Zwyczajny dzień w Niemczech, czyli rozmowa “miłujących pokój” brodaczy
- Autor: Andrzej Turczyn
- 16 czerwca 2017
- komentarze 4
Brodaci panowie, zapewne “miłujący pokój” przybysze z ogarniętego wojną Bliskiego Wschodu, dyskutują ze sobą. Dyskusja przebiega w sposób dla nich zwyczajny. W użyciu jest broń, pałki, maczety. Niemcy z pobliskiego balkonu nagrywają tą właściwą “kulturze” brodaczy rozmowę, wydając okrzyki przerażenia.
Drodzy Niemcy z wielką czcią powinniście okazywać wdzięczność pani Merkel, komisarzom unijnym i innego rodzaju lewakom, dzięki którym macie okazję patrzeć na “kulturę” brodaczy. Wasza wdzięczna postawa nie powinna kończyć się na tym. Powinniście również czynnie współdziałać w zmianie własnej kultury na nowy rodzaj “kultury”, tak aby wasze skostniałe zwyczaje mogli zaakceptować “miłujący pokój” brodacze.
Wesprzyj projekt utworzenia portalu o broni i wolności – Fundacja Trybun.org.pl – prawda musi się rozprzestrzeniać.