USA Strzelanina w nocnym klubie w Little Rock, czyli o tym jak łatwo można się ogłupić w internecie

Od momentu gdy mam dostęp do serwisu PAP nie czytam wiadomości z portali internetowych. Wszystkie są z PAPu, tzn. wszystkie są takie same. Zatem wiem więcej i to wiem pierwszy, czasami nawet zdążę pierwszy coś opublikować.

Wczoraj przeczytałem w serwisie PAP, że strzelanina w USA, w Little Rock. Myślę sobie tak, trzeba poczekać, nie ma się co emocjonować, akurat miałem coś innego do napisania. Przekaz mnie jednak zaniepokoił, bo znowu podają informacje, że bez powodu ktoś z kimś strzelał się w USA. Zostawiłem temat na później licząc, że będzie jakieś racjonalne wyjaśnienie sytuacji.

Polskie portale internetowe zawiadomiły o sprawie, głównie przedstawiając pierwszą z poniższych depesz PAP. Czyli strzelanina i nie wiadomo o co chodzi. Z upływem czasu pojawiła się kolejna depesza, że strzelanina wywołana kłótnią, czyli jeszcze lepiej. Wpisuje się to pięknie w retorykę, że broń będzie służyła do sąsiedzkich waśni. Po wpisaniu w wyszukiwarkę Google zdania: Strzelanina w nocnym klubie w Little Rock, wyskakuje kilka kolejnych stron z tą samą wiadomością z wielu, wielu portali.

Poniżej depesze, które się pokazały w serwisie PAP, w kolejności chronologicznej. Dzisiaj przeszukując serwis PAP znalazłem trzy depesze, w internecie trzeciej już nie znajdziecie. Tam słowo klub do wyjaśnienia problemu: “gangi“. Może z tego powodu, że pojawiła się o 2 w nocy, wówczas już wszyscy spali. Moim zdaniem ta depesza daje rozwiązanie i przedstawia strzelaninę w kompletnie innym świetle niż jest to napisane w depeszy pierwszej i drugiej. W amerykańskim internecie media piszą oczywiście o rywalizujących gangach, ale który czytelnik onetu czy innej wirtualnej polski będzie szukał wyjaśnienia. W amerykańskim internecie piszą, że problemem jest broń nielegalnie posiadana, ale po co męczyć rozum szczegółami. Strzelają się w klubie, znaczy broni mieć nie powinniśmy, bo kłótnie sąsiedzkie, sami wiecie jak to będzie w Polsce… “Informacja” jest oczywista i koduje umysł skutecznie.

Depesze PAP w kolejności:


2017-07-01 16:09 (AP/PAP)

USA/ Strzelanina w nocnym klubie w Little Rock, 17 rannych

17 osób zostało rannych w strzelaninie, do której doszło w sobotę nad ranem w jednym z nocnych klubów w Little Rock, stolicy amerykańskiego stanu Arkansas. Według policji zajście, które było finałem kłótni podczas koncertu, nie ma związku z terroryzmem.

Policja w Little Rock poinformowała na Twitterze, że życiu nikogo z 17 rannych nie zagraża niebezpieczeństwo. Stan jednej z osób, początkowo określany jako krytyczny, jest już stabilny.

W maju jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych podczas strzelaniny, do której doszło na koncercie w Jonesboro w stanie Arkansas. (PAP)

az/ ap/


2017-07-01 19:02 (AP,dpa/PAP)

USA/ 25 rannych w strzelaninie w nocnym klubie w Little Rock

25 osób, a nie 17 jak wcześniej podawano, zostało rannych w strzelaninie, do której doszło w sobotę nad ranem w jednym z nocnych klubów w Little Rock, stolicy amerykańskiego stanu Arkansas. Kolejne trzy osoby odniosły obrażenia niezwiązane z bronią palną.

Nikt nie zginął.

Według policji zajście było finałem kłótni podczas koncertu i nie ma związku z terroryzmem. Życie rannych osób nie jest zagrożone. Stan jednej z nich, początkowo określany jako krytyczny, jest już stabilny.

