Rosja. Szef komisji Rady Federacji chce “bolesnej” dla USA reakcji na sankcje – sowiecki świat wciąż taki sam
- Autor: Andrzej Turczyn
- 26 lipca 2017
- komentarze 4
Szef komisji spraw zagranicznych Rady Federacji, wyższej izby parlamentu Rosji, Konstantin Kosaczow powiedział w środę, że reakcja Moskwy na sankcje Waszyngtonu powinna być “bolesna dla Amerykanów”. Jego zdaniem nastąpi “degradacja” współpracy Rosji z USA.
“Nasza oficjalna reakcja powinna nastąpić w ślad za ustawą, kiedy już ona wejdzie w życie” – zastrzegł Kosaczow, komentując uchwalenie sankcji przez Izbę Reprezentantów Kongresu USA. Zauważył następnie, że nie ma wątpliwości, iż tak właśnie się stanie. Reakcja Rosji na sankcje – dodał – powinna być “nie symetryczna, ale bolesna dla Amerykanów”.
“Sądząc po tym, że głosowanie w Izbie Reprezentantów nad pakietem sankcji wobec Rosji, Iranu i Korei Północnej było jednolite, to nie tylko nie będzie przełomu, ale i normalizacji (w stosunkach z USA – PAP)” – ocenił Kosaczow w komentarzu zamieszczonym na Facebooku. Jego zdaniem “nieuchronna staje się dalsza degradacja współpracy dwustronnej, choć wydawałoby się, że to już niemożliwe”.
Izba Reprezentantów Kongresu USA przyjęła we wtorek projekt ustawy, która wprowadza kolejne sankcje wobec Rosji, Iranu i Korei Północnej. Projekt musi jeszcze zaaprobować Senat i podpisać prezydent Donald Trump. Przed głosowaniem Steny Hoyer, jeden z liderów Demokratów, powiedział, że nałożenie nowych sankcji zostało uzgodnione w związku z ingerencją Rosji w wybory prezydenckie w USA oraz z zaangażowaniem w konflikt na Ukrainie. (PAP)
Sowieciarze mają swój bandycki styl. Najpierw wywołują wojnę, leje się niewinna krew. Później twierdzą, że nie mają z tym niczego wspólnego, a zostali złapani za rękę. Mówią wówczas, że ręka nie ich. Gdy ktoś chce ich zdzielić batem, aby zaniechali bezprawnej przemocy, drą się na cały świat jak wilk w bajce o wilku i zającu:
Powtarzam to nieustannie, Rosja to bardzo niebezpieczny kraj. Kraj w którym wartością jest siła, pieniądze dla wybranych i nienawiść do USA. Te antywartości mają wspólne z komunistycznym, po części islamskim światem. Chiny, Korea, Iran, ostatnio zmierza ku nim Turcja.
W jakiej części cywilizacji znajdziemy się my? Czy w tej, dla której tylko tępa siła dla własnych interesów, czy w tej która rozróżnia dobro i zło?! Ludzie uciekali i uciekają z Rosji (ZSRR) do USA. To nie dzieje się przypadkowo…