Efekt opłaty paliwowej – Polakom zostaną odebrane ogromne ilości pieniędzy
- Autor: Andrzej Turczyn
- 10 lipca 2017
- komentarzy 25
Dzisiaj w serwisie PAP ciekawa wiadomość o podatkach, a właściwie o socjalistycznej nowomowie, jaką posługują się politycy PiS. Zawsze socjaliści nadają nowe znaczenie słowom, albo ukrywają prawdziwe znaczenie wypowiadanych słów. To metoda, to nie przypadkowy zabieg. W polityce wszystko jest zaplanowane. Postaram się nadać prawdziwe znaczenie słowom, jak rozumieć je powinni Polacy. Kursywą to co wynika z serwisu PAP, po czytaj tłumaczenie na język polski.
Smoliński: efekt ustawy dot. opłaty paliwowej będzie ogromny. Efekt ustawy podnoszącej opłatę paliwową będzie ogromny; ilość pieniędzy, którą pozyskamy, pozwoli nam rzeczywiście pomóc samorządom w budowie i remontach dróg – powiedział w poniedziałek wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński.
Czytaj: Zabierzemy Polakom w opłacie ogromne ilości pieniędzy.
Projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych złożony przez grupę posłów PiS zakłada dofinansowanie budowy lub przebudowy dróg lokalnych oraz mostów na drogach wojewódzkich. Fundusz ma zasilać nowa opłata paliwowa w wysokości 20 groszy za litr.
Czytaj: Opłata to rodzaj daniny publicznej, za którą coś jest w zamian. PiS eufemistycznie nazywa podatek opłatą, aby lepiej brzmiało w uchu Polaka. Będą pobierane pieniądze, ale będzie coś w zamian. W zamian za podatki też niby coś dostajemy. Nie dajmy się ogłupiać, ta opłata to zwyczajny kolejny, znajdujący się w cenie paliwa podatek.
Wiceminister uważa, że projekt ustawy w przyszłym tygodniu może zostać przyjęty przez Sejm. “Chcemy, żeby w tym roku samorządy mogły jeszcze skorzystać z kolejnego rozdania, w przyszłym roku środki byłyby wydatkowane” – powiedział Smoliński w poniedziałkowej audycji Radia Gdańsk. “Myślę, że to już w przyszłym roku będzie widoczne i mieszkańcy stwierdzą, że nie będą zmarnowane pieniądze” – wskazał.
Czytaj: Zabierzemy wam Polacy miliardy i będziecie nam dziękować za to, że jesteście biedniejsi. Będziecie biedacy mieli za to piękne drogi, będziecie po nich jeździli z pustymi kieszeniami.
Smoliński pytany o skutki projektu ustawy wprowadzającej opłatę paliwową podkreślił, że nie jest to “podwyżka cen paliw, tylko podwyżka opłaty paliwowej”. “Jestem przekonany, że paliwa nie zdrożeją o 25 gr” – dodał.
Czytaj: Opłata ma być doliczana w wysokości 20 groszy do litra, a paliwa nie podrożeją o 25 groszy. Naprawdę wspaniała wiadomość, skierowana do kogoś kogo uważa się za elementarnego idiotę. Dobrą nam przekuję wiadomość pan wiceminister. Ustanowimy podatek, 20 groszy na litrze paliwa, ale paliwo nie zdrożenie o 25 groszy. Brakuje mi słów, naprawdę…
“Jest taki trend na rynku, że ceny jeszcze tanieją, więc myślę, że nasi producenci paliw i sprzedawcy będą w stanie utrzymać dotychczasową cenę” – powiedział. Przyznał jednak, że paliwo może “nieznacznie” podrożeć. “Trzeba poczekać na efekty. Proszę tu o cierpliwość” – apelował.
Czytaj: Nie ma szans aby Polacy na rynkowym trendzie obniżki paliw mogli coś zaoszczędzić. Socjalistyczny rząd PiSu postara się o to, aby zagospodarować pieniądze, które mogliby zaoszczędzić Polacy.
Wiceminister wskazał, że “nawet (…) gdyby w całości ta opłata przełożyła się na cenę, to osoby, które jeżdżą ok. 30 tys. rocznie, zapłacą ok. 300 zł więcej”. “Myślę, że to nie jest jakaś drastyczna i taka uciążliwa wysokość opłaty, która byłaby odczuwalna przez średnio jeżdżącego kierowcę” – ocenił.