Nie wiadomo jeszcze, ilu ludzi użyło w klubie broni. Policja zbiera na miejscu materiał dowodowy. Media informują, że kiedy padły strzały, wśród gości klubu wybuchła panika. Ludzie rzucili się do wyjścia i właśnie wtedy trzy osoby odniosły obrażenia.

W maju jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych podczas strzelaniny, do której doszło na koncercie w Jonesboro w stanie Arkansas. (PAP)

az/ ap/


2017-07-02 02:07 (dpa, AP/PAP)

USA/ Policja: strzelanina w Little Rock mogła być wynikiem potyczki gangów

Strzelanina, do której doszło w sobotę nad ranem w jednym z nocnych klubów w Little Rock, stolicy amerykańskiego stanu Arkansas, mogła być wynikiem potyczki gangów – poinformowała policja. W jej wyniku rannych zostało 28 osób, dwie osoby są w stanie krytycznym.

Jak przekazali śledczy, strzały podczas zajścia oddało najprawdopodobniej wiele osób. Według wstępnych ustaleń strzelanina mogła być powiązana z innymi brutalnymi wydarzeniami, do których doszło ostatnio w Little Rock. Nie sprecyzowano jednak, o jakie zdarzenia chodzi.

Zdaniem policji strzelanina nie ma związku z terroryzmem.

W jej wyniku rannych zostało 28 osób. Szef policji w Little Rock, Kenton Buckner poinformował, że 25 osób w przedziale wiekowym 16-35 lat odniosło rany postrzałowe, a trzy osoby doznały obrażeń, gdy ludzie w panice rzucili się do wyjścia. Stan dwóch osób lekarze określają jako krytyczny.

Policja wciąż nie wie, ilu ludzi brało udział w strzelaninie. W związku z zajściem nikt nie został zatrzymany.

Władze miasta Little Rock przekazały podczas konferencji prasowej, że klub najprawdopodobniej zostanie zamknięty. (PAP)

mmi/


 

Nie stawiam w tym przypadku tezy, że ktoś kogoś chce ogłupić w sposób zamierzony. Chociaż wcale nie byłaby to przesada, skoro wyjaśnienie jest już dostępne w serwisie PAP, a ani o nim słowa w portalach, które podały pierwsze wiadomości. Pokazuję jedynie sekwencję, nazwijmy to medialnych zdarzeń, dowodząc, że warto badać zjawiska strzelanin w USA nie na podstawie pierwszych doniesień medialnych. Szczególnie z polskiego internetu.

W tym konkretnym przypadku strzelaniny mamy do czynienia z waśniami gangów, ale tego już nie uda się znaleźć w polskim internecie. No chyb, że ktoś czyta co tu piszę. Chyba nikt nie zaprzeczy, że zupełnie inny przekaz niesie zdanie:

Według policji zajście było finałem kłótni podczas koncertu

w porównaniu ze zdaniem:

Strzelanina, do której doszło (…) w jednym z nocnych klubów w Little Rock, (…), mogła być wynikiem potyczki gangów – poinformowała policja

Co do zasady jest jakieś wyjaśnienie, które wskazuje, że to nie dostęp do broni jest przyczyną strzelaniny, a złe ludzkie zamiary, przestępcze porachunki i nie ma to żadnego związku z legalnymi posiadaczami broni. John Lott gdy był w Polsce postawił tezę, że tu nie ma strzelanin nie z tego powodu, że nie ma dostępu do broni, a z tego powodu, że niewielki jest rynek narkotykowy. Nie ma narkotykowych gangów na taką skalę jaka jest w USA, a to zjawisko generuje przemoc z bronią w ręku.

Zastanawiam się jak ta wiadomość będzie się niosła. Przypuszczam, że nie znajdzie się na pierwszej stronie Google po wpisaniu słów: strzelanina w Little Rock, a tak powinno być aby prawda miała szansę na istnienie. Wszystko w zasięgu waszych rąk… rozpowszechniajcie.

Wesprzyj projekt utworzenia portalu o broni i wolności – Fundacja Trybun.org.pl – prawda musi się rozprzestrzeniać. W Polsce prawda musi mieć finansowe wsparcie oddolne.