Pierwsza firma w USA będzie wszczepiać mikroczipy swoim pracownikom – “ułatwiają życie, np. dla łatwiejszego płacenia”

Firma Three Square Market, handlująca maszynami do sprzedaży przekąsek i napojów, jako pierwsza w USA zamierza wszczepiać mikroczipy swoim pracownikom. Jak przekonuje, maleńkie urządzenia wszczepione pod skórę dłoni ułatwią noszącym je ludziom codzienne życie.

Rozmiarem przypominający ziarnko ryża i kosztujący ok. 300 dolarów mikroczip RFID (system identyfikacji radiowej) ma pozwolić na bezdotykowe otwieranie drzwi, logowanie się do komputera, a nawet kupienie jedzenia – pisze BBC.

Three Square Market (32M) ze stanu Wisconsin jako pierwsza amerykańska firma zaoferowała swoim pracownikom darmowe wszczepienie mikronadajnika. Dotychczas chęć skorzystania z oferty wyraziło 50 z 85 zatrudnionych.

Szef 32M Patrick McMullan twierdzi, że mikroczip wszczepiony pod skórę między kciukiem a palcem wskazującym niesłusznie jawi się jako pomysł rodem z dystopijnej przyszłości, a w rzeczywistości może znacząco ułatwić życie, np. jako kolejna metoda płatności czy sposób weryfikacji tożsamości, zamiast karty kredytowej czy smartfona.

Inny przedstawiciel 32M Tony Danna zapewnił, że czujnik nie jest wyposażony w funkcję lokalizacji GPS. “To właściwie taki sam chip jak ten w karcie kredytowej” – powiedział. Jak dodał, zainstalowanie nadajnika i jego usunięcie jest łatwe i szybkie. “Trwa to dwie sekundy. Włożenie czipa pod skórę jest jak ukłucie strzykawki przy zastrzyku, a wyjęcie go jest jak wyjęcie drzazgi” – wyjaśnił.(PAP)


Co ja się będę wymądrzał. Objawienie św. Jana rozdział 14:

Zadziwiająca zbieżność funkcji płatniczej mikroczipa i tego co napisano w Biblii 2000 lat temu. Przygotowania trwają, absolutnie nie podejrzewam Three Square Market o bycie biblijną bestią. Aby zaczipować chętnych trzeba pokazać wartości, a jak czytam same korzyści będą w tej metody płatności…

Dla trzeźwych i zainteresowanych rozwojem wypadków, w których uczestniczymy, zachęcam do uważnej lektury Nowego Testamentu. Ta historia nie skończy się pomyślnie, jeżeli nie zawołasz bezradny o ratunek do Jezusa…