Byłem dzisiaj w Raju

Sobota, piękna pogoda. Nie chce mi się pisać bloga. Pomyślałem jednak, że skoro byłem dzisiaj w Raju, dosłownie i w przenośni, to warto kilka praktycznych rad napisać.

Każdy kto śledzi mojego bloga zapewne dostrzega, jak przepiękne czasem sztuki broni prezentuję. Znaczna część zebranej przeze mnie broni pochodzi właśnie z Raju. Zupełnie poważnie.

Zdradzę wam tajemnicę kupowania fajnej broni. Powie ktoś, że nie powinien tego robić. Może i tak, ale urząd trybuna broni palnej zobowiązuje do działania w interesie ludu. Podzielę się z wami moim doświadczeniami, w jaki sposób i gdzie można kupić naprawdę fajną broń palną.

Kluczem jest Raj dla myśliwego, sklep myśliwski w Słupsku. Ten sklep ma tą rzadką cechę, że jest partnerskim sklepem niemieckiego sklepu z bronią w Hamburgu. Gdy kto pomyśli o broni oferowanej w Niemczech, może taką broń sprowadzić do Polski, właśnie za pośrednictwem Raju dla myśliwego. Przykładowo można wejść na stronę frankonia.de. Napatrzeć się człowiek nie może co tam można kupić. Jak już sobie coś upatrzę, piszę email do sklepu Raj dla myśliwego z zapytaniem o możliwość sprowadzenia broni. Odpowiedź otrzymuję szybko, wraz z orientacyjnym terminem oraz ceną broni. Składam zlecenie i cierpliwie czekam. W umówionym terminie dostaję kolejną wiadomość, że broń czeka na odbiór.

Dość fajną broń można kupić na portalu aukcyjnym egun.de. Mam na egun założone konto. Licytuję, gdy uda się wgrać aukcję dostaję wiadomość email od sprzedającego. Wiadomość przekazuję emailem do sklepu Raj dla myśliwego oni załatwiają za mnie wszelkie formalności. Oczywiście te formalności kosztują, trzeba zapłacić prowizję, ale broń za jakiś czas jest do odebrania w Słupsku. Przez dłuższy czas ta forma kupowania broni bardzo mi przypadła do gustu. Na egun kupowałem naprawdę ciekawe egzemplarze broni w cenach bardzo atrakcyjnych. Z egun mam parabelkę, VIS-a, kilka 1911-tek, naprawdę fajny karabin Mauser, szwajcarski K31 i jego poprzednik. Nie zdołam wszystkiego wymienić, co w moich szafach jest pochowane.

Gdyby ktoś nalazł interesującą go broń na stronie internetowej jakiegoś zupełnie innego sklepu z bronią w Niemczech, albo ogólnie inną broń niemiecką, wykorzystać można dokładnie taki sam mechanizm. Trzeba napisać do Raju dla myśliwego, wskazać co się chce kupić, umówić się co do terminu dostawy oraz prowizji za sprowadzenie broni do Polski i broń będzie do odebrania w Słupsku.

W sklepie Raj dla myśliwego jest też całkiem spora oferta broni i amunicji na półce. Przykładowo, dzisiaj kupiłem amunicję Geco .223 Rem w cenie 93 zł za 50 naboi, tj. 1,86 zł za jeden nabój. Moim zdaniem całkiem atrakcyjna cena.

Dla amatorów broni bez pozwoleń, jest i broń rozdzielnego ładowania. Całkiem sporty wybór broni czeka w sklepie.

Kontakt z Rajem jest bardzo przyjazny. Szczerze pisząc to mój ulubiony sklep z bronią w Polsce, a i ważna sprawa warto się targować o ceny, szczególnie przy większych zakupach…

Jak widzicie, wcale nie żartowałem, że byłem dzisiaj w Raju, dosłownie i w przenośni.