Apostoł wolności obywatelskich – Thomas Jefferson – o strzelectwie i broni palnej, specjalnie dla trybun.org.pl
- Autor: Andrzej Turczyn
- 14 sierpnia 2017
- komentarzy 8
W roku 1785 Thomas Jefferson w liście do swojego piętnastoletniego bratanka Petera Carra napisał na temat najlepszej jego zdaniem formy ćwiczeń:
“… Polecam strzelectwo. Nie rozwija za bardzo sprawności fizycznej, ale jest świetne dla umysłu. Uczy odwagi, zaradności i niezależnego myślenia. Gra w piłkę i podobne sporty są zbyt urazowe, i nie mają aż takiego wpływu na charakter i psychikę. Pozwól zatem, żeby broń stała się twoim wiernym towarzyszem.”
Dowody wskazują na to, że Jefferson był niezłym strzelcem. W wieku 25 lat zanotował: “Wygrałem zawody 1/6.” W innym miejscu wspomina o przegranej 2/6 podczas zawodów drużyny milicji Kapitana Jacoba Moona w Hrabstwie Albemarle. W starszym wieku ograniczył swoje zainteresowania do jeździectwa, mniej już zajmując się strzelectwem i polowaniami.
W rękopisach i zapiskach jego autorstwa można znaleźć wzmianki o posiadanej przez niego broni i wyposażeniu. Między innymi strzelbie dubeltówce, zakupionej we Francji, kilku pistoletach i innej długiej broni palnej. Z notatek wynika, że broni tej używał. W 1775 roku wspomina o wydatkach na naprawę pistoletu. Rok później napisał o zakupie za 5 funtów zabezpieczenia czy sejfu na dubeltówki. Skądinąd wiadomo, że rusznikarz Henry Yost z Wirginii w 1799 naprawiał mu pistolety, które Jefferson prawdopodobnie nosił ze sobą dla ochrony podczas podróży. Jeszcze w 1817 roku zapłacił rusznikarzowi z Charlottesville 8 dolarów za reperację broni.
Bez wątpienia najciekawszą bronią jaką posiadał Jefferson była para tureckich pistoletów otrzymanych po śmierci gen. Isaac’a Zane. Opisał je, wspominając przy tym o swoich umiejętnościach strzeleckich, w następujący sposób: “Mają lufy 20 cali tak dobrze wykonane, że nigdy nie pudłowałem strzelając z nich do wiewiórek na 30 metrów.”
( Text from James A. Bear, “Some Jefferson Ideas on Exercise, Guns and Game,” Monticello Research Report, n.d.)
źródło monticello.org tłumaczenie Tomasz Trocki)
“Apostoł wolności obywatelskich – Thomas Jefferson – o strzelectwie i broni palnej, specjalnie dla trybun.org.pl” – tytuł celowo tak ułożyłem, aby wywołać ciekawość. Niestety całkiem sporo Polaków czyta wyłącznie tytuły. Może ten tytuł zachęci. Mam nadzieję, że taka forma nie jest przesadą.
Cóż można powiedzieć? Może przywołać kilka cytatów, które wprawdzie przypisuje się Thomasowi Jeffersonowi, ale niekonieczne musiał być autorem wszystkich.
“Najmocniejszym powodem, by utrzymać prawo do posiadania i noszenia broni przez ludzi jest to, że stanowi ono dla nich ostateczny środek do obrony przed tyranią rządu.”
“Żaden wolny człowiek nie zostanie pozbawiony prawa używania broni“
“Ci, którzy przekują miecze na lemiesze, będą orać dla tych, którzy tego nie zrobią.”
(Ci którzy przekują broń na pługi, będą orać dla tych, którzy tego nie zrobią)
Thomas Jefferson jest autorem Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Szerszej opinii publicznej w Polsce kompletnie nieznany. A może jest tak znany jak znane są wolności, o których tyle pisał… Thomas Jefferson nazywany jest apostołem obywatelskich wolności, w istocie pisał dużo o wolności, o tyranii rządu. Pośród gwarancji ludzkich wolności, wpisał prawo posiadania broni. No freeman shall ever be debarred the use of arms – żaden wolny człowiek nie zostanie pozbawiony prawa używania broni. Wolność i broń, nie jest przypadkowym zestawieniem, to konieczna koegzystencja.
Wielkich dokonań w mówieniu Polakom o Jeffersonie miał nie będę, ale może chociaż te kilka słów o broni palnej do kogoś dotrze. Niech będzie jednoznaczne, że domaganie się prawa do broni dla Polaków, to nie jest jakaś fanaberia czy irracjonalny pomysł. To domaganie się tego co człowiekowi z natury, z woli Stwórcy, jest należne. Irracjonalne i niemoralne jest bagatelizowanie tej dziedziny życia społecznego przez ludzi i przede wszystkim przez rząd. Po tym co człowiek myśli o zjawisku posiadania broni przez obywateli, poznajemy lewicowość i konserwatyzm. Konserwatyści, ludzie posługujący się tradycyjnymi wartościami uznają, że to prawo powinno być zapewnione. Ludzie o lewicowych poglądach tego nie pojmują. Na ogół nie pojmują też tego, że przez negatywny czy obojętny stosunek do prawa posiadania broni, demonstrują swoją lewicowość. To ludzie zdemoralizowani, chociażby mówili o sobie pobożni, religijni i prawica.