Budowa strzelnic to elementarna powinność państwa

Wpis o politycznych oszołomach, którzy postanowili głosować przeciwko możliwości finansowania budowy i modernizacji strzelnic z budżetu MON, wywołał niespodziewane kontrowersje. Szczerze pisząc nie przypuszczałem, że pojawią się zarzuty, że takie rozwiązanie to socjalizm. Nie spodziewałem się takich twierdzeń, to i nic o tym zawczasu nie napisałem. Skro jednej jest z tym problem, to napiszę jakie jest moje zdanie.

Są takie sprawy, którymi musi zajmować się państwo co nie oznacza, że to socjalizm. Państwo, wspólnota narodowa, ma swoje powinności. Jedną z nich jest dbanie o bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo to bardzo złożony temat, ale jestem przekonany, że zgodzicie się ze mną, że jednym z elementów dbałości o bezpieczeństwo jest to aby obywatele posiadali umiejętności, które są niezbędne do dbania o bezpieczeństwo osobiste i zbiorowe.

Jedną z takich umiejętności to umiejętność posługiwania się bronią. W państwach, które hodują poddanych zaniedbuje się tą dziedzinę życia ale państwa, które w sposób poważny chcą dbać o bezpieczeństwo obywateli, nie mogą zaniechać dążenia do powszechnej umiejętności strzelania. Umiejętność posługiwania się bronią jest przydatna dla dbania o osobiste bezpieczeństwo ale i o bezpieczeństwo państwa – powszechne. Żołnierz musi umieć strzelać, a najlepiej by było gdyby ten kto może być żołnierzem zanim się nim stanie już potrafił posługiwać się bronią. Zatem tak jak władza, a właściwie zbiorowo obywatele, ma obowiązek utrzymywać armię, tak muszą budować infrastrukturę niezbędną do szkolenia strzeleckiego – strzelnice – także zbiorowo. Zbiorowo to inaczej z podatków. Umiejętność posługiwania się bronią to nie tylko prywatna sprawa, a żywotny interes państwa, całego narodu.

Projekt ustawy o finansowaniu budowy i rewitalizacji strzelnic z budżetu MON, który komentowałem, a który wywołał takie kontrowersje zakłada, że ze z tych strzelnic ma mieć prawo korzystania także wojsko. Jak można zatem stawiać tezę, że budowa strzelnic między innym dla wojska to socjalizm? To jakieś nieporozumienie, błąd w rozumowaniu tych, którzy mówią o tym rozwiązaniu socjalizm. 

Oczywiście to co piszę nie oznacza, że tylko państwo ma budować strzelnice. Nic podobnego nie twierdziłem. Niech buduje strzelnice każdy kto chce. Im więcej strzelnic, tym lepiej. W Polsce regulacje prawne dotyczące strzelnic są tak skromnie napisane, że skromniejsze być nie mogą. Gdyby trzymać się litery prawa, nie byłoby żadnych problemów z budową prywatnych strzelnic. Prezentowałem sposób na budowę strzelnic we wpisie o projekcie Arizona. Niestety do urzędniczych głów nie dociera, że coś może być tak prosto uregulowane i szukają dziury w całym, utrudniając budowę strzelnic prywatnych.

Jedno nie wyklucza drugiego. Kto chce niech buduje prywatne strzelnice, ale budowa strzelnic to także obowiązek państwa.