zauważyć, że taki scenariusz w żaden sposób nie doprowadziłby do podniesienia poziomu bezpieczeństwa publicznego, natomiast spowodowałby wielkie i nieodwracalne straty w państwowych i prywatnych zbiorach. Trudno również wyobrazić sobie sytuację, w której Państwo Polskie odbiera broń historyczną prywatnym kolekcjonerom, stanowiącą ogromną wartość zarówno muzealną, jak i finansową, tylko i wyłącznie w celu jej trwałego uszkodzenia lub zniszczenia. Implementacja przepisów w kształcie proponowanym przez Komisję Europejską stałaby w bezpośredniej sprzeczności z oficjalną polityką RP w zakresie ochrony dóbr kultury narodowej i stanowiłaby zagładę zbiorów, z wielkim poświęceniem ratowanych w trakcie niemieckiej i sowieckiej okupacji.

W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:

1. Jakie jest stanowisko Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wobec niekorzystnych, wyżej wymienionych zmian proponowanych przez Komisję Europejską?

2. Jakie kroki zostały podjęte przez Ministerstwo w celu zablokowania zmian narzuconych przez Komisję Europejską oraz ochrony zabytkowej broni palnej zagrożonej tymi zmianami?

Z poważaniem,

Elżbieta Borowska

Poseł na Sejm RP


Odpowiedź na interpelację nr 10565 w sprawie ochrony zabytkowej broni palnej

Odpowiadający: minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński

Warszawa, 10-04-2017

Szanowny Panie Marszałku,

w związku z interpelacją z dnia 8 marca 2016 r. nr 10565 Pani Elżbiety Borowskiej i Pana Bartosza Józwiaka, Posłów na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, w sprawie ochrony zabytkowej broni palnej, uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.

Militaria, w tym broń palna, nie są expressis verbis wymienione w art. 6 ust 2 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, jako odrębna kategoria zabytków ruchomych podlegających ochronie i opiece, bez względu na stan zachowania; można je jednak przypisać do kategorii „przedmiotów upamiętniających wydarzenia historyczne bądź działalność wybitnych osobistości lub instytucji (art. 6 ust. 1 pkt 2 lit h). Nie ulega jednak wątpliwości, że duża część tego rodzaju sprzętu ma wartość zabytkową i kolekcjonerską. Podstawą ustalenia wartości zabytkowej danego przedmiotu jest analiza porównawcza, sytuująca go w pewnym kontekście historycznym i kulturowym. Egzemplarz broni palnej może mieć taką wartość, jeśli jest świadectwem minionej epoki lub zdarzenia, wiąże się bezpośrednio z ważną postacią historyczną lub jest unikatem ze względu na pionierskie rozwiązanie techniczne, wyjątkowość konstrukcji etc. Z przeprowadzanych analiz wynika, że duża część tego rodzaju sprzętu posiada te wartości.

Troska muzeów i kolekcjonerów militariów o zachowanie dla potomnych elementów wyposażenia wojskowego, szczególnie z okresu II wojny światowej i z epok dawniejszych zasługuje na szacunek i uznanie. Zachowanie dla przyszłych pokoleń oryginalnych egzemplarzy broni, leży w interesie społecznym. Z tego względu zagrożenie zniszczenia lub pozbawienia zabytkowych egzemplarzy broni palnej cech zabytkowych, rozwiązaniami legislacyjnymi, czy rodzimymi, czy też unijnymi, budzić musi uzasadniony niepokój, czego przejawem jest interpelacja posłów Elżbiety Borowskiej i Bartosza Józwiaka.

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego niezmiennie stoi na stanowisku, że wprowadzane przepisy prawa, czy to Unii Europejskiej, czy to krajowe, nie mogą stanowić zagrożenia dla elementów dziedzictwa kulturowego, jakim niewątpliwie są zabytkowe egzemplarze broni palnej, sprowadzane niejednokrotnie do Polski – jak słusznie zauważają Państwo Posłowie – „wielkim nakładem zarówno sił, jak i środków finansowych (prywatnych i państwowych). Chodzi tu zwłaszcza o licznie zachowane egzemplarze broni z okresu Kampanii Wrześniowej i Powstania Warszawskiego”. Niepożądanym jest, aby na skutek prowadzonych działań legislacyjnych broń palna, znajdująca się w kolekcjach muzealnych, była pozbawiana cech użytkowych, stanowiących w wielu przypadkach o jej wartości zabytkowej i muzealnej.

W związku z powyższym również zmiana dyrektywy 91/477/EEC Parlamentu Europejskiego, była przedmiotem zainteresowania Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Z informacji przekazanej przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, wynika, że opinię powyższą uwzględnia Stanowisko Rządu Rzeczypospolitej Polskiej (RP) stanowiące odpowiedź na propozycję Komisji Europejskiej (KE) o wprowadzeniu zmian do Dyrektywy 91/477/EWG w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni nowych oraz zmienionych przepisów dotyczących nabywania i posiadania broni (Wniosek (COM(2015) 750 final 2015/0269 (COD) dotyczący Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej Dyrektywę Rady 91/477/EWG w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni COM (2015) 750), przedstawione w dniu 22 stycznia 2016 r. na forum Komisji do Spraw Europejskich Sejmu RP, a zawierające zastrzeżenia dotyczące pozbawiania cech użytkowych broni, która ma wartość historyczną i materialną, związaną z dziedzictwem narodowym, obyczajami i uznawaną za godną ochrony prawnej.

Stanowiskiem tym są związani, biorący udział w debacie Państw Członkowskich nad ww. wnioskiem, w ramach Grupy Roboczej do Spraw Ogólnych i Oceny (GENVAL), przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Komendy Głównej Policji.

Z poważaniem


Odpowiedź zadowalająca. To cieszy, szczególnie wówczas gdy przypomnę sobie muzealników z Olsztyna, którzy zniszczyli dwa karabiny wykonując nieistniejące przepisy. Pisałem o tej oburzającej sprawie we wpisie Saperzy przekazali muzealnikom broń, a muzealnicy ją zniszczyli. Ta odpowiedź nie tylko zadowalająca, ale i praktycznie ważna. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że w Muzeum Wojska Polskiego pojawi się samopowtarzalny karabin Maroszka nr 1048. Wiceminister Obrony Narodowej na twitter zapewnia, że pozostanie w nienaruszonym stanie.