Poparcie Niemców dla eksterminacji Polaków i Żydów było po wojnie masowe

Niebywale ciekawy artykuł pojawił się na stronie superhistoria.pl. Zalecam uważną lekturę wszystkim. Rzecz o przekonaniach Niemców po zakończeniu II wojny światowej, na temat masowego mordowania Żydów i Polaków.

superhistoria.pl: Rok po zakończeniu wojny, co trzeci Niemiec nadal uważał, że eksterminacja Polaków i Żydów była konieczna. Amerykanie w swojej strefie okupacyjnej na terenie Nieniec po wojnie przeprowadzili badania ankietowe. Pytano o różne tematy także o ocenę decyzji nazistowskich Niemiec o eksterminacji Polaków i Żydów. Aż 37 proc. Niemców zamieszkujących strefę amerykańską twierdziło, że eksterminacja Polaków, Żydów i innych “nie-aryjczyków” była konieczna dla zapewnienia bezpieczeństwa Niemcom. Deklaracje te pochodzą z kwietnia 1946 r.. Wówczas wiedza o obozach koncentracyjnych i skali niemieckich zbrodni była powszechna, a respondenci wiedzieli, że zleceniodawcą badań jest amerykańska administracja wojskowa. W październiku 1946 r. 65 proc. niemieckich respondentów odpowiedziało, że zamykanie ludzi w obozach koncentracyjnych następowało z powodów politycznych. W ich opinii zamykano ludzi zagrażających reżimowi. 14 proc. uważało, że do obozów trafiało się za mówienie prawdy “nieodpowiednim ludziom w nieodpowiednim czasie”. Odsetek Niemców uznających, że do obozów wysyłało się obywateli z powodów religijnych lub żydowskiego pochodzenia wynosił 6 proc. Tyle samo badanych twierdziło, że w obozach zamykano zwykłych kryminalistów.

(źródło superhistoria.pl)


Fakty moim zdaniem wstrząsające, choć jak widać już całkiem odległe. Dzisiejsze przekonania kogokolwiek w tej sprawie nie do zweryfikowania. Nikt nie pyta o takie sprawy. Samo wyrażenie w ankiecie pytania, byłoby poczytane jako wyraz ksenofobii i nienawiści. Nie bez celu tak sprawy dzisiejszego świata są ułożone. Moim zdaniem chodzi o ukrycie tego, że życie to gra, która toczy się odwiecznie według tych samych reguł.

Tak samo nie powinny ulegać zmianie środki zaradcze przeciwko ludzkim złym poczynaniom. Tak jak kiedyś zwyczajne było posiadanie broni. Tak jak kiedyś do pomyślenia był stanowczy sprzeciw i opór wobec napastnika. Tak i dzisiaj, wobec niezmienności istnienia zła na świecie, środki zaradcze powinny być w zasięgu reki. Życie to gra, która toczy się odwiecznie według tych samych reguł i w tych regułach mieści się prawo do broni i prawo do obrony.