Czytaj: Zabierzemy wam tylko trochę. Nie martwcie się, co to jest dla was 300 zł. Te 300 zł nie sprawi, że będziecie bogaci czy biedni, a obiecujemy, że dobrze te 300 zł wydamy. Każdy socjalista jak zabiera podatek, solenie coś dobrego obiecuje.
Podkreślił, że “efekt tej podwyżki będzie ogromny”. “Ilość pieniędzy, którą pozyskamy, pozwoli nam rzeczywiście pomóc samorządom w budowie i remontach dróg” – mówił.
Czytaj: Podwyżka podatków sprawi wielki dobrobyt. To motto każdego socjalisty: państwo musi być bogate, obywatel może być biedny. Socjalistyczne państwo będzie bogate, będzie budowało piękne drogi, po tych drogach będą jeździli biedniejsi Polacy.
“Od dłuższego czasu samorządy skarżą się na to, że nie mają w budżetach wystarczającej ilości pieniędzy. Drogi samorządowe gminne, powiatowe i wojewódzkie są w złym stanie” – wskazał Smoliński. Mówił, że samorządy będą mogły przeznaczyć przyznane środki na drogi gminne i powiatowe.
Czytaj: Budujemy świetlany socjalizm, zbieramy podatki w niewyobrażalnych kwotach i tak na wszystko nam nie starcza, zatem będziemy zabierali wam jeszcze więcej. Wszystko dla waszego dobra.
Powiedział, że gwarancją tego, że pieniądze pozyskane dzięki nowej opłacie paliwowej zostaną przekazane na pomoc samorządom w budowie m.in. dróg lokalnych, jest tworzony Fundusz Dróg Samorządowych. “Część idzie do Krajowego Funduszu Drogowego, część idzie do nowego Funduszu Dróg Samorządowych” – podkreślił. Jak mówił, resort zastanawia się, czy fundusz obejmie też drogi wojewódzkie. Dodał, że samorządy będą musiały mieć wkład własny.
Czytaj: Zapewniamy was Polacy, że my socjaliści z PiSu jesteśmy uczciwi. Rozważmy, czy nie warto by jeszcze na coś zabranych wam pieniędzy wydać. Będziemy wydawać uczciwie, wyłącznie w waszym interesie, na siłę zabrane wam pieniądze.
Podsumowanie. Wielu się wzburzy i nie zrozumie tego co napisałem. Jak to – pomyślą – przecież te pieniądze pójdą na dobre sprawy, na potrzebne nam drogi. Problem, z którym mamy do czynienia jest jednak inny. Polska jest tak rozdęta swoimi funkcjami, tak rozbudowana, trawiona opłatami, podatkami, urzędniczą troską o wszelkie elementy życia codziennego, że oburzenie budzi każda próba podniesienia horrendalnych już podatków. Gdyby patrzeć na problem tej opłaty jako czegoś wyjątkowego w państwie, które nie rabuje ponad miarę swoich obywateli, byłbym pierwszy, który byłby za tą opłatą. Problem jest jednak taki, że takich opłat i podatków są dziesiątki. Każda publiczna danina oczywiście czemuś dobremu ma służyć. Zanim jednak się przysłuży, sprawi, że Polacy będą dziadami Europy. Jak pamiętam jakiś podatek na drogi do paliwa był już doliczany i co gdzie są efekty tego socjalistycznego błogosławieństwa? Rabuję się Polaków naprawdę ponad miarę. Nie pozwala się Polakom bogacić. Efekt: wynaradawianie Polski. Z Polski wyjeżdżają Polacy w ich miejsce przyjeżdżają np. Ukraińcy. Tylko ta opłata tego nie sprawia, ale ta drobna opłata jest puzzlem gigantycznej układanki zaplanowanej na drenowanie kieszeni Polaków owoców ich pracy.
Polska nie jest nam potrzebna aby nam odbierała owoce naszej pracy, którymi zatroszczą się uczciwi urzędnicy. To fikcja, to okrutne kłamstwo każdego socjalisty. Każdy socjalizm w ustach socjalisty sprawa same dobre rzeczy. Dla urzędnika socjalisty nie ma znaczenia, że Polak straci tylko 300 złotych.
Na koniec słowa prezydenta Trumpa z przemówienia w Warszawie, których socjaliści z PiS zdają się albo nie słyszeć, albo nic z nich nie pojmują:
Uzupełnienie 12.07.2017 r.
Co się z PiSem dzieje. Uskuteczniają propagandę tak idiotyczną, że aż przykro jest to czytać. Socjalizm ponad wszystko. Polacy PiS rozliczą za zrabowane nam w Podatkach pieniądze. Zapisuję Tweet, przed wyborami sprawdzę czy są do każdego domu drogi…