Spotkanie z dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej generałem brygady Wiesławem Kukułą, rozmawialiśmy o dostępie do broni palnej

Komunikat stowarzyszenia Ruch Obywatelski Miłośników Broni:

W piątek 24 listopada 2017 r. prezes stowarzyszenia Ruch Obywatelski Miłośników Broni mec. Andrzej Turczyn spotkał się w Warszawie z dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej generałem brygady Wiesławem Kukułą oraz innymi oficerami Dowództwa WOT.

Członkowie stowarzyszeń strzeleckich, kolekcjonerskich czy proobronnych to środowisko, z którego mogą rekrutować się ochotnicy do  Wojsk Obrony Terytorialnej.  Mając to na uwadze, prezes ROMB przybliżył kadrze oficerskiej WOT potencjał strzelecki jaki tworzą środowiska strzeleckie. Przedstawił także postulaty dotyczące proponowanych przez ROMB zmian w prawie o broni oraz zaprezentował niektóre zapisy projektu zmiany ustawy o broni i amunicji z 1999 r., którą przygotowały środowiska społeczne. 

Postulaty te to upowszechnienie dostępu do broni, w oparciu o system pozwoleń na broń, z zachowaniem niezbędnych kryteriów osób ubiegających się o uzyskanie pozwolenia. Propozycje zmiany w ustawie o broni i amunicji dotyczyły w szczególności: zrównania pozycji żołnierzy terytorialnej służby wojskowej z pozycją żołnierzy zawodowych czy funkcjonariuszy państwowych formacji uzbrojonych, w zakresie możliwości ubiegania się o pozwolenia na broń, utworzenia kategorii pozwolenia na broń w celu doskonalenia kwalifikacji zawodowych, oraz kilku drobnych zmian w ustawie mających uporządkować system wydawania pozwoleń na broń

Zmiany prawa zmierzające do upowszechnienia dostępu do broni palnej, a przez to umiejętności posługiwania się bronią przez posiadaczy pozwoleń na broń, przekładają się na wzrost bezpieczeństwa oraz potencjału obronnego państwa. Powszechna umiejętność posługiwania się bronią palną oraz posiadanie pozwoleń na broń,  podobnie jak w innych krajach, pozytywnie wpłynie na potencjał obronny całego państwa. 

W ocenie Dowódcy WOT systemowe zmiany jakie są wdrażane na potrzeby rozbudowy potencjału obronnego państwa w tym kształtowania świadomości obronnej w szczególności rozwijanie klas mundurowych, program budowy strzelnic w powiatach, Legia Akademicka a także budowa Wojsk Obrony Terytorialnej mogą stanowić istotne przesłanki uzasadniające potrzeby zmian w ustawie o broni i amunicji.


 

Komunikat ma treść uzgodnioną z dowództwem WOT. O czym rozmawialiśmy, to zostało napisane w krótkim komunikacie. Poniżej kilka słów o moich wrażeniach i o moich obserwacjach po tej wizycie.

Samo spotkanie bardzo przyjazne, zostałem naprawdę życzliwie przyjęty. Sam fakt zaproszenia mnie – prezesa stowarzyszenia postulującego dostęp do broni do dowództwa WOT o tym świadczy. Pan generał Kukuła nie tworzy wokół siebie aury wielkiego pana generała. Można napisać, że generał Wojska Polskiego rozmawiał ze społecznym działaczem tak zupełnie normalnie jak równy z równym. Mówiłem o sprawach ważnych dla Polski moim zdaniem, pan generał słuchał mnie jak słucha się spraw ważnych.

Oczywiście to gównie ja mówiłem, bo chciałem jak najwięcej przekazać, jak najszerzej zaprezentować świat strzelecki w Polsce. Mówiłem o prawie do broni, że to postkomuna napisana przez byłego milicjanta Jerzego Dziewulskiego, mówiłem o zmianach prawa w 2011 roku, mówiłem o stowarzyszeniu ROMB, skąd się wzięło i co nam przyświeca. Najwięcej czasu poświęciłem na to aby powiedzieć co jest potrzebne, tzn. jakie zmiany byłby pozytywne dla jeszcze większego dostępu do broni przez Polaków. Nie mówiłem o nowej ustawie o broni i amunicji, mówiłem raczej o nowelizacji ustawy obecnej, która będzie procedowania za sprawą projektu złożonego przez posłów PiS. Tzn. mówiłem o tym co jeszcze można by przy tej okazji zmienić. Zaniosłem konkretny dokument do analizy, ten sam zresztą trafił także do MON przy innej okazji.

Teraz uwaga, piszę z ręką na sercu: nie musiałem przekonywać ani jednym słowem nikogo z kim rozmawiałem w dowództwie WOT, że dostęp do broni palnej nie tylko dla wojska i policji, ale i dla praworządnych Polaków jest sprawą niezwykle istotną ze względu na bezpieczeństwo codzienne i potencjał obronny Polski. Szczerze pisząc tym byłem pozytywnie zaskoczony, aż zaniemówiłem. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że ci stosunkowo młodzi, a już wysocy oficerowie WP tak pozytywnie myślą o broni w rękach Polaków.

Miałem okazję zaprezentować społeczne postulaty zmian prawa do broni, bez pośpiechu, bez patrzenia na zegarek. Mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że zostałem ze zrozumieniem wysłuchany. Moim zdaniem było tak z tego powodu, że generał Kukuła bardzo życzliwie patrzy na dostęp do broni przez Polaków, co znalazło swój wyraz w powyższym komunikacie – vide ostatni akapit komunikatu.

Oczywiście nie oczekuję, że oficerowie z Dowództwa WOT zaangażują się w społeczną akcję zmian prawa do broni, oni mają swoje zadania. Jestem jednak przekonany, że gdyby ktoś zapytał dowódcę WOT o jego zdanie w sprawie konieczności pozytywnych zmian prawa do broni, to będziemy w nim mieli życzliwego sprzymierzeńca. O to życzliwe słowo pana generała Kukułę w imieniu nas wszystkich prosiłem.

Powtarzam, co napisałem na Twitter na gorąco, bezpośrednio po wyjściu za bramę Cytadeli Warszawskiej, gdzie mieści się dowództwo WOT:

Takie są moje bardzo pozytywne wrażenia po wizycie w Dowództwie Wojsk Obrony Terytorialnej w Warszawie. Dobrze, a nawet bardzo dobrze, że takie wojsko w Polsce powstaje. Kto myśli po polsku, kto chce aby wojsko w Polsce się zmieniało, niech wstępuje do WOT, szczerze piszę, sam o tym pomyślę 🙂