Żadna broń nie jest tak potężna jak wola i moralna odwaga wolnych mężczyzn i kobiet
- Autor: Andrzej Turczyn
- 18 kwietnia 2017
- komentarzy 15
Ronald Reagan
Jeśli poszukamy odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób przez lata tyle osiągnęliśmy, dlaczego wiedzie się nam jak żadnemu narodowi na świecie, to odpowiedź brzmi, że tu, na tej ziemi, uwolniliśmy energię i geniusz człowieka w stopniu, jakiego świat dotąd nie widział.
Wolność i godność jednostki jest tutaj powszechna i gwarantowana bardziej, niż gdziekolwiek indziej na świecie. Cena tej wolności bywała wysoka, ale nigdy nie wahaliśmy się jej płacić.
Ludzie twierdzący, że żyjemy w czasach bez bohaterów, nie wiedzą, że mają ich obok siebie. Zbocza Narodowego Cmentarza w Arlington, z rzędami białych kamieni oznaczonych krzyżami lub gwiazdami Dawida to tylko mały ułamek ceny naszej wolności. Każdy z tych kamieni to pomnik wystawiony bohaterowi.
Życie takich bohaterów kończyło się w miejscach takich jak Belleau Wood, Argonne, plaża Omaha, Salerno, czy leżące po drugiej stronie globu Tarawa, Guadalcanal, Wzgórze Pork Chop, Chosin, oraz na setkach pól ryżowych i w dżunglach Wietnamu.
Pod jednym z tych kamieni spoczywa młody człowiek, Martin Treptow. W 1917 roku wyjechał z małego miasteczka, gdzie pracował jako fryzjer, do Francji, wraz z osławioną Dywizją Rainbow. Tam, na Froncie Zachodnim, zginął podczas silnego ostrzału kiedy przekazywał wiadomość pomiędzy batalionami. Znaleziono przy nim pamiętnik. W środku, pod słowami „Moja przysięga”, napisał:
„Ameryka musi wygrać tę wojnę, więc będę pracował, będę oszczędzał, będę się poświęcał, będę znosił przeciwności, będę ochoczo walczył i robił absolutnie wszystko tak, jakby wynik tej całej walki zależał tylko ode mnie.”
Musimy zdać sobie sprawę, że żaden arsenał ani żadna broń nie są tak potężne jak wola i moralna odwaga wolnych mężczyzn i kobiet. To broń, której nasi przeciwnicy we współczesnym świecie nie posiadają. To broń, którą posiadamy my, Amerykanie. Niech pojmą to ci, którzy posługują się terroryzmem i atakują swoich sąsiadów.
Jeśli zaś chodzi o wrogów wolności, naszych potencjalnych przeciwników, to przypomnimy im, że naród amerykański dąży przede wszystkim do pokoju. Będziemy go negocjować, dla niego się poświęcać, i nie poddamy się w tej sprawie nigdy.
Jesteśmy Amerykanami.
(tłumaczenie i napisy Paweł Machała)