Minister obrony Republiki czeskiej zapowiada powiększenie armii

Czechy zamierzają powiększyć armię o siedem tys. żołnierzy – zapowiedział w piątek czeski minister obrony Martin Stropnicky. Praga planuje również podniesienie do 2020 roku poziomu wydatków na obronność z 1 do 1,4 proc. PKB.

“W ciągu najbliższych pięciu – siedmiu lat personel wojskowy zostanie zwiększony z 23 tys. do 30 tys. osób” – powiedział Stropnicky podczas uroczystości w Akademii Obrony w Brnie. Minister podkreślił, że już w 2016 roku udało się zwiększyć liczebność armii o 1,3 tys. osób, co stanowi rekordowy wynik.

Wraz z ministrem finansów Ivanem Pilnym ogłosił również plan wzrostu budżetu obronnego do poziomu 1,4 proc PKB do 2020 roku. Obecnie czeskie wydatki na wojsko stanowią około 1 proc. PKB.

“Zakres działalności jest bardzo szeroki. Potrzebujemy kierowców, chirurgów czy pilotów” – powiedział minister, zachęcając do rekrutacji. Minister nie ukrywa, że werbunek nowych żołnierzy może być utrudniony w obliczu czteroprocentowej stopy bezrobocia w Czechach, która jest najniższa w UE.

Stropnicky wskazał, że w stosunku do liczby ludności kraju czeska armia jest relatywnie nieliczna jak na warunki europejskie. “Nikt nie może nam powiedzieć, że mamy za dużo żołnierzy” – zaznaczył minister obrony.

Jak odnotowuje austriacka agencja prasowa APA, Czechy zwiększając swój budżet obronny wychodzą naprzeciw żądaniom USA. Waszyngton wzywa państwa NATO do wydatków na obronność na poziomie 2 proc. PKB.

Od 1999 roku Czechy są członkiem NATO. (PAP)


Liczebność czeskiej armii nie jest może imponująca, ale za to rozum rządzących zdecydowanie przewyższa polski standard. Przypominam ostatnią inicjatywę wpisania na poziom przepisów konstytucyjnych prawa do broni dla obywateli Czech. W uzasadnieniu do zmiany ustawy konstytucyjnej o bezpieczeństwie Republiki Czeskiej można przeczytać:

Celem niniejszego projektu jest zwiększenie bezpieczeństwa państwa i jego mieszkańców. W tym celu należy kompleksowo wykorzystywać wszelkie źródła, które państwo ma do dyspozycji. Niniejszy projekt prowadzi do rozszerzania zestawu narzędzi, które mają pozytywny wpływ na bezpieczeństwo państwa i umożliwia aktywniejsze włącznie jego obywateli do obrony państwa. 

To cel, a sam projekt zakłada wyposażenie Czechów w prawo do posiadania i noszenia broni:

Wnioskujemy o uzupełnienie postanowień art. 3 ust. 3 ustawy konstytucyjnej o bezpieczeństwie Republiki Czeskiej, które włączyłoby system dobrowolnego zakupu, posiadania i noszenia broni przez osoby cywilne do systemu zagwarantowania bezpieczeństwa Republiki Czeskiej, w celu wykonywania obowiązku, który już aktualnie został nałożony na osoby fizyczne w ustawie konstytucyjnej o bezpieczeństwie Republiki Czeskiej w art. 3 ust. 2. Wypełniając niniejszy obowiązek osoby cywilne mają brać udział w działaniach służących bezpieczeństwu państwa, zaś projektowana zmiana postanowień będzie zmierzać wyłącznie w tym kierunku. Projektowane postanowienie ma równocześnie objąć zarówno sam zakup broni i amunicji na własność, ich posiadanie i noszenie, jak również np. trening strzelecki, który jest niezbędny w celu uzyskania wystarczającej wiedzy i zdolności przy manipulowaniu bronią palną, w zakresie, w jakim takie inne czynności w powiązaniu z art. 3 ust. 2 i 3 ustawy konstytucyjnej regulują zwykłe ustawy.

W Polsce, jesteśmy za głupi, za wcześnie, nie potrafimy. Żenujące słowa rządzących. Przez ich głupotę, Polacy będą płacić cenę, nie inaczej. Zawsze tak jest. Polityk decyduje, a dupa boli Polaka